Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

a czy wiecie że osoby chore psychicznie robią sobie tatuaże?

Polecane posty

Gość gość
Powaznie? Skad wiesz? Przeciez ciebie tam nie bylo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli moja koleżanka, która parę dni temu urodziła bliźnięta, megaspokojna i rodzinna, a ma tatuaż na kostce, jest chora psychicznie? mam ją o tym poinformować, bo jeszcze dzieciom krzywdę zrobi...? boże...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdzie mnie nie było?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaden tak nie powie, bo nie mozna tego stwierdzic. Tobie sie po prostu tatuaze nie podobaja, a przez swoja chorobe psychiczna starasz sie wymyslic dowody na to dlaczego tatuaze sa be. I jak sam mowiles - chory nie wie, ze jest chory, wiec po prostu nie zdajesz sobie sprawy ze swoich zaburzen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokładnie osoby z tatuażami mają choroby psychiczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszędzie jest wymienione, że to MOŻE BYĆ JEDEN Z powodów, trollu z tobą nie da się już gadać jesteś psychiatrą, że taki jesteś mądry, że twierdzisz, że wszystkie te osoby są nieświadome siebie ? one są inteligentniejsze od ciebie, a faceci ponoć atrakcyjniesi, jak przytoczyłam w .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale po mnie nie widać okiem że miałbym mieć jakieś choroby psychiczne a po was tak i są to tatuaże :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zadne z tych badan nie udowadnia, ze kazdy kto ma tatuaz ma zaburzenia. To tak jakbys twierdzil, ze kazdy facet to psychopata. Wiedziales np., ze kobiety czesciej sie okaleczaja? To znaczy, ze kazda sie okalecza? Sam nie rozumiesz badan ktore czytasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no właśnie według badań osoby z tatuażami są mnie inteligentne widać że nie czytacie ze zrozumieneim tylko się upieracie przy swoim :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie problem w tym że widać.... GOŁYM OKIEM, dokładnie tak (bo czytamy to co piszesz). A jak widze u kogoś tatuaż i mi się podoba, to tylko się zachwycam :) jak nie, to reaguję obojętnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chorobe psychiczna widac po zachowaniu, pewnie dlatego jestes bezrobotny i od rana do wieczora zakladasz te tematy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hahaha :D oni są inteligentniejsi, bo nie sądzę, żeby tak bardzo próbowały się ośmieszać tak jak autor AUTORZE, moja rada: idź się przejdź na spacer, jest piękne słońce. Ja też zaraz wychodzę z chaty. Przemyśl sobie dokładnie wszystko, rozróżnij pewne rzeczy - jechanie po innych, bo tobie sie coś nie podoba, przekłamywanie, przeinaczanie i prawdę - a potem wróć i PRZESTAŃ zakładać te popieprzone wątki, bo słowo daję, zadzwonię po kogoś :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba sam nie przeczytales :) po co wstawiasz linku jak liczysz na to, ze nikt ich nie przeczyta? To rowniez irracjonalne zachowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak się składa że pracę mam taka o jakiej wy możecie pomarzyć a moje pieniądze robią już na mnie ;) a co do mojego zachowania to nie widzę nic patologicznego w pisaniu prawdy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I w tej pracy pozwalaja ci nonstop siedziec na kafetrii? Statnio widzialam twoj temat gdzie pierwsze twoje posty pojawily sie po 6 rano i ciagnely przez caly dzien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O pisaniu przekłamanej prawdy chciałeś powiedzieć, przeinaczonej pod twoje gusta. błagam, nie ośmieszaj się... sam wrzucasz linki do badań, z których wynika co innego :D przedszkolak byłby inteligentniejszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Degelman i Price (2002) wykazali, e wytatuowane kobiety s oceniane jako mniej atrakcyjne, szczere, hojne i inteligentne ni kobiety bez tatuay. Swami i Furnham (2007) za stwierdzili, e kobiety z tatuaami s oceniane jako mniej atrakcyjne i bardziej rozwizłe seksualnie." tyle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ALE ładny ten pierwszy tatuaż.. sama bym chciala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I jak to jak sa oceniane wplywa na stan faktyczny? Kobiety o delikatnym wygladzie oceniane sa jako mniej kompetentne i co z tego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
haha, a o czym to świadczy? o guście DANEJ osoby :D a nie o jakiejś prawdzie. Wszędzie znajdą się tacy, którym będą się podobać kobiety małe, kobiety wysokie, kobiety bez tatuaży, kobiety z tatuażami. a że ktoś ma takie uprzedzenia, że z automatu ocenia się kobiety z tatuażem wg takich cech (swoja drogą ciekawe czy chodzi o kobiety z większą ilością tatuaży czy jak? bo jak jakaś ma jeden malutki... też się to liczy?) no to cóż. Inność zawsze będzie w różny sposób postrzegana i sądzę że te osoby zdają sobie z tego sprawę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie no przecież nikt o zdrowych zmysłach się nie okalecza jakimiś gównianymi obrazkami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i wracamy do punktu wyjścia. Czyli autor jest nietolerancyjny i jeśli coś mu się nie podoba to oznacza, że osoba to posiadająca jest j*******a :D boże, czy twój światopogląd naprawdę ogranicza się do swojego ja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla ciebie są g*******e, innym się podobają. Zabieg mający poprawić estetykę nie jest zaliczany do samookaleczeń (twierdzenie w jednym z twoich linków). To tylko twoje zdanie, że coś jest brzydkie. Mnie się nie podobają implanty biustu, ale nie będę wmawiała nikomu, że jest chory psychicznie bo mnie się coś nie podoba i nie rozumiem jak można sobie rozciąć klatkę piersiową i umieścić w niej dwa sylikonowe worki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorze, jesteś chory i właśnie wykazujesz jak bardzo antyspołeczny jesteś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiecie co, mnie to przeraża, bo faceci w Polsce często tacy są nietolerancyjni, ograniczeni, mizogini DNO po prostu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale to świadczy o niskiej inteligencji. On czegoś nie rozumie lub mu się nie podoba więc to musi być nienormalne. Tego jak chore jest jego zachowanie już nie widzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam kolczyk w karku. Za 2 tyg idę sobie zrobić w chrząstce, tragusa i helixa. Nienawidzę bólu i boję się, jak to będzie, ale piercing jest jeszcze ok, ból trwa chwilę, da się znieść. A gojenie - zobaczymy, mi się zawsze perfecto goiło, nawet kark, NIC mnie nigdy nie bolało, całe szczęście. Mam nadzieję, że teraz też będzie dobrze :) te kolczyki w uszach mi się podobają, kolczyk w karku zrobiłam spontanicznie, na zasadzie 'jest ładny i chcę go mieć!', mam go do dzis i jestem z nim 'związana', w sumie nie wyobrażam sobie, że miałoby go nie być, jest jakby częścią mnie, choć też bez przesady, bzika nie mam Więc generalnie jak czytam, że powinnam się leczyć u psychiatry, bo wsadziłam sobie jakąś ