Pytanie o skierowanie

Wiem, że to może głupie pytanie ale szczerze mówiąc rzadko chodzę do lekarzy i nie orientuje się w tym wszystkim. Byłam u ginekologa prywatnie bo zaszłam w ciąże. Dał mi skierowanie na te wszystkie pierwsze badania. Skierowanie jest wypisane na takim druczku z logiem konkretnego laboratorium i adresem. Czy to oznacza, ze muszę iść konkretnie do tego laboratorium czy mogę zrobić badania w innym a to jest po prostu rodzaj rekklamy na druku?

Musisz iść do tego laboratorium bo z nim ma kontrakt

I tak zapłacisz za wszystkie badania. Wiec jak masz tańsze laboratorium to idz do tanszego. Ale raczej wszedzie ceny zblizone.

Wiem, że muszę zapłacić tylko chciałabym wiedzieć zcy muszę iść do tego którego nazwa widnieje na tym druczku czy skoro i tak płacę sama to mogę iść gdziekolwiek

A jak chcesz zaoszczędzić, to idz do lekarza pierwszego kontaktu, powiedz ze poszłaś prywatnie ze jesteś w ciąży, ale badania chcesz zrobić na NFZ.... Po co masz bulic za wszystko, badania czy państwowo czy prywatnie zrobią tak samo

lekarz rodzinny i tak nie może przepisywać wszystkich badań zaleconych przez ginekologa. Czasem nie chcą lekarze przepisać nawet tego co mogliby. Od tego jest właśnie ginekolog na NFZ.

Lekarz rodzinny nie może wypisywać skierowania na badania, które są potrzebne do innego lekarza.

Możesz iść gdzie chcesz, to skierowanie nawet ci potrzebne nie jest i tak robisz za kasę co chcesz. P.S. Chodzenie do lekarza POZ po "przepisanie " skierowana na badania to cwaniakowanie i wielu lekarzy odmówi, bo jak wystawia skierowania to za badania płaci ich przychodnia

Dzięki w końcu konkretna odpowiedz :)

Dokładnie, możesz iść gdzie chcesz bo idąc prywatnie zadne skierowanie nie jest Ci potrzebne na te badania. Pewnie lekarz ma jakieś profity z polecania konkretnego labolatorium.