nadwaga przyczyną zerwania

nie gadaj ze nie moze schudnac bo moze ale ona nie chce

ty sie chyba nad nia litujesz... masz jakies swoje zdanie w tej rodzinie, czy obsiadly cie te grubasy jak tluszcz jej tkanki?

Co za bzdury! Na początku stosowania antykoncepcji zanim hormony się ustabilizują można troszkę przytyć, ale bez przesady. Dlaczego kobiety swoje obżarstwo zawsze usprawiedliwiają ciążą, hormonami...Nie piszcie,że ona stosuje antykoncepcje dla przyjemności faceta-umówmy się ,że dla swojej przyjemności również! Dbać o siebie powinien zarówno mężczyzna jak i kobieta. Jeśli dziewczyna jest fajna to po prostu z nią o tym porozmawiaj, ale bez wyzwisk . Zaproponuj wizytę u dietetyka, wspólne wyjścia na siłownie, przypomnij jej jak to było gdy się poznaliście, gdy była szczupła, powiedz jej ,że ją kochasz, wesprzyj w postanowieniu. Oprócz dobrych relacji w związku ważny jest również seks i jeśli w tej płaszczyźnie coś się psuje to związek prędzej czy później też się posypie,

najlepiej obejrzyj z nia jakis film gdzie akcja dzieje sie na jakiejs plazy i gdzie jest duzo chudych dziewczyn i za kazdym razem mow o jaka laska jak nie zalapie to znaczy ze tluszcz wyzarl jej mozg

jak kobieta nie pociaga faceta sexualnie to kazdy zwiazek sie posypie. nie ma co sie oszukiwac.

to zes sie gosciu wtopil :D doslwnie w tluszczyk, naprawde zacznij se rozgladac za inna, skoro ona ci kaze wybierac... woli sie rozstac niz schudnac to co to za kobieta? tfuuuu baba , bo kobieta to takim paszczurem nie jest

zwlaszcza ze mowisz ze wedlug niej nie ma problemu i ona nie chce sie zmienia lepiej ja zostaw no chyba ze potrafisz udawac ze podoba ci sie grubas w lozku

zrob jej zdjecie nago i zostaw, a jak jakas kobieta ktora pozniej poznasz zapyta czemu masz 31 lat i jestes sam to pokaz to zdjecie-zrozumie :)

Hej, ja schudłam trwale prawie 50kg i znam podejście zarówno tej grubej jak i chudej do tego tematu i to smutne ze brakło Ci akceptacji dla niej... A Ty urosles coś?? bo 172 cm to konus. Mężczyzna zaczyna się od 180cm.

on na wzrost nie ma wplywu a ona na swoja gruba d**e i wylewajace sie sadlo ma

moze powiedz ze chcesz jechac na wakacje nad morze moze cos ze soba zrobi

Na mądrość też nie ma wpływu. Na nic nie ma wpływu. Chce ja tylko ukształtować po swojemu, aby pasowała do jego kanonu. Nikt nie ma pretensji co nie zmienia faktu ze jest idiota. Jest niski wiec chce mieć chuderlaka by czuć się męsko, być większym. Nic na trwałe nie zmusi kobiety by zrzuciła trochę wagi, a swoje pojazdy po tej kobiecie możecie sobie wsadzić w d**e. Nie chce Cię bo jesteś grubsza, nie chce Cię bo masz pryszcze, nie chce Cię bo masz krzywe nogi, jesteś za chuda, za brzydka... Wszystko wokół tego. Heh porazka

a ty bys byl z kims kto cie nie pociaga ? bo ja nie

A wiecie, że bardzo częsty kobiety chudną po porzuceniu a jeśli mają silny charakter to także pięknieją? Szczerze mówiąc nie mam za dobrego zdania o człowieku, który odchodzi z tak banalnego powodu, ale jeśli faktycznie ma zdradzać i okrutnie cierpieć przez to, że jest w związku z grubą, to niech lepiej odejdzie. Sam będzie szczęśliwszy, a była zrzuci nadwagę i jeszcze mu podziękuje.

Waga jest bardzo ważna, znamy mnóstwo grubych, fajnych dziewczyn, które niestety są same. Powinna się Odchudzać, dziwi mnie że nie chce, może ma jakieś problemy i ucieka w jedzenie? Większość grubych ludzi tak ma, idzie do psychologa, moja koleżanka była bardzo gruba, cokolwiek się działo jadła i jadła i psycholog jej pomogła, całkiem fajnie teraz wygląda, szczupła nie jest ale normalna dziewczyna i od razu fajny facet się znalazł oczywiście, życie dla grubych jest okrutne niestety.

ja znam grube ktore wyszly zamaz.

