facet się obraził bo...

powiedziałam mu ze lepiej chyba znaleźć bogatego faceta który będzie mnie utrzymywał. ..powiedziałam to w żarcie a on się obraził:/ nie chciałabym mieć bogatego. ..wole biedniejszego szczerego i uczciwego który będzie miał dla mnie czas

uraziłaś jego dumę :D

powiedział ze mam sobie poszukać bogatszego. ..

no to tak jakby on powiedział ci ze jestes gruba, przekonaj go seksem zawsze działa:)

gruba. ..chciałabym to kiedyś usłyszeć heh bo od dziecka mam niedowage; ) niestety nie mieszkamy razem rozmowa odbyła się przez tel:)

paszła ty k***ino bogatemu w kieszeń.

na miejscu twego chłopaka byłbym ci wdzięczny do końca życia! za uzmysłowienie tego jakie są kobiety. i za to bym już nigdy się z żadną nie związal. by mieć święty spokój i kasę

juz sie golodupce oburzaja

Ja kiedyś zażartowałam, że jak "on" nie będzie dawał rady z seksem, to zawsze można poprosić sąsiada o pomoc. Ranyści. On dobrze znał moje podejście do zdrady, wiedział, że gardzę, nienawidzę itp ale i tak foch na całego. Bo on mi nagle przestał ufać po tym zdaniu (na szczęście przeszło mu i następnego dnia już zapewniał, że mi wierzy) Są tematy na które lepiej nie żartować.