Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Elith

Co zrobić z psem?

Polecane posty

pochowaj go na cmentarzu dla zwierzat przyjaciela nie zakopuje sie w lesie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na cmentarzu dla zwierząt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hahaha, nie nie spaniel :) Berneński pies pasterski :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bernenski jest wiekszy na zdjeciu wyglada jak jeden ze spanieli dlatego pytam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Można zapłacić i zawieść go do weterynarza a on już to załatwi pewnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elith
Nie, no mały to on nie jest. Może tak na zdjęciu wyszedł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy Twoj pies cierpi? Jesli tak jest i kochasz go, dla Ci duzo powinnas pomyslec nie o sobie i swoim smutku, zlamanym sercu tylko o cierpieniu psa... jesli sie meczy, powinnas podjac decyzje. Wiem ze to jest ciezkie, sama mam psa i nie wyobrazam sobie poki co takiej sytuacji,ale wiem ze bede cierpiec ale zrobie to dla mojego najlepszego przyjaciela ktory kocha mnie bezgranicznie.. A jesli jest zdrowy to niech zyje jaknajdluzej a Ty pochowaj go w ogrodku, moj psiak ktory zdechl po 14latach spi w swoim lozku,zabawkami, miska w naszym ogrodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moi znajomi, gdy zmarł im pies myśliwski, pochowali go obok domku myśliwskiego, położyli duży kamień, głaz, i zamówili tabliczkę, informującą, co za pies tam leży. Z imieniem, datą śmierci itd. Myslę, że to w porządku. Cmentarz dla zwierzaków też jest ok .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ładny psiak Berneński pasterski? Zawsze się zastanawiałam, jaka to rasa, gdy widywałam takie psy. Przepiękne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak już wygram w totka i wybuduję wielką chałupę na wsi, to będę miała kilka berneńczyków z psów dużych "nadwornych" te podobają mi się najbardziej na świecie piękne psy dużo zdrówka życzę dla pieska, autorko i lekkiej śmierci ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elith
Dziękuję bardzo. Mam nadzieję, że po prostu zaśnie i nie będzie się męczył. Nie chciałabym zostać postawiona w sytuacji gdy musiałabym ze względu na jego stan decydować o eutanazji. Tak jak pisałam wcześniej, chciałabym, żeby był z nami do końca, tak długo jak się da. Obawiam się jednak, że pewnego dnia po prostu przestanie chodzić i to niestety będzie już dla niego wyrok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z dużymi psami jest ten właśnie problem, małego jeszcze na ręce weźmiesz, coś można kombinować, z ciężkim psem nic juz nie zrobisz, jak nie będzie sam sie poruszać straszne to jest... niecały rok temu musiałam uśpić swoją starą kocicę, wiem, jak ciężko podejmuje sie taką decyzję i wiem, ze była ona słuszna za długo z nią zwlekałam, kot się juz męczył, był jedną łapką na drugim świecie, ale tak trudno jest o tym zdecydować... no i już ryczę znowu... sorki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za granica mozesz isc do kazdego zakladu pogrzebowego i jest opcja (platna) kremacji zwlok zwierzecych. Do tego wybierasz sobie urne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może powinnaś po taką poradę udać się do weterynarza? Znam bardzo dobrą klinikę - http://www.wetjaneczek.pl/ - mojemu kotu bardzo pomogli, może Twojemu psu również pomogą. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amunra
My oddaliśmy naszego pieska po uśpieniu (miał raka żołądka) oddaliśmy do krematorium (http://pamietajomnie.pl) a następnie pochowaliśmy na cmentarzu dla zwierząt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Minkorta
My też daliśmy do Pamiętaj o Mnie. To chyba najlepsza opcja godnego pożegnania przyjaciela.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Proszę jak się facet tu udziela!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rampapam283
wątek załozony w 2015r...mamy 2018.:P Przepisy jasno okreslają, ze to w kwestii weterynarza lezy " utylizacja " (wiem,ze nie ladne slowo jak na clzonka rodizny). :( Weterynarz musi zutulizowac zwierze (ma podpsiana umowe z krematorium)...I nie wiem czy pozniej oddają te prochy wam czy juz nie.Ale pewnie oddają.:) Tak sie robi w miastach .(na wsiach moze jakis konowal tego nie robi). W Lublinie ,w klinice zwierząt jest obok krematorium i sala pozegnan.:) Jesli zwierze padnie ci w domu,mozesz zrobić trumienkę i pochowac w lesie,nad rzeką,na jakis nieurodzajach w polu. Mieszkam blisko lasu i bardzo czesto widze takie pochody zalobne z lopatką w reku...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Można oddać go do kremacji. Polecam firmę Pamiętaj o mnie która się zajmuje takimi rzeczami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×