Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

krem z kwasem migdałowym

Polecane posty

Gość gość

Jakieś trzy tygodnie temu zaczęłam używać kremu na noc z kwasem migdałowym Pharmaceris. Wzięłam od razu 10%, bo dosyć często robię kwasy (różne) u kosmetyczki i NIGDY nie było żadnej niepokojącej reakcji. Uznałam, że moja cera lubi kwasy. Niestety...chyba nie ten krem. Po tych trzech tygodniach wysypało mnie tak okrutnie, że siebie nie poznaję. Ostatni raz taką twarz miałam chyba w liceum. Chociaż nawet nie taką - bo wówczas nie miałam zmarszczek :p Czoło całe zasyfione, a na brodzie rośnie mi aktualnie podskórna gula, która chce być chyba drugą brodą...taką na zapas :p Nie mam pojęcia, co robić - czy przeczekać to, bo może to chwilowa reakcja, czy może jednak odstawić...? Miała któraś z Was coś takiego? Co radzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie musi mieć związku z kwasem, tylko z jakimkolwiek innym składnikiem tego kremu (np. silikonami). Albo połączenie składników. Ja wychodzę z zasady, że kwasy AHA w jak najprostszej formie: tonik albo serum żelowe, minimalna ilość składników. Są gotowe (wypróbuj np. te z Biochemii Urody albo tonik żelowy Norel), ja robię sama. A po takim toniku/serum dopiero sprawdzone kremy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×