Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kasa, finanse w parze. Jak sobie z tym radzicie?

Polecane posty

Gość gość

Bo mój facet strasznie mnie wkurza. Ostatnio kilka razy potrzebowałam, aby mnie gdzieś podwiózł, bo gdybym miała jechać komunikacją, pociągami, pksami, to musiałabym jechać na trzy przesiadki; poza tym robiłam w domu remont i cały czas kursowałam między marketami i domem. Uważam, że chłopak zrobił mi mega przysługę, i normalnym jest, że chciałam oddać mu kasę za wajchę. A on co? Obraził się, że chcę mu tę kasę zwracać. Tak samo z remontem - kilka rzeczy brakowało, typu zaprawa, kleje etc., to sam pojechał, kupił i kasy za to nie chciał. W końcu się wkurzyłam, i tę kasę bez jego wiedzy włożyłam mu do schowka do samochodu. Przyjaciółka mówi, że robię z igły widły, i jak chce, to niech płaci. No ale k****, nikomu z nieba nie leci i jakim prawem on ma mnie sponsorować? Pogadać o tym nie idzie, bo on wie swoje i już. Macie jakieś pomysły, aby przekonać upartego dziada do zmiany nastawienia? Bo czuję się jak niedorajda życiowa, która musi liczyć na pomoc faceta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×