Nocleg dla gości z dziećmi?

Mam dylemat....Robimy wesele 15 km poza naszą miejscowością, z której pochodzi też najwięcej naszej rodziny...Tym osobom, które dojeżdżają z daleka zapewniamy nocleg, ale zastanawiam się, co zrobić z tymi, którzy będą z dziećmi, a są z naszego miasta? Moi rodzice chcą noclegi dla wszystkich, którzy mają dzieci...i tu zaczyna się problem z jedną moją rodziną z naszego miasta....wujek z ciocią nie dostaną noclegu, ich corka oraz syn z rodzinami dostana, poniewaz maja male dzieci, z kolei nastepna corka, ktora nie ma jeszcze dzieci, tez nie dostanie z mezem noclegu...Chodzi o to, ze to specyficzna rodzina, moze byc tak ze wujek z ciotka obraza sie o brak mozliwosci noclegu....nie wiem co w tej sytuacji zrobic...

dlatego nie zaprasza się z dziećmi. A jeśli są normalni, to przyjdą bez dziecka albo np. po godzinie czy dwóch na weselu odwiozą dziecko do drugiej babci czy jakiejś cioci. Nie funduj noclegów ludziom, którzy mieszkają w tym samym mieście, bo musiałabyś fundować je wszystkim, a nie wyróżniać tylko niektórych

albo co będzie jak ty zapłacisz za nocleg rodzinie z dzieckiem, a oni właśnie rozmyślą się i zostawią dziecko z kimś albo po jakimś czasie podrzucą jakiejś opiekunce?

dlatego to nie bedzie w taki sposob, ze dostana nocleg, tylko do pewnego czasu beda musieli sie nam okreslic czy chca z tego skorzystac. A nie wypbrazam sobie zeby rodzina przyszla bez dzieci...ale rozumiem ze w pewnym momencie beda chcieli je polozyc spac, chociaz na godzinke, dwie...

jak babcia też będzie chciała się położyć na godzinkę czy dwie to też jej zapewnisz nocleg? No i jak płacisz za noclegi, to śniadanie też musisz zapewnić, bo co będą jadłu dzieci jak się obudzą o 8 rano?

śniadanie jest w cenie. Akurat na weselu bedzie jedna babcia i tez ma nocleg zapewniony, bo ma troszke km do dojechania.

nie zdziw sie jak zapytaja czy opiekunke zapewniasz :D

Po co chcesz zapewniać nocleg ludziom z miasta w którym jest wesele???

im nie zapewniem...mialyby byc ewentualnie tylko dla tych, ktorzy sa z dziecmi....i wesele jest 15 km poza miastem

czyli ile ci wyjdzie tych pokoi? I co z opiekunką? Przecież matka nie urwie się z wesela o 20 czy 21 i już nie wróci, bo nie zostawi przecież samego 2 czy 3latka.

http://free.amciu.com/news.php polecam

A w jakim wieku są dzieci ? Bo jak małe to nie licz na to że dziecko będzie spać , a rodzic będzie się bawić. Emocje , obce miejsce sprawią ze dziecko nie będzie spać jak aniołek. Ja w każdym razie nie zapewniałam noclegu dla osób z małą odległościom .Nie ważne czy były dzieci czy nie ! Był załatwiony bus i o różnych godzinach goście mogli pojechać sobie do domu ( godziny odjazdu dostali przed weselem). W tym roku żeni się mój brat .Chcą dla osób z dziećmi ( z małą odległością ) załatwić nocleg - ich sprawa,nie wnikam :) Ja w każdym razie też będę z dzieckiem - zaklepałam sobie 2 łóżka ( dla mnie,męża i dziecka ) które sama opłacę , bo nie chcę ich narażać na koszta .

http://free.amciu.com/news.php

Czasem zdarza się w mojej rodzinie impreza, po której potrzebuję noclegu. Jeszcze nigdy nikt za mnie nie płacił. Nie tylko dlatego, że mnie stać. Jak płacę sama, to wybieram hotel, ze śniadaniem, a nie byle jaki pokój z agencji wynajmującej krótkie noclegi. A jak ktoś uważa inaczej, to niech wyjmie z koperty i sam sobie za nocleg zapłaci, bo w końcu na to samo wychodzi, jak za niego młodzi płacą.