Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zrozpaczona899

Żonaty facet

Polecane posty

Gość zrozpaczona899

Dziewczyny, pisze do Was bo mam problem. Zawsze uwazalam ze kobity który przyczyniaja się do rozpadu związku, a tym bardziej związku malzenskiego sa nic nie warte... a sama zaczelam w to brnac. Hmm poznałam go na portal randkowym, milo się pisalo i zaproponowałam kawe. Zgodzilam się ale sprawdziłam profil... i hmm pisze w związku. Wiec napisałam mu ze pisać możemy ale zadnej kawy nie będzie poniewa z zajętymi się nie spotykam. Poza tym okazało się ze ma zone. Był idealnie w moim typie 2 m wzrostu dobrze zbudowany. miałam problemy w pracy i udało mu się mnie nakusic na kawe.... naprawdę nic więcej nie było po prostu kawa i mila rozmowa. Czulam się przy nim komfortowo a co najważniejsze czułam się sobą... pozegnalismy się i stało się cala noc nie spalam tylko myslalam o nim... potem była kolejna kawa i kolejna... ja nie jestem mu tez obojetna... procz pocalunkow nic więcej nas nie laczy bo wie dobrze ze nie ma co liczyc na sex... co mam robic?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie chciałabyś, żeby ktoś tak pisał z twoim mężem, więc ty nie postępuj tak z cudzymi mężami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli jest w związku i umówił się z tobą na kawę to nie warto zawracać sobie takim typem głowy,zastanów się skoro ma kogoś i umawia się niby na kawę to będzie tak zawsze wiec sprawa jest jasna.Olej go

