Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

co ile karmić noworodka

Polecane posty

Gość trudne położenie
Autorko, moja córka też sporo leżała przy piersi-karmilam na żądanie. Od początku nie trzymałam jej do odbicia i juz po 1,5 tyg. dostała kolki. Miała je przez 14godz. dziennie. W związku z tym jadła w nocy(na nocnym karmieniu przybuerala po 1,2kg na miesiac). Wtedy tez spala. Kamienie piersi non stop. Modliłam się, by wziela pierś do ust w ciągu dnia. Mleko leciało samo, piersi bolały a calodzienne bujanie córki na rękach powodowało ból pełnych piersi i lanie się mleka strumieniami. Tak do końca 2 miesiąca. Karmiłam ja do 10 miesiąca, tylko dzięki swemu uporowi i poświęceniu. Synek w szpitalu zjadł kawałek brodawki lewej piersi(mam duza odporność na ból), bo nie umiał od razu dobrze ssać. Jadł przez 5-10 minut pierś co 3 godziny i zjadal po 35-40 ml z piersi (wazyli go). W 4 dobie ubytek brodawki zaczął krwawic i powodować wymioty. W końcu krew z mlekiem leciała z obu piersi. Zaczęłam dawać mu mm żeby nie umarł z głodu. Przez 2 miesiące meczylam się z kamieniami. Brałam tabletki na zrzucenie pokarmu, odsysalam lataniem, smarowalam spirytusem i mleko wciąż leciało w ilości 40-100 ml. Najgorzej było podczas karmienia butelką małego. Piersi same zaczynały produkcję w czasie karmienia. Po 2 miesiącach miałam spokój. Teraz jestem w 3ciąży i problem karmienia sam się rozwiązał. Muszę mieć operacje po okresie połogu i nie mogę karmić piersią dziecka. Autorko wszystko zależy od Ciebie, czy jesteś zmotywowana. Jak bardzo chcesz, czy jak bardzo nie chcesz. Czy jesteś leniwa czy pracowita i pełna poświęcenia. Karmienie piersią to oddanie i poświęcenie. Wiem, bo karmiłam dzieci na 2 sposoby i ten drugi to takie... hmmm... karmienie przeznaczone dla kobiet wygodnych. Taka jest prawda niestety! !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość b
Pani powyzej miala calkiem tragedie. Nie zazdroszcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zawsze jest tak hardcorowo jak u tej mamy powyzej. Czasem wystarczy na poczatku nauczyc sie dobrze przystawiac i nie ma problemu obolalych piersi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość b
Do Pani powyzej. Wiem ze nie zawsze jest tak zle. Moj maly jak sie urodzil odrazu zaciagnal piers i ma tak do dzisiaj. A skonczyl 8 mies. Jedyny problem to byl u mnie kilkanascie razy nawal mleczny i goraczka tym spowodowana, pozatym jest super:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Obawiam sie, ze sporo kobiet moze rezygnowac z kp ze strachu przed tymi wszystkmi bolesnymi doznaniami zwiazanymi z kp. Brzmi to strasznie ale jak wiadomo strach ma wielkie oczy. Zwykle bywaja obolale sutki na poczatku kiedy brak wprawy w karmieniu ale szybko to mija. Jest tez tyle zrodel informacji obecnie, ze jak ktos chce karmic to da rade.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daśśśka
u mnie jest bardzo dobrze, mam sporo mleka , mały ssie kiedy chce ;) Sporo pokarmu już zamroziłam i tu od siebie polecam do tego akcesoria od Kiinde. Nie miałam nigdy zapalenia piersi czy innych związanych z tym problemów a pokarmu mam na prawdę sporo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pamela90

Jak karmić niemowlę? Praktycznie wskazówki, o których nie wiedziałaś!

Czy są takie? Mozcie sie wymienić doświadczeniami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×