Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Pytanie do feministek...

Polecane posty

Gość gość

Czy macie panie monopol na wiedzę i inteligencję? W co trzecim temacie dzisiaj jest mowa o "odmózdzonych idiotkach", " kurkach domowych", o zonach, dla których jedynym osiagnięciem jest slub.... Moje drogie, wywyzszacie się, i traktujecie inne kobiety arogancko. To nieuprawnione i bez klasy. kobieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie jestem feministką (tfu!) a i tak gardzę takimi, co zaciągnięcie przed ołtarz i rozchylenie nóg bez tabsów uznają za największe osiągnięcie. nie wrzucaj wszystkich do jednego wora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
te tkwiące w hetero zboczonych związkach to kto? to odmóżdżone kuropatwy. kładące kłody pod nogi demokracji i równosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja droga, generalizujesz, jestem feministką i nie wściubiam nosa w cudze układy rodzinne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
te tkwiące samotnie w pustych wynajmowanych kawalerkach to dopiero patola!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez jestem feministka i mam swoje interesujace zycie wiwc nie obxhodzi mnie co robia inni. Raczej wydaje mi sie, ze to inne laski, bardziej, ze tak ti ujme konserwatywne, zyja zyciem innych tak jakby nie mialy swojego i na dodatek krytykuja wszystkue inne, ktore wybraly inna zyciowa droge.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×