Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

mąż nic nie wiedzący

Polecane posty

Gość gość

Denerwuje mnie czasami mój mąż. W żadnym stopniu nie interesuje się sprawami znajomych czy przyjaciół. Kilka przykładów: 1. Od miesiąca widzę dziewczynę jego dobrego kolegi pracującą w sklepie. W końcu mówię mu: "Ania pracuje tam" a on ze zdziwieniem "Taaak? To nie wiedziałem" A codziennie rozmawia z tym kolegą 2. Nasi przyjaciele pojechali do lekarza, bo mieli dowiedzieć się jakiej płci będzie dziecko. Wiem, że rozmawiał z chłopakiem i pytam co będą mieli a on "nie wiem, nie pytałem" 3. Rozmawia z matką np. na skypie. Rozmowa polega na tym, że matka mówi, on co jakiś czas wtrąca "nooo" albo "i co tam jeszcze?" a tak naprawdę przegląda strony w internecie. 4. Sama muszę mu przypominać o urodzinach/imieninach jego znajomych czy nawet matki W konsekwencji jak go o coś zapytam on nic nie wie, więc sama muszę dzwonić do znajomych i ich pytać. Wasi faceci też są tacy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, moj taki nie jest. Ale po pierwsze, sama bym chciala taka byc (za duzo sie wszystkim przejmuje, za duzo rozmyslam, zadreczam sie problemami innych), a po drugie zazdroszcze Ci problemow. Z Twoim.facetem wszystko jest ok, to Ty przesadzasz i hiperbolizujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli nie przypominać mu o urodzinach matki? Ostatnio zadzwoniłam z życzeniami do niej. Wieczorem mówię mężowi że jego matka wybierała się do restauracji na kolację, a on ze zdziwieniem "z jakiej okazji?" Zadzwonił 2 dni po urodzinach. Czasami aż mi głupio za niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój ma identycznie !! tez przypominam o wszystkich imieninach urodzinach nawet mamy, o moich pewno ona jemu przypomina bo to dobra kobieta. Też zero zainteresowania życiem prywatnym innych osób jak sami czegoś nie powiedzą, to nie wie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty jestes zwykłą plotkarą po prostu,a twój facet jest normalny.Nie wiem dlaczego doszukujesz się problemu tam gdzie go nie ma.Nie wiem jak on dlugo z tobą wytrzyma...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem taka jak twój mąż. Nie interesuje sie życiem innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahaha, mój to to te same wydanie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no sory kobiety ale przyjaźń chyba na tym polega, że się interesujemy innymi osobami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No sory babeczka, ale to plotkarstwo a nie przyjaźń. Przyjaźń polega na wspieraniu siebie a nie wypytywaniu a później przekazywaniu informacji żonie, która pewnie poda dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Identyczny ;-)ha ha ha ha.. jak byś mojego opusywala. tez mnie to denerwuje, ale mam 12 letniego syna, i on tez jest podobny... CHyba tacy właśnie są faceci w dużej mierze, też mnie to wnerwia ale z drugiej strony, pomyśl, jego może denerwować twoje zaangażowanie w każdą d**erele.... Ka mojego mimo tych jego jazd bardzo kocham

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
07:40 dokladnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesteś wścibską plotkarą, mąż jest normalny bo g****o go obchodzi to co jego nie dotyczy, tylko plotkarze muszą wszystko wiedzieć i komentować,ploootkaaarrrroooooooooo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też tak mam. Po prostu nie obchodzi mnie innych życie, jak rozmawiam z kumplem i coś mi sam powie to wiem, ale jak ja mam o coś go spytać co interesuje akurat moją żonę to nigdy o to nie pytam bo mi nawet takie pytanie w trakcie rozmowy z nim nie przychodzi do głowy. Musisz zrozumieć, że facet w trakcie rozmowy zadaje inne pytania i rozmawiam na inne tematy niż gdybyś Ty pytała/rozmawiała z tą samą osobą. STANDARD - nic zaskakującego nie napisałaś nie ma powodu żeby się na niego wkurzać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hehe dobre, zapytaj go jaki samochód sobie kupił jego kumpel, to będzie wiedział. Faceci się interesują innymi rzeczami niż rodzina, urodziny, płeć dziecka itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tacy sa faceci. moj tez taki jest ale ja nie mam z tym problemu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widzę, że mój temat żyje :) Dziś sytuacja, spotkałam się z tą przyjaciółką od dziecka i mówię, że mąż nawet nie spytał o płeć, a ona "bo z niego taki przyjaciel"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×