Jak brzydki,przeciętny facet chce mięć piękność za wszelką cenę to marnie kończy

Może starać się walczyć o nią do ostatniej kropli krwi lub zaimponować jej zaradnością i bogactwem, ale zawsze będzie brakować pożądania z jej strony, a wszystko to będzie sztuczne i naciąganie. Chciwość nie popłaca. Prędzej przeciętny się garba od pracy dorobi, niż sprawi że piękna kobieta go pokocha i obdarzy prawdziwym pożądaniem. Nie ma co się z motyką na słońce rzucać.