Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dziwna prośba dyrektor przedszkola

Polecane posty

Gość gość

Mam pytanie odnośnie ostatniej niby "epidemii" odry i nagonki na osoby nieszczepiące- jak to jest z tym nieprzyjmowaniem do przedszkola dzieci nieszczepionych? Nie ma chyba żadnych podstaw prawnych do tego, aby przedszkole mogło nie przyjąć niezaszczepionego dziecka? Byłam ostatnio pobrać wnioski o przyjęcie moich ( nieszczepionych) bliźniaków do przedszkola i podczas rozmowy nt dokumentów, które trzeba okazać przy składaniu wniosku, pani dyrektor poprosiła, abym przyniosła także książeczki zdrowia dzieci. Widząc moje zdziwienie, pośpieszyła z wyjaśnieniem, że w tej książeczce wpisany jest pesel dziecka. Moje dzieci mają dowody osobiste, więc taki dokument przyniosę, zobaczę, czy to rzeczywiście chodzi o pesel, czy pani dyrektor dyskretnie chce zerknąć w rubrykę ze szczepieniami. Czy od Was też tego wymagano? To norma w przedszkolach, czy pani dyrektor "minimalizuje ryzyko" i ma zamiar nie umieszczać w swojej placówce dzieci niezaszczepionych? Jak było u Was? Dodam, że nie przyjęliśmy szczepionki MMR- wszystkie inne mamy zaliczone, ale w związku z licznymi niepożądanymi skutkami po wcześniejszych szczepionkach bałam się zaryzykować i ma gdzieś co ktoś sobie o tym pomyśli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A odry nie bałaś się zaryzykować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś lekarzem czy tak tylko żąglujesz życiem i zdrowiem dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prywatne czy państwowe to przedszkole?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też się bałam mmr, ale odbyłam 6 konsultacji medycznych w tej sprawie, z pediatrami - młodymi i tymi z dużym doświadczeniem (emerytowana ordynator), lekarzami z rodziny i wreszcie wziętym neurologiem dziecięcym - specem od autyzmu (korzystam z niego prywatnie czasami) i WSZYSCY zalecali szczepić, swoje dzieci (ew.wnuki) szczepią i WSZYSCY ubolewali nad głupotami wypisywanymi w necie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie zaszczepiłaś na odrę???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ponoć wreszcie mają się wziąć za tych "najmądrzejszych" i nieprzyjmować do przedszkoli dzieci osób łamiących prawo w kwestii szczepień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie przejmuj sie to normalka i wszystko sie ulozy jak sie wie jak podejsc 333 www.youtube.com/watch?v=v3ruLZoFe44

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślałam, że po doniesieniach z Niemiec, gdzie dzieci umierają na skutek powikłań po odrze skończą się te dylematy... Nieszczepiąca mamo a widziałaś tego trzydziestoparolatka, który od 30 lat, jak mówi jego mama "umiera" (leży bez kontaktu) z powodu powikłań po odrze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Żongluję"???? A gdybym była lekarzem to nie byłoby "żonglowanie"?? Śmieszna jesteś! Szczepionka MMR budzi zbyt wiele kontrowersji i zbyt wiele jest wokół niej niejasności. To raz. Dwa- przyjmijmy, że moje dzieci zachorują na odrę (chociaż wbrew temu, co mówią media, nie znam nikogo, kto byłby aktualnie na nią chory, a przecież jest EPIDEMIA, nie?)- jakie jest ryzyko, że będą mieć powikłania, którymi wszyscy straszą? To jest zwykła, najzwyklejsza choroba zakaźna, powikłania są także po grypie, ale czy jesteśmy zmuszani, aby się szczepić? I tak jak zaznaczyłam- KAŻDA szczepionka powodowała u moich dzieci skutki niepożądane (od gorączki do drgawek), nie trafia do mnie Wasza i koncernów farmaceutycznych nagonka- nie chcę mieć dziecka z trwale uszkodzonym zdrowiem. Ja zdania nie zmienię i nie zaszczepię. I nie tego dotyczyło moje pytanie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każde przedszkole funkcjonuje w ramach regulaminu, który może dowolnie tworzyć i manipulować (czyt. może być pkt mówiący o tym, kogo do przedszkola nie przyjmuje się). Natomiast przedszkole MUSI spełnić podstawę programową wychowania przedszkolnego i TYLKO to (podstawę) chroni ustawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale o co ci chodzi autorko? przecież w PL szczepienia są obowiązkowe. Skoro nie zaszczepiłaś to moga dziecka do przedszkola nie przyjąć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kolejna nawiedzona , która uważa się za mądrzejszą od wszystkich lekarzy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przedszkole jest prywatne. I co to znaczy, że "wkońcu ktoś się weźmie za tych nieszczepiących". Może się mylę, ale dopóki nie ma takich regulacji prawnych, to przedszkole nie ma prawa dyskryminować moich dzieci z powodu braku szczepienia MMR- no ludzie!!!!! Ja nie pytam, czy słusznie robię- i nie- nie jestem najmądrzejsza, ale nie będę ryzykować NOP-u i koniec. Nie pouczajcie mnie, bo ja zdania nie zmienię. Siejecie panikę tą epidemią, że aż się słabo robi, jakie Wy naiwne i ślepo ufające mediom! Pytałam, czy przedszkole ma PRAWO interesować się szczepieniami dzieci!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odpowiedziałam Ci na pytanie: ma prawo w regulaminie napisać, że nie przyjmuje do przedszkola np. - dzieci nieszczepionych ( a USTAWA jasno mówi natomiast o obowiązku szczepień - czy nam się to podoba, czy nie - więc to nie będzie dyskryminacja - dzieci silnie zaburzonych wymagających dodatkowej osoby do opieki (a np. przedszkola na to nie stać) - dzieci nie posiadających polskiego obywatelstwa itp. Oczywiście w/w to tylko przykłady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A do pani, która pisze, czy widziałam jakiegoś tam 30-latka z odrą napiszę tak: w sieci można znaleźć to, co chcesz znaleźć- ja w tej chwili wyszukam Ci o człowieku, któremu cegła na głowę spadła i napiszę: nie wychodź z domu, bo przecież w "internetach" pisali, że cegły na łeb lecą i zabijają. Zdrowego rozsądku życzę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, ma prawo:O nie możesz zrozumieć tego, że skoro szczepienia są obowiązkowe w tym kraju to przedszkole MA PRAWO nie przyjmowac dzieci nieszczepionych? Tym bardziej, że to przedszkole prywatne, oni nawet jakby szczepiania nie były obowiązkowe mieliby by prawo nieszczepionychn nie przyjmować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak przedszkole ma prawo interesować się szczepieniami, stanem zdrowia dziecka itp. Jest to placówka, ktora musi podlegać standardom sanepidu. I nie daj Boże twoje dzieci zarazilyby inne np rozyczka to rodzice tych dzieci mają prawo Cię oskarżyć o zaniedbanie i narażenie zdrowia ich dzieci. I gwarantuje, ze dyrekcja ich poprze. Ją właśnie składalam dokumenty do przedszkola i dyrektorka poprosiła o okazanie książeczki zdrowia dziecka. I nie mam z tym problemu. Tak samo nie będę ukrywać tego, ze dziecko jest pod opieką specjalisty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ma prawo, a to, że ty nie ponisłaś konsekwencji z powodu niezaszczepienia dzieci to wina naszego kulawego systemu prawnego. Skoro jednak tobie jak i innym "upiekło się" to waszym obowiązkiem jest dostosować się teraz. To przedszkole nie przyjmie twoich dzieci to szukaj takiego, które to zrobi:) Najgorsze, że w obecnym czasie nawet afery byś nie mogła zrobić, bo by cię w tv czy gdziekolwiek wyśmiali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli prywatne, to tym bardziej mogą sobie tworzyć regulaminy do woli. I jak najbardziej mają prawo zapisać, że dzieci niezaszczepionych nie przyjmują. Mogą też nie przyjmować dzieci ze specjalną dietą, zaburzeniami społecznymi, przewlekle chorych, takich, które nie potrafią korzystać z wc itp. Każda placówka może sobie tworzyć dowolny status. Mogą nawet organizować spotkania z rodzicami i dziećmi w celu ich obserwacji, mogą chcieć rozmawiać z dzieckiem itp. W wielu szkołąch prywatnych tak jest ( jest rozmowa z rodzicami, z dziećmi, jakieś testy wiedzy itp.), to dlaczego w przedszkolu prywatnym miałoby być inaczej? Owszem, coraz więcej prywatnych placówek właśnie zaprasza dzieci o specjalnych potrzebach żywieniowych, niepełnosprawnych ruchowo, jednak dzieci nieszczepione oraz sprawiające kłopoty wychowawcze to już może być większy kłopot. Więc się nie oburzaj i albo zaszczep dzieci, albo zmień placówkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Ponoć wreszcie mają się wziąć za tych "najmądrzejszych" i nieprzyjmować do przedszkoli dzieci osób łamiących prawo w kwestii szczepień." Przecież jak szczepiłaś dzieci to nie masz się co bać odry. Czyż nie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
jak jest w przedszkolach prywatnych teog nie wiem,.wiem ze jak dyrektorka przyjmowala moje dziekco to nie pytała o szczepienia a jesli chodzi o PESEL to widnieje w akcie urodzenia a jesli chodzi o nieszczepienia to ostatnie wiesci donoszą ze u nas jest bardzo duzo dzieci nieszczepionych( w Gdyni najwiecej bo 600) i byuola tez taka informacja ze zostały wysłane jakies pima do tych rodziców,tudzież w kilku przypadkach zostala nałozona grzywna łącznie z mozliwoscią ograniczenia praw rodzicielskich,tak wiec nie wiem czy warto ryzykowac dla jakiejs plotki? a czemu akurat te jakies mmr -nie wiem co to? wzbudza tak duzy strach? i czmeu nieszczepiący rodzice piszą ze jest to wymysł koncernow farmaceutycznych skoro szczepienia sa obowiazkowe to my nie placimy ani złotowki wiec jak tu się ma jakakolwiek korzysc do tematu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak jeśli to przedszkole prywatne to mogą nie przyjąć dziecka....przedszkole takie działa na podstawie statutu które same tworzą, podlegają MEN ale od strony dydaktyczno wychowawczej, zatrudnianiu personelowi.... Natomiast to ich prywatna decyzja kogo przyjmują..... Do pani co twierdzi ze s koro nasze dzieci szczepione to nie mają się czego bać.... A jak moje szczepione dziecko przyniesie na sobie odre krztusiec do domu w którym będzie mój noworodek to to jest wina twojego nieszczepuobego bahora który przewlekł te paskudztwo do przedszkola.... Taka jesteś eko to siedź z dzieckiem w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wifi- to, że Ty nie płacisz ani złotówki, nie znaczy, że NFZ jej nie płaci koncernom, no chyba nie myślisz, że koncerny rozdają ją na prawo i lewo za darmo! Po drugie- poczytaj nt tego co taka szczepionka zawiera, jakie związki, metale ciężkie są w niej zawarte i jakie może to nieść za sobą powikłania dla małego dziecka. Dodatkowo oczywiście związki mmr z powstawaniem autyzmu, to dość kontrowersyjny temat poczytaj o NOP...itd. W każdym razie rzekomo MMR ma zostać wycofana z rynku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
halo halo - komuś tu telewizja we łbie namieszała. Jak to "dzieci w de na odre umierają? " przecież ten dzieciak był chory na serce! i od tego zmarł. Po drugie ten typ co leży bez świadomości po powikłaniach po odrze był szczepiony i to wszystko powikłania poszczepienne! A NA KONIEC: ODRA TO TYPOWA CHOROBA WIEKU DZIECIĘCEGO. W KRAJACH Cywilizowanych dzieci na to NIE UMIERAJĄ, ani nie mają powikłań. ODSYŁAM DO LITERATURY!!!! W latach 70-tych chorowały na to całe szkoły, każdy miał odrę i nikomu nic nie było. ODRA STAŁA SIĘ GROŹNA BO WYMYŚLILI NA TO SZCZEPIONKĘ. Dlaczego dajmy na to szkarlatyna nie jest tak nagłaśniana? BO NIE MA NA NIĄ SZCZEPIONKI .. a powikłania po szkarlatynie również mogą występować. Przynosicie wstyd sobie i swoim dzieciom matki, którym mass media wyprały mózgi :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wifi co ty pieprzysz jakie odebranie praw rodzicielskich :O sądy nakazują zwracać kary za nieszczepienie bo to niezgodne z prawem, a ty tu wciskasz o odbieraniu praw rodzicielskich? idź ty cycolino lepiej nakarm swojego dzieciaka cycem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tego dzieciaka z niemiec co zmarł niby na odrę to i zwykła grypa by zabiła bo był ciężko chory na serce.. ale co wam wcisną w tv to łykacie jak pelikany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko gdzie uciekłaś?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A i jeszcze jedno mnie zastanawia: rozumiem, że koncerny zbijają kasę na tych obowiązkowych szczepieniach i że próbują nam wmówić, że to takie super i bezpieczne. Zrozumiałe. Ale o co chodzi rodzicom, że nie chcą szczepić MMR? Przecież mają te szczepionki za darmo, dostępne u swojego lekarza. Skąd więc te wątpliwości i obawy, przecież dla nas jako rodziców nie powinno być problemem zaszczepienie dziecka, a jednak jest, nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
http://zdrowie.trojmiasto.pl/Prawie-800-niezaszczepionych-dzieci-w-Trojmiescie-n88517.html prosze bardzo. i nie ja to wymysliłam tylko pisze to co przeczytałam. (cyt ostatnie zdanie"W przypadku konsekwentnego uchylania się od szczepień może zostać zastosowana odpowiedzialność karna lub ograniczenie władzy rodzicielskiej jednego lub obojga rodziców - ostrzega Anna Obuchowska z Sanepidu. Czytaj więcej na: http://zdrowie.trojmiasto.pl/Prawie-800-niezaszczepionych-dzieci-w-Trojmiescie-n88517.html#tri". a tak na marginesie to nie musisz być taka jadowita.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×