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciekawe z iloma kobietami się tak umawia. Biedna ta jego żona, nie wie z kim żyje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie poniżaj się, nie warto robić z siebie szmatę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wykasuj jego telefon, maila itp. Zerwij tę znajomość zanim zabrniesz w to za daleko i będziesz żałować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam sie z reni84. Tymbardziej ze ma konto na portalu randkowym . . .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O czym tu pisac, nie brnij w to. Chyba, ze chcesz zrobic sobie kuku. Sama odpowiedz sobie na pytanie czego szuka ktos, kto nie ukrywa faktu,ze jest w zwiazku, a umawia sie na kawe. Ide o zaklad,ze nie tylko z toba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Xxxx obojetna... procz pocalunkow nic więcej nas nie laczy bo wie dobrze ze nie ma co liczyc na sex... co mam robić..... Xxx Chyba chciała napisać tak: obojetna... procz pocalunkow nic więcej nas nie laczy bo wie dobrze ze TO TYLKO KWESTIA CZASU I MOŻE liczyc na sex... I TAK SIE PUŚCISZ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na twoim miejscu skopiowałabym rozmowy i wysłała jego żonie, niech wie z kim sypia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o k****. ja też jestem żonaty i czasami umawiam się na kawę z różnymi ludźmi. nawet o zgrozo ze znajomymi kobietami. Rozumiem że po 15 latach małżeństwa mam oczekiwać pozwu? (chociaż żona robi to samo) Ale żarty na bok, mieszkaliśmy przez te 15 lat małżeństwa to tu to tam ale TYLKO w Polsce jest taka mentalność że jak się jest w związku to nie można mieć znajomych, przyjaciół, życia towarzyskiego. Tylko partner, najlepiej 24 na dobę. Nic dziwnego że w Polsce tyle rozwodów, na tak krótkie smyczy to ludzie po kilku latach po prostu sobą "rzygają"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do żonatego " procz pocalunkow nic więcej nas nie laczy" to też masz takie "koleżanki"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"o k****. ja też jestem żonaty i czasami umawiam się na kawę z różnymi ludźmi. nawet o zgrozo ze znajomymi kobietami. Rozumiem że po 15 latach małżeństwa mam oczekiwać pozwu? (chociaż żona robi to samo) Ale żarty na bok, mieszkaliśmy przez te 15 lat małżeństwa to tu to tam ale TYLKO w Polsce jest taka mentalność że jak się jest w związku to nie można mieć znajomych, przyjaciół, życia towarzyskiego. Tylko partner, najlepiej 24 na dobę. Nic dziwnego że w Polsce tyle rozwodów, na tak krótkie smyczy to ludzie po kilku latach po prostu sobą "rzygają" xxxx ale ty się z tymi znajomymi nie całujesz a autorka i owszem a to już chyba nie jest zwykła znajomość a podchodzi pod zdradę, chyba że jesteś tak liberalny w swych poglądach i dopuszczasz takie znajomości ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aż takie to nie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to nam o takie "koleżanki" chodzi. I chyba też nie chciałbyś, żeby twoja żona miała takich "kolegów" :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Xxxx obojetna... procz pocalunkow nic więcej nas nie laczy bo wie dobrze ze nie ma co liczyc na sex... co mam robić..... Xxx Chyba chciała napisać tak: obojetna... procz pocalunkow nic więcej nas nie laczy bo wie dobrze ze TO TYLKO KWESTIA CZASU I MOŻE liczyc na sex... I TAK SIE PUŚCISZ xxxx dokładnie to samo pomyślałam , to tylko kwestia czsu a autorka sama siebie okłamuje. Po cholerę to w ogóle ciągniesz kobieto, dobrze wiesz jak się to skończy K*******M tylko czy warto się zeszmacić dla szmaciarza???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ale facet jej chyba na siłę nie całuje więc nie rozumiem tego jednostronnego wścieku. To raczej na autorkę powinny spaść zjeby bo WIEDZIAŁA że facet w związku a i tak mu migdałki badała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale żarty na bok, mieszkaliśmy przez te 15 lat małżeństwa to tu to tam ale TYLKO w Polsce jest taka mentalność że jak się jest w związku to nie można mieć znajomych, przyjaciół, życia towarzyskiego. Tylko partner, najlepiej 24 na dobę xxxx Co ty pieprzysz człowieku , mieszkam w Polsce , jesteśmy małżeństwem od 18 lat i każde z nas ma też swoich bliskich znajomych z którymi spotykamy się oddzielnie i nikt nigdy nie wypomina tego drugiej połowie. Nie wiem gdzie mieszkałeś i z kim się zadawałeś , ale chyba na jakiejś pipidówie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesteś w mniejszości, uwierz mi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie rozumiem skoro ten pan ma kobietę i by chciał tego tamtego to później tez będzie chciał taki typ nie warty niczego niestety tak to działa. Oczywiście wyjście z koleżanka z pracy na kawę to nie jest randka ale jeśli posiada takie konto w necie to już człowiek przeciąg nic nie warty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ale facet jej chyba na siłę nie całuje więc nie rozumiem tego jednostronnego wścieku. To raczej na autorkę powinny spaść zj**y bo WIEDZIAŁA że facet w związku a i tak mu migdałki badała. xxx No racja , nie pchaj autorko palcy między drzwi. Wiesz że ma żonę i całujesz się z żonatym??? No co ty z siebie robisz?? Sama sobie odpowiedz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak facet jest nieatrakcyjny to żona mu pozwala wychodzić na kawę, bo wie, że żadna na niego nie poleci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko w prymitywnych związkach ludzie sobie wzajemnie na coś "pozwalają" :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to większość z nas ma bardzo prymitywne i cholernie szczęśliwe zwiazki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rozumiem że jak facet do was mówi, czy racze oznamia "nie pozwalam ci spotkać się z przyjaciółką" to wchodzicie zaraz na forum i chwalicie się jaki to zaebiscie szczęśliwy związek tworzycie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie, mój facet nie ma przyjaciółki. Ja nie mam przyjaciela. Prosty układ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no prosty, prosty, tylko nie o tym tu mowa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a o czym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×