Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Dyletantka

Uważacie, że ludzie są z natury mono czy poligamiczni?

Polecane posty

No i wszystko jasne, działamy wbrew naturze żeby różnić się od małp. Głupi powód, ale zawsze jakiś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mniejsza o to, zabrzmiało to dosyć przedmiotowo. To prawda, pewne decyzje następują i potem już nie ma odwrotu, w sumie kwestia sumienia też. A seks to tylko popęd, mam go jak na razie, więc pozostawiam sobie wyobraźni aby sobie wymyślić "jak to by było z inną" A co do otwartego związku, jakoś na razie nie mam takich pomysłów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciekawe co by na to powiedział Kant? Popęd, czyli coś naturalnego. Skoro marzy nam się nowy partner, czy partnerka, to dlatego, że tak jesteśmy skonstruowani. Walczymy z tym wciąż, nakładając sobie nowe kajdany ograniczeń, a to wszystko w imię jakichś wyimaginowanych "wyższych celów". Człowiek, to pokrętne zwierze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widać że jesteś tu nowa:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No niektórzy mówią, że człowiek różni się od zwierząt, że panuje nad popędami, jak spłodzi dzieci to ich nie porzuca, wychowuje je z partnerką itd. Więc jakby to moralność nakłada na nas tę monogamiczność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co ma do tego Kant? Facet nie wytknal nosa poza rodzinne miasto wiec ja bym go jako autorytet nie stawial.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A moralność kto na nas nakłada? Wiadomo, sami. Tylko czy słusznie, i właściwie w jakim celu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kant nie jest autorytetem, nie dla mnie, ale też był dyletantem :P Co jest z Wami nie tak, że każde postawione tu pytanie, bierzecie za mój pogląd? Próbuję rozmawiać, zastanawiam się głośno. Nie głoszę żadnych opinii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie link się nie da wkleić w całości :Phttp://ksiazki.wp.pl/bid,25371,tytul,Zycie-seksualne-Immanuela-Kanta,fragment.html?ticaid=11479e

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedyny poglad Kanta z ktorym sie zgadzam jest taki, ze czlowiek jest wolny tylko wewnetrznie,a na zewnatrz jest ograniczony przez prawo,inaczej mielibysmy totalna samowolke i anarchie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zastanawiam się nad tym. Ja mam mało sprecyzowanych poglądów. Nie jestem wszystkowiedząca, raczej taka wszystkomyśląca ;) Do zobaczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chodzi tu raczej o wolnosc mysli czy wyznania bo myslami nie ranimy drugiego czlowieka,a czynami juz tak. Ogolnie jego poglady sa lekko chaotyczne,zwlaszcza imperatyw kategoryczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skiza
z natury to powinniśmy walczyć o przetrwanie gatunku. Inaczej wymrzemy jak niektóre małpy czy wspomniany Kant :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skiza 😘 Wydaje mi się że oral z połykiem czy inny anal raczej przedłużeniu gatunku nie służą :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kant umarł dlatego, że ludzie uprawiają miłość tylko w związkach partnerskich? Bardzo ciekawa teoria, ale dziś nie dam rady głębiej tego przeanalizować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skiza
F8 👄 tak Ci sie tylko wydaje. czlowiek szczesliwy zyje dluzej :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie dzielą się na tych, którzy czują się odpowiedzialni za swoje życie i tych, którzy szukają usprawiedliwień dla swoich wad lub złego postępowania np. "z natury", "zwykle" itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A skąd wiadomo co jest "złym postępowaniem"? Ktoś to ustalił u początku świata i te prawa mają obowiązywać już zawsze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćpawelwilk
wiadomo kto to pisze :D ta co mysli ze jest najmadrzejsza i tyle w temacie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odzywają się w Tobie jakieś kompleksy kiedy mnie czytasz? Powinnam za to przeprosić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry. Dyletantka, uważam, że ludzie są z natury poligamiczni, natomiast człowiek z natury jest monogamistą. Oczywiście jeżeli przyjąć, że miłość istnieje, no ale i trudno osiągalna, więc czasami ten monogamizm może wydawać się poligamizmem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miłość zamazuje obraz rzeczywistości i sprawia, że jesteśmy mniej racjonalni, więc to jest taka monogamia "pod wpływem".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może wręcz przeciwnie?;) To miłość nie dość ,że nie zamazuje rzeczywistości, to pozwala odkrywać(co nieodkryte), a nawet tworzyć? Czyżby dzięki miłości więcej można było? Nie wiem, gdybam. "mniej racjonalni" to chyba tylko zdarza się w zakochaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
człowiek jest z NATURY poligamistą, bo organizm tj. organizm zwierzęcia jest zaprogramowany aby jego geny zostały przekazane następnemu pokoleniu - a im większa liczba partnerek tym większa szansa, że zostaną przekazane, ale to KULTURA w jakiej żyje człowiek decyduje w głównej mierze czy jest mono- czy poli-gamistą, u nas na zachodzie jest monogamia, ale np. u takich Arabów poligamia- mogą mieć do 4 żon - jedną wybraną przez rodzinę, drugą z miłości, trzecią i czwartą - wdowę po zmarłym bracie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to chyba zależy od warunków. głównym czynnikiem jest tu zdaje sie genetyka i nie chodzi mi zakodowane w genach zachowania. czy np dzieci z jednego ojca a innych matek mogą mieć wspólnie zdrowe dzieci? jak moga tzn że człowiek jest poligamiczny i nie jest to wyraz ideologii róbta co chceta. po prostu kiedys musiało czesto dochodzić do takich sytuacji z powodów najkrócej rzecz ujmując warunków życia. co do teraźniejszości to warunki jakiesa każdy widzi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mało tego wg oficjalnej nauki takie bliskie mieszanie genów umożliwia ewolucje bo ta następuje gdy nowe cechy kumulują się w małej społeczności, która w następstwie tego zmienia się cała. przy poligamizmie tempo adaptacji czy nowych cech nabytych jest znacznie większe a o zdolności przetrwania decyduje zdolność adaptacji nie tylko pojedynczych osobników co całych pokoleń. Tyle oficjalna nauka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×