Samotność w sieci IV

sądząc po opisie masz piękne oczy Srebrnoszara :-) A wiesz Inaccessible chętnie skosztuję carlo rossi, nie jest drogie a jest dobre :-) czyli bardzo dobre :-D Pawełku wiem, nie jest to takie małe auto :-) większe niż mam w tej chwili zdecydowanie :-)

Paweł a my się za coś przebieramy ? :)

inaccessible89 a dlaczego w ogóle masz się przebierać? I co to za spotkanie? On zaproponował ale co? Piwo? Kawe? Jakies spotkanie w interesach?

ja sie przebiorę za krzak i będę sie skradac :-) ewentualnie za sowę. ewentualnie za znak drogowy. ewentualnie za konserwatora budynków i podłóg :-)

No to ciekawe co to za umiejętności będziecie wymieniać :D :D :D

A w ogóle wiadomo jakiej on jest orientacji ??

inaccessible89 co mi przyszło do głowy? To co zawsze ;)

To musielibyśmy zmienić kategorię na forum :P

Nie jest to łatwa sytuacja In.

Uciekam spać. Jutro muszę wczesnie wstać. Dobranoc wszystkim :)

inaccessible89 juz nie przesadzaj glowa do gory masz od nas wsparcie

Dołączam do wsparcia.

Dobranoc, Cytrynówka. Ja już przysypiam.

Zawsze możemy związać Blondyna i nakłonić go przemocą żeby dał Ci szansę :-)

Przytul - cieszę się, że opis Ci się podobał :)

In - na teściową raczej bym nie liczyła.. :P

a nie ma Blondyn brata blizniaka ?

Trzymam kciuki, bo to wyzwanie. Trochę tak, jakbym ja zafascynowana Twoim opisem i osobowością próbowała Cię uwieść.. ;) Ale miejmy nadzieję, że jest nieco mniej karkołomnie.

Opis bardzo mi sie podobał. A mam opowiedzieć o swoich? :-) kibicuje Ci, a czemu nie? czy robisz coś zlego? nie :-)

Mnie oczarowałeś :) ale mamusię.. wątpię :D

Przytulu - opowiedz :)

Kowalski pyta się szefa: - Szefie da mi pan urlop, bo teściowa przyjeżdża? A szef na to: - Nie ma mowy -Wiedziałem, że z szefa dobry człowiek!

In, zapewne pomógłbyś jej też bez pudła wybrać sukienkę na bal sylwestrowy :)

No więc tak. Są cieeeemnobrązowe. koniec opisu :-)

Ja niekoniecznie. Chociaż nie wiem, jak by to było w przypadku kobiety. Byłam kiedyś bardzo zakumplowana z chłopakiem o skomplikowanej orientacji. Sama do końca nie wiem, jaka to była relacja. Jedno jest pewne - był jedynym mężczyzną, który mnie tak rozumiał, coś takiego się już nie zdarzy.

Przytul - tyz pikne :)

Ponieważ zaczynam wplatać wątki osobiste, zdecydowanie czas spać. Chłopaki, nadstawiać policzki, buziaki na sen ;)

Ja sam jestem tolerancyjny, ale gdyby zakochał się we mnie chłopak to niestety, choćby nie wiem co nie chcialbym z nim utrzymać kontaktu, żeby nie cierpiał, żeby nie miał złudzeń, bo to się nie uda.

Masz rację, Przytulu, nic dodać, nic ująć.

Nie uciekaj jeszcze :-(