Ostatnio chyba więcej związków frajerskich niż tradycyjnych nawet :/ Jak się jest we frajerskim związku, to nic dziwnego, że przynosi się tylko siano do domu a na "delikatnie zwróciłem uwagę" (pozwoliłem sobie zacytować) prosiak pokaże swój zad i strzeli focha :) Ostatnia laska która mnie tak potraktowała skończyła na podwórku z rzeczami zaparkowanymi w plastikowe worki na śmieci. Pewnie teraz szuka dokarmiaczy na forum dla fidersów :) Mój ziomek z treningów też miał problem z dziewczyną bo się roztyła po ciąży - ale on jest w związku tradycyjnym, więc bez problemu wyegzekwował przestrzeganie diety i planu treningowego. Ona płacze po kątach, ale ćwiczy dzielnie :) Co do związków partnerskich, to jest najprościej: albo nam nie przeszkadza brak dbania o siebie u partnera albo przeszkadza - wtedy niestety (albo stety) trzeba sobie poszukać kogoś na swoim poziomie. Tutaj nie ma kompromisów - jak dziewczyna nie chce ze mną się ruszać to niech s*******a wp*****lać czipsy przed serialem - proste :) Mamy przecież prawo oczekiwać od partnera co najmniej zbliżonego poziomu (jest to wręcz wskazane w takich związkach).

Czy tu piszą dorośli ludzie? Waga jest ważna bo zdrowie, samopoczucie itd., ale w perspektywie spędzenia ze sobą wspólnie całego życia, kiedy mogą nas spotkać różne przeciwności (bezrobocie, kredyty, poważne choroby, dzieci - może niepełnosprawne, starzenie się rodziców, wojny, klęski żywiołowe) to naprawdę jest PIERDOŁA. Od męża oczekuję, że będzie za mną stał kiedy będę mieć raka i rzygac po chemii oraz że zostanie przy mnie, kiedy będzie trzeba mi zmieniac worki z moczem i kiedy nasz dom zaleje powódź. A ten wymięka już przy nadwadze, bo "mnie nie pociąga". Dorośli ludzie takie problemy rozwiązują i modlą się, żeby nie mieć większych. Nie potępiam - chcesz to zerwij, nie ma nic na siłę, jesteś wolnym człowiekiem, ale zwalanie winy na partnera, z którym samemu się zrywa jest niedojrzałe.

ale on chcial rozwiazac ten problem mowil jej zeby sie wziela za siebie zeby tyle nie jadla a ona mu ze nie ma problemu moim zdaniem skoro ona nie zamierza sie zmienic powinien ja zostawic

taak... nadwaga przyczyną zerwania, diety:) hahah

on chcial rozwiazac problem, ona nie i to z jest strony byl w takim razie brak milosci. slusznie zrobi jak zostawi

ma racje ze zostawi jakby go kochala to przynajmniej sprobowalaby sie zmienic

Może jest tak samo niedojrzała jak i on. Dzizas: niech się rozstaną, bo to z pewnością nie jest miłość po grob, ale po co dorabiać do tego jakieś ideologie? Przyczyną zerwania jest to, że autor nie chce z nią być - i niech ma odwagę to chociaż powiedzieć.

Lepiej ze teraz to widzi, ja czesto widuje, chociazby na zakupach malzenstwa, gdzie ona z ogromna nadwaga a on dobrze wygladajacy w niczym jej nie pomaga wozek z zakupami ciagnie sama, a on 2 metry przed nia lub za nia, widac golym okiem, ze sie jej wstydzi i to nie jest pojedynczy przypadek. A inny przypadek par gdzie ona zgrabna laseczka szczuplutka ono tez niczego sobie, on zapatrzony w nia jak w obrazek, nawet w centrum handlowym potrafi dac jej calusa w policzek. Dalej zyjcie idealami, ze wyglad nie ma znaczenia.

A ja widziałam szczupłą i całkiem ładną laske, którą facet pod kamienicach w wulgarnych słowach wysyłał po fajki dla siebie. Jaki z tego morał? Wygląd ma znaczenie i to ogromne na etapie poznawania się. W dojrzałej miłości, jaka powinna być po 7 latach związku, już nie - dlatego dwójka 70-latków patrzy w siebie jak w obrazek i dlatego mąż woli żonę po chemioterapii wyglądająca na 30 lat więcej od najpiękniejszej modelki. I dlatego żona zmienia pampersy swojemu męzowi po wypadku, dlatego mąż bez obrzydzenia patrzy na poród, a żonie mówi, żeby przestała się katować dietą, bo on woli spędzić z nią miły czas przy grillu. Nie znacie takich par? Bo młodzi jesteście. Ale nieważne, bo to nie ten przypadek. W tym przypadku, autor nie chce byc z tą konkretną osobą. Więc: asta la vista, skończyło się love story i niczyja to wina.

Bez przesady...Nie jest mega gruba...Mozr poprostu Twoje uczucia do niej sie zmienily ?

Porażka. W życiu bym nie chciala tak pustego faceta. Bo Ty nie będziesz siwial, nie będziesz lysy i cale życie będziesz mieć wszystkie zeby itd. A jeśli nie to wypad, juz mnie nie pociagasz, znajdę sobie takiego ze wszystkimi zebami-ot, cos w tym stylu, wypowiedź tego pana.

nie kocha sie za wyglad

moj facet mowi ze jestem gruba a waze 62 kg...

A ja nie mogę nawet patrzeć na grube osoby i nieważne czy to baba czy facet.Obrzydliwi są.Fuuuuu....