Pogrzeb dziecka mojego byłego. Wypada mi iść ?

wiesz co, ja byłam w podobnej sytuacji i zdecydowałam się pójść na pogrzeb z http://www.hadeslublin.pl/, ale stałam z tyłu, żeby też nie przeszkadzać w ceremonii, a jednak swoją obecnością okazać szacunek i wsparcie.

sytuacja jest patowa... sama nie wiem, co by w związku z tym zrobiła. z jednej strony wypada iść na pogrzeb, ale z drugiej strony to jest niezręczne. jak miałam podobny dylemat to twojego, lecz o ceremonii to zakład pogrzebowy http://www.kalla.lublin.pl/ powiadamiał gości o konkretnej godzinie i miejscu, więc pomyślałam sobie, że już z takiego zaproszenia nie wypada mi rezygnować.

Ciekawa jestem jak sytuację opisaliśmy matka dziecka. Coś mi się wydaje, że zupełnie inaczej. Spali osobno? Taaa... Podobno była na początku ciąży, kiedy się poznałam z byłym. Facet miesiąc wcześniej sypia z inną a Ty tak od razu w jego ramiona? Coś mi się wydaje, że tu była jakaś "zakładka", ale nie chcesz się przyznać, bo Cię wyzwanie od najgorszych

po 1-byliście krótko 2-nie byliście , jestescie ze sobą 3-dziecko umarło zaraz po porodzie po co chcesz tam isc, po jakiego choja, chcesz sie napawac ich tragedią, mnie by nawet na myśl nie przyszlo cos takiego, jakbyscie byli obecnie ze soba to co innego, albo jakby dziecko zylo znalas go to tez inna sprawa, , daj spokoj temu facetowi, bo z toba tez napewno nie bedzie szczesliwy, a tak sobie mysle ze to prowo, ze takie puste laki jak ty to nie istnieja

Odpowiadając na twoje pytanie z tematu- nie, nie wypada ci iść! Nie jesteś rodziną zmarłego dziecka, nie jesteś rodziną dla rodziców tego dziecka, wreszcie nie jesteś w związku z ojcem dziecka. To tylko trzy i aż trzy powody dla których nie wypada ci iść. Kwestia twoich uczuć do byłego - nie dyskutuję, może i kochasz go nadal i cierpisz że się rozstaliście dla "dobra sprawy". Nie mnie oceniać na ile można kochać po 3 miesiącach związku. Ale na pogrzeb nie powinnaś iść. Nie martw się, będzie miał wsparcie w tym dniu - zadba o to jego rodzina.

Ciężka sprawa, moim zdaniem może lepiej nie iść. Pogrzeb dziecka to bardzo smutna uroczystość, mojej znajomej jakiś czas temu też zmarło dziecko, a organizacją pochówku zajęła się wtedy firma http://www.pogrzeby-vektor.pl/. Być może warto by w tym czasie jednak był sam.

ciężki temat, może z jednej strony ten facet potrzebuje wsparcia, ale z drugiej nie powinien sobie robić nadziei. Moja koleżanka też niedawno straciła dziecko i ten zakład pogrzebowy pomogł jej w przygotowaniu pogrzebu http://www.dpsz.pl. Śmierć dziecka, to naprawdę okropne przeżycie i nikomu tego nie zyczę, mało kto jest w stanie sam się takimi sprawami zajmowac w takiej trudnej chwili.

Ja na szczęście nie miałam takiej sytuacji ale za to moja koleżanka miała i z tego co wiem poszła ponieważ rozstali się w zgodzie i nadal mają ze sobą kontakt. Ja niedawno też organizowałam pogrzeb, w sumie to organizował go za mnie zakład pogrzebowy http://www.anubis.info.pl/ ponieważ ja nie byłam w stanie ale wiem że to ciężkie chwile dlatego warto wspierać taką osobę.