Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Problem z okazywaniem uczuć względem mężczyzn

Polecane posty

Gość gość

Witam. Mam pewien problem i mam nadzieję, że znajduję tutaj porady, jak go rozwiązać. Mianowicie chodzi o to, że jestem postrzegana przez mężczyzn jako osoba strasznie zamknięta w sobie, niedostępna i chłodna. Mam problem z okazywaniem im uwagi, uczuć i nie potrafię pierwsza inicjować kontaktów. Jeśli się już odważę, to potem się obwiniam i czuję się tak, jakbym się narzucała. Prywatnie jestem ciepłą i przyjazną osobą, ale trudno mi to pokazać na zewnątrz. Teraz poznałam pewnego chłopaka, widać, że chce mnie bliżej poznać, ale mam sporą blokadę, by się przed nim otworzyć. Za tydzień się widzimy, a ja zupełnie nie wiem, jak się zachowywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może jesteś neurotyczna ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ano jestem. Próbuję się zmienić, byłam już na leczeniu, a mimo to ciągle coś ze mną nie tak. Nieraz chciałabym powiedzieć coś ciepłego, przytulić czy pocałować tę drugą osobę, ale za każdym razem coś mnie przed tym blokuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MałaMiriam
Witaj, Musisz się z nim spotkać, koniecznie, bądź taka jak zawsze bo przez to Cię polubił. Skąd się znacie jak mogę zapytać to też jest ważne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam to samo. Nie potrafię się narzucać innym wręcz tego nienawidzę u siebie i innych. A jeszcze gorsze mam odczucia w stosunku do ludzi u których widzę ich niechęć do mnie. Taka ta moja natura. Mam to od urodzenia to nie nabyta. Pewnie każdy odbiera mnie jako zimną osobę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A wierzysz w siebie ? Jak z poczuciem twojej wartości i ile masz lat ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poznałam go na wycieczce w górach. Od razu złapaliśmy ze sobą kontakt, mimo że jesteśmy od siebie dość różni. Ujął mnie swoim ciepłem, otwartością i szczerością, no i stąd teraz piszemy ze sobą na fb. Wiem, że mnie lubi i chce bliżej poznać, ale powiedział też, że jestem strasznie zamknięta w sobie i nieufna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tą wiarą w siebie u mnie kiepsko. Jestem bardzo krytyczna w stosunku do siebie samej. Często się o byle co obwiniam i nie daję sobie prawa do porażka. Lat mam 25.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak jesteś neurotyczką, to jak z twoim podejsciem do seksu ? Jest dla ciebie ważny ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie widzę związku między poczuciem swojej wartości a narzucaniu się ludziom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Seks jest dla mnie sferą nieznaną. Jeszcze nigdy nie byłam tak blisko z facetem. Niemniej jednak uważam go za coś ważnego. Byle tylko był z osobą, którą naprawdę się kocha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Raczej w grę u mnie wchodzą stany lękowe i nie brak odporności na stres. Ciągle mam czarne wizje i to samosprawdzające się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
spr. brak odporności na stres.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozumiem. Chodzi mi o twoje potrzeby, fantazje. Skoro jesteś neurotyczką, to powinnaś mieć bzika na punkcie seksu. Ja też jestem neurotykiem, i choruję na nerwicę. Lat 24.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Potrzeby mam dość spore i uwielbiam fantazjować na ten temat. Tyle tylko, że to wszystko jest skrywane. Brak seksu rekompensuję sobie więc filmami porno i masturbacją, co nie jest na dłuższą metę dobre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli miewasz np fantazje też za przeproszeniem o ostrym pieprzeniu ? :) Pytam tylko. Sam jestem neurotykiem i wiem jak z tym bywa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najlepiej to sie ubierac i zachowywac jak ta panienka z fimika a facet nigdy nie zdradzi i kazdy sie zakocha bez pamieci 333 www.youtube.com/watch?v=v3ruLZoFe44

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście. ;) Jednak nie wiem, czy w realu bym się na coś takiego odważyła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też mam duże potrzeby seksualne lecz pozostają tylko w sferze myślowej nie wychodzą na zewnątrz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od myśli do czynów daleka droga.....hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie. I tu jest problem. Ja już od lat żyję jak mniszka, a podniecenie we mnie stale rośnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sam cierpię na stany lękowe i jestem neurotyczny. Takie fantazje też mam. Wydaje mi się, że tylko neurotyk neurotyka zrozumie, chociaż ja tam nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest tutaj jakiś lekarz może coś poradzi nam bidulkom. Chociaż w kierunku jak otworzyć się na ludzi, mieć do nich zaufanie...itp.nie krytykować....nie wymagać za wiele od siebie i innych...bo to na prawdę ciężkie życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedyś były takie badania, ze neurotycy w związkach potrzebują często dobrego seksu, inaczej są nieszczęśliwi w relacjach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ktoś kiedyś mi poradził bym wmawiała sobie , że jestem silna. Nie przynosi to jednak takich jak bym chciała rezultatów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tym seksem masz rację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szukaj kogoś podobnego do siebie. Najlepiej jest otworzyć się przed kimś, kto jest do nas podobny. Też mam kłopoty z zaufaniem do ludzi. Dużo wymagam. Często bywam też wredny :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz, ja udaję silną i niezależną, ale mam już dość grania kogoś kim nie jestem. Chciałabym wydobyć na zewnątrz to całe ciepło, jakie w sobie noszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czujesz, że seks byłby dla ciebie najważniejszy w związku z facetem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie. Też niby ludzie ze mną nieraz rozmawiają, ale trzymam też ludzi na dystans. W środku czuję się osamotniony i nie mam przed kim się otworzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×