Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kobiety, dlaczego w niektórych sytuacjach próbujecie być bardziej męskie od nas?

Polecane posty

Gość gość

?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W jakich konkretnie :)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ponieważ udajecie idiotów którzy nie wiedza o co chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hmmm... Może nie próbujemy, może po prostu radzimy sobie świetnie same i to nie jest żaden konkurs "kto jest bardziej męski" tylko normalna zaradność życiowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1. Bo świat schodzi na psy 2. Bo takie są dyrektywy Unii Europejskiej. Od tego roku np. w Zarządzie Spółki będzie musiało być min. 30% kobiet, wiec musisz wywalić swojego menadżera i przyjąć kobitkę, żeby się zgadzało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może dlatego że faceci są obecnie peezdami noszącymi rurki i wystylizowane włosy na piankę i inne cudactwa ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo na was nigdy nie można liczyć i musimy sobie radzić same inaczej wszystko leży.Nauczyłyśmy sie być same i życie zmusza nas do tego by sobie radzić bo wy jestescie mieczaki.My musimy być twarde ,rodzimy i wychowujemy dzieci..tutaj nie ma miejsca na słabosci.s

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo zaczynacie być zbyt kobiecy, a ktoś musi nosić spodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo siedzicie na babskich forach zamiast naprawic dach/lodowke/kibel - itd lub zarobic na fachowca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy z tym zarządem spółki to na poważnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ponieważ w niektórych sytuacjach jestescie po prostu gorzej niż kobiety, takie ci/pki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lubię byc męska w każdej sytuacji wiem, ze moge na sobie polegac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokładnie!,ja też sobe powtarzam umiesz liczyć-licz na siebie jetem z siebie dumna kiedy jestem twarda i silna.Kobiety może nie mają siły fizycznej ale psychicznie sa o wiele silnuejsze od facetow.Tak nas natura przygotowała..:-)zreszta fizycznie też dajemy radę.Osobiscie woziłam widlakiem recznym pełne palety..,choć mam tylko 50 kg,a facet stał obok i wymiękał. he he.drzewo też umiem rąbać ,sztychowka ryć i traktorem jeździć:-).bo czekać na faceta ,to niedoczekanie.s

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ps,a jak dom budowaliśmy to nosił pustaki ,cegły i układałam dechy 4 metry długie.Młotek też lubie w rękach mieć iraz gwoździe i metr.:-)s

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A na dach wejdziesz dachówki układać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie,jak zajdzie taka potrzeba to pójdę,tylko u mnie jest problem bo nie mamy drabiny na dach..a powinno być wyjscie.s

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale na kontrolkach wymiekacie :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale w jakich sytuacjach? Kiedy trzeba coś załatwić? Czy kiedy trzeba coś naprawić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo w życiu trzeba liczyć na siebie. Ja umiem drobne naprawy w domu sama zrobić, jak np. ostatnio trzeba było zlew wymienic w kuchni, albo karnisz przykręcić itp. Jak czegoś nie umiem (np. elektryka w domu czy awaria auta) to wiem, do kogo dzwonić, mam sprawdzonych fachowców, nikt mnie nie oszuka na częściach. Mam prawo jazdy, traktorem tez potrafię jeździć :P Trawę skosić, drewno porąbać itd. Oczywiście jak maz jest w domu, to on to robi wszystko, ale jak wyjeżdża, to nie muszę się martwić, co ja zrobię sama... Moja koleżanka to na większe zakupy do marketu nie pojedzie bez męża, bo jak ona to wszystko spakuje sama...masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×