moje życie jest do d**y smutno mi mam depresję i czuję się samotny

dlaczego wszyscy poszliście? :(

No Ciebie pytałem. To chyba nie jesteś...

https://www.youtube.com/watch?v=l685JEwFPb4 :(

aha... upijesz się ze mną? schlajmy się tak żeby się porzygać na koniec :(

Ble chyba poszedł, ale też mógłby się schlać z nami :(

Ja tam lubię sobie rzygnąć na koniec, jeszcze wypalić do tego parę fajek i rano fajny posmak w ustach jest po przebudzeniu... :O

nikt mnie nie lubi :(

https://www.youtube.com/watch?v=PAK5blgfKWM

Pozwól że odpowiem, nie jestem.

Jestem nieudacznikiem.

Tak, jestem ponadprzeciętnie inteligentny i czasem zdarzają mi się odkrycia na miarę odkrycia Ameryki.

Poszłam ,bo jesteś tak skupiony na sobie,że nie raczysz odpowiedzieć.

Odpowiedzieć? O coś pytałaś?

To oczywiste z jakiego powodu mi smutno, czuję się samotny - napisałem w tytule tematu. Gdybyś przeczytała tytuł tematu do końca to byś wiedziała o tym. Natomiast Ty wolisz zarzucać mi zbyt wielkie skupienie na sobie, przerzucać winę na mnie... jasne... za wyginięcie dinozaurów też ja odpowiadam i jeszcze za wielki wybuch winą mnie obarcz. To wszystko to moja wina... :(

Może kopię... może tylko pogłębiam...

W sumie to na jedno wychodzi.

eh, nędzne jest moje życie :(

nie poszłem mam problem z netem alkoholu też nie pije niestety

aaa... pisałeś raz, przypominam sobie teraz

depresję się leczy, zresztą wiosną ci przejdzie i polecam wstrzemięźliwość od alkoholu

nie przejdzie, u mnie się nie da leczyć... próbowałem i bez skutku :( jestem skazany na porażkę i na zmarnowanie życia :(

jestem beznadziejny :(

Idę... odchodzę... żegnajcie... jutro tu wrócę... niestety :(

a co porabiasz na co dzień?

Haha...śmiesznie sie to wszystko czyta :) nie masz tak złe. Mnie 2 miesiące temu zostawił narzeczony po 6 latach. Okazał sie gejem :) wszystko zaklepane i trzeba odwoływać. W zyciu zawodowym tez sie posypało i zastanawiam sie czy nie porzucić tego co robie

to do jutra