Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość36

chyba bierze mnie depresja

Polecane posty

Gość gość36

Witam , za 2 ,5 miesiąca mam termin porodu, czasami mam dość ciągle siedzenie w domu, obiadki sprzątanie, prosilam męża zeby na basen wyjść, ale on tylko przytakuje i nic nie robi w tym kierunku, spacerki rzadko, a jak juz to 50 metrow blisko domu i z powrotem, albo autem na zakupy, mąż ma córkę 14-letnia z poprzedniego związku, to częściej ja sie przejmuje, a ona ma jego w nosie, woli koleżanki, a jak cos potrzebuje to kasy od niego, ostatnio w galerii byla z koleżanką widziała nas to nawet sie nie przyznała do nas, masakra, a my przecież mlodo i ładnie wygladamy zadbani,ale maz woli na jej skinienie po nia jechać i co ona zapragnie, teraz nawet mąż pojechał do mamusi swojej a ja znowu w domu, musze czekac na niego, idzie na głowę dostać, wyszlabym gdzieś do kina, nawet do McDonald's żeby może nie najeść sie ale posiedzieć przy jakies coli big macu, a tutaj rutyna wegetacja w domku,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość36
Czy wy tez tak macie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość36
Czy ktos cos zaradzi? Proszę o szczere odpowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odwiedz swoich rodzicow, rodzenstwo, duzo spaceruj, Jesli on nie chce spedzac z Toba czasu to organizuj go sobie sama... Czytaj Ksiazki, kompletuj wyprawke, ciesz sie jeszcze wolnymi dniami bez dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba było się nie wiązać z dzieciatym facetem. Córka zawsze będzie ważniejsza od ciebie taka prawda. Proza życia. Współczuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli czujesz ze nie radzisz sobie z emocjami może powinnas zasięgnąć porady specjalisty, mogę ci polecic http://www.czpgdynia.pl/, maja tam swietnych psychologow. Taka rozmowa może ci bardzo pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A nie masz kolezanek? Musisz wszystko robic z mężem? Korzystaj poki nie urodzilas, bo potem juz na lody z kumpela nie pójdziesz, pojdzcie do kina, nawet na Greya, na sushi, na zakupy wyprawkowe. A na basen czemu z mężem musisz isc? Znajdź zajęcia dla kobiet w ciąży i idz sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlaczego siedzisz w domu? Skoro masz czas to korzystaj z niego, bo jak się dziecko urodzi, to może być ciężko. Nie oglądaj się na innych, tylko skup się na sobie i codziennie zrób dla siebie coś miłego i aktywnego. Spacer, basen, ćwiczenia, jakaś wystawa. Powiem szczerze, że pierwsza ciąża tak szybko mi minęła a dla mnie to mogłaby trwać w nieskończoność, tyle się fajnego działo (bo sama o to dbałam). Oczywiście nie mogłam się doczekać kiedy syn się urodzi, ale z drugiej strony wykorzystywałam na maxa ten czas "wolności".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
depresja to nie chwilowy spadek nastroju!! ja miałam depresje to miałam mysli samobojcze, nawet mialam interwncje policji. to jest powazna sprawa i nie szafuj tak ta nazwa bo grzeszysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×