jesteśmy ładnymi ludzmi a dziecko wyszlo okropne!!! :(

Ja była miss studentek w 2011 on był najładniejszym chłopakiem na uczelni dziewczyny lgnęły jak muchy do niego, ja tez miałam duużo partnerów. Ja blondynka z niebieskimi -174 cm ,on też blondyn z niebieskimi -186. Jesteśmy naprawdę ładnymi ludzmi, o dziecko staraliśmy się 2 lata, mam 29 , on 32 i dziecko nasze jest okropne!!!-odstające uszy, zielono niebieskie oczy, szpara między jedynkami. Dziecko jest na pewno jego i moje,ale dlaczego tak jest ? dziecko jest z wyglądu straszne.. :( :( :(

zresztą o tym z moim facetem nigdy o tym nie rozmawiam ale chyba dziecko zrobiono mi na imprezie i nie wiem kto?

Kiedy ludzie stali w kolejce po rozum, Ty chyba w kiblu z biegunką siedziałaś :o

Utop je kretynko i zrób sobie nowe, może bedzie ładniejsze, byleby inteligencji po mamusi nie odziedziczyło

Znam też taki przypadek

byłas miss studentek 4 lata temu czyli miałaś 25 lat, taka stara ?

Do głowy przychodzą mi 3 hipotezy. Po pierwsze geny (czyli z reguły to jak wyglądamy) dziedziczy się co drugie pokolenie, czyli wasze dziecko więcej odziedziczyło po swoich dziadkach (czyli waszych rodzicach) i to im należałoby się przyjrzeć. Po drugie mówi się że najpiękniejsze dzieci rodzą się w tzw. parach mieszanych, czyli np. blondynka z czarnoskórym facetem lub pięknotka ze średniakiem, żeby nie powiedzieć brzydalem. Po trzecie niepotrzebnie się tak przejmujesz, bo twoje dziecko może przechodzi etap brzydkiego kaczątka i po prostu z pewnym wiekiem wypięknieje lub wymężnieje. Generalnie jako matka dobrze że zauważasz że twoje dziecko nie jest ideałem, ale przesadne zagłębianie się w jego wygląd może doprowadzić do jego kompleksów. Nie musisz mu o tym mówić, dzieci dużo rzeczy wyczuwają, wbrew pozorom.

Pewnie dalas listonoszowi klapciokowi albo dzielnicowy se zamoczyl. Pewnie też kłapciok:-P

nie martw się wyladnieje w okresie dojrzewania

Geny dziedziczy sie po rodzicach, nie co drugie pokolenie, ale dziecko moglo zlapac duzo genow recesywnych. Z drugiej strony odstajace uszy to czesto wynik zaniedbania rodzicow

musiałam na dwa lata przerwać studia, a jestem z grudnia :) miałam chyba 22 albo 23 (nie rocznikowo ) rodzice są moi ładni, jego też lecz z tego co słyszałam jego dziadek był okropny, może to dlatego... nie wiem sama...

nie wyładnieje niestety. przykro mi. ma zespół downa

jeśli rodzice są ładni to dziecko "na dorosłość " wyladnieje. a jeśli rodzice są brzydcy a małe dziecko ladne to to dziecko w okresie dojrzewania przeważnie brzydnie ... tzn wychodzą najczęściej takie patologiczne rysy twarzy. mnóstwo znam takich przypadków.

ja bylam starszna jak sie urodziłam ..długienogi - 58 cm a wazylam 2,99 ale z czasem się wystartowało i dorabiam jako modelka :)

masz paragon ze szpitala? zgłoś reklamację, może ci wymienią na ładniejszy model

To faktycznie musicie być brzydkmi ludzmi wyladnieliscie za czasow dziecinstwa a byliscie pewnie brzydcy

Jak się doda dwie duże liczby na komputerze to następuje integer overflow i wynikowa liczba jest mała. Podobnie jest z wami i waszym dzieckiem. Zresztą nie tylko u was. Popatrz na andżelinę i brada oraz ich dzieci: jedno murzyńskie, drugie eskimoskie, aż se andżelina jajniki wycięła by losu nie kusić :)

18:28 rozbawilam sie:) w ogole fajny temat a przede wszystkim wpisy:) poprawilam sobie swoj ch..dzien

cos w tym jest bo ja i moj maz to przecietniaki straszne z urody a dzieci ( juz teraz nastolatki ) sliczne wyszly , tak jak by ktos wszystkie najlepsze detale z nas pozbieral i slicznie poukladal

biedne dziecko:(