praca w Kittens

Witam, czy ktoś może się wypowiedzieć o pracy w Sopockim Klubie Kittens?

elo:) ja tam pracowałam jako kelnerka zanim wyjechałam do Londynu ! przynajmniej zarobiłam dobrą kase w krótkim czasie ! nie jest do końca tak jak ludzie głupio gadają, gadają bo nic nie wiedzą. Praca spoko, czasami jest zapierdziel ale za to wtedy jest dobra kasa, nigdzie w takim czasie tyle nie zarobiłam :) idz z tego co mi wiadomo można iśc zobaczyć co i jak i zdecydować czy chcesz zaczynać prace

Fajnie, ze tak szybko odpisałaś, dzięki. Napisz mi prosze co wpłynęło na to, że już nie pracujesz? w jakim okresie pracowałaś? czy naprawdę jest aż taki zap... czy pieniądze dostałaś normalnie?

musiałam zarobić na bilet i utrzymanie w Londynie bo pojechałam do chłopaka na 2 miesiace :D a stało się tak że zostałam na dłużej. Pracowałam pól roku :) hajs dostawałam na konto i wszystko było w miarę ok. Jak nie znajdę tu pracy a kasa się skończy to wracam do Kittens bo nie wyobrażam sobie zapierdzielać za 1200 cały miesiąc;/ gdzie indziej

a mogę zapytać z ciekawości ile się zarabia? bałam się właśnie o to że na rozmowie mydlą oczy...

różnie.... miałam tydzień gdzie zarobiłam 500zł a miałam tydzień gdzie zarobiłam 2 000 ! wszystko zależy od Ciebie, ale nie martw się na początku jest dobra godzinówka więc zanim sie nauczysz to i tak jest dobra kaska :) idz spróbuj nic nie stracisz

no właśnie, już dość długo szukam pracy.. zarobki które dziś proponuję to jakaś masakra... przydałyby się jakieś 2500 tys złotych, a tu się dowiaduję że czasem nawet tygodniowo tyle się wyciąga... więc sama rozumiesz że mam obawy...idę dziś zobaczyć do środka, jak wygląda klub... powinnam jakoś się przygotować?

jak idziesz zobaczyć to nie musisz jakoś specjalnie sie przygotowywać! :) uśmiech i dobre nastawienie weź ze sobą ! i powodzenia ! trzymam kciuki :) w takim razie może się jeszcze spotkamy :P

hehehe, jak dostanę tę pracę, każdą osobę nowo przyjętą lub rozpoczynającą od nowa współpracę, będę pytać "to Ty 00001, z Londynu:)?"

w klubie mówią na mnie Blankaaa :)

Miło mi Blankaa, bardziej się opłaca być kelnerką czy barmanką? czy można zmienić stanowisko jak mi się nie spodoba? jaki jest klimat? albo był za Twoich czasów?

różnie, barmanki mają stałą pensje a kelnerki od "utargu" wiec raz możesz zarobić więcej raz mniej, ale czasami są dobre trafy, mi an kelnerce bardziej się podoba, ale to zależy od osoby, nie mam cierpliwości do robienie ozdób do drinków itp :D

A jeśli zdecydowałabym się na pracę kelnerki a by mi się nie spodobało, można zmienić na inne stanowisko:)?

tak można zmienić dziewczyny często tak robią.

Dziękuję

a jak wyglada praca hostessy w takim klubie. czy bede musiala tam tanczyc?

hej Hostessy u nas nie tańczą, mamy od tego tancerki:) jeśli będziesz chciała przejść na tancerkę, uczymy tańczyć:) watro się zastanowić:) lepsza kasa:)

W Sopocie jest sporo tancerek:) opłaca się być tancerką:)

a tych lekcji tańca jaki jest koszt :) ?

nie, nic nie płacisz. Spotykamy sie dwa razy w tygodniu na 18:00 i trenujemy:)

a można np zrobić tak ze jestem miesiąc hostessą, a potem tancerką?

jasne, że można :) dziewczyny często zaczynają od hostessy :) chodzą w tym czasie na lekcje tańca i jak już poczują się pewnie na rurce zostają tancerkami :D ja tak zaczynałam :D

Hej Laski, a gdyby mi się praca nie spodobała jest możliwość rezygnacji? od razu? czy jest jakiś okres wypowiedzenia?

Mozna zrezygnować z tego co mi wiadomo do 2 tygodni bez wypowiedzenia. czyli jak ci nie spasi to już więcej nie przychodzisz i już

hej, ja bylam kilka razy w kittens, jestem z luxury i bardzo fajnie wspominam ten klub, fajne dziewczyny, w ogole fajna praca, uwielbiam tanczyc, zawsze marzylam by nauczyc sie pole dance, ale to drogie, teraz za to mam lekcje w klubie i moge pokazywac jaka jestem zdolna tancerka! :) i teraz to mnie juz stac na lekcje (ale juz niepotrzebuje), bo zarabiam fajna kase :)

tak z dnia na dzień? informuję kogoś? i co z kasą? dostanę? słyszałam coś o okresie próbnym, czy jest on płatny?

informujesz kierowniczkę , że już nie przyjdziesz. Okres ochronny jest właśnie przez 2 tyg i wtedy możesz odejść z dnia an dzień i normalnie Ci wtedy płacą:)

nie wiedzialam ze cos takiego jest! fajna opcja jak ktos nie jest pewny czy chcialby pracowac :)

ja tez jak szlam nie wiedzialam w sumie czego sie spodziewac chociaz i tak slyszalam o takich klubach bo duzo tego jest w 3city ale co innego naprawde tam pojsc i okazalo sie ze jest spoko ekipa jak wszedzie glosno,wesolo i duzo pracy wiec norma ja zawsze pracowalam w gastro wiec bylam na to przygotowana w sumie po2tyg znalam juz karte sama obslugiwalam stoliki a pomylki tez byly ale manago jest spoko ma duzo cierpliwosci ;)

hej, ja mialam taki wieczor ze rekruterka pokazala mi klub wogole jak wyglada praca poznalam kierowniczke itd i potem dopiero zdecydowalam no i zostalam barmanka w sumie odrazu na drugi dzien zaczelam ale potem musialam z kumpela szukac nowego mieszkania na wynajem i znalazlysmy dibra opcje ale w gdansku a dojezdzac nie chcialam az do sopotu lubie miec blisko do pracy;p ale udalo mi sie przeniesc zatrudnic w desire tez ta firma tam rekrutuje i mieli miejsce na kelnerce i nawet lepiej sie stalo wole pracowac na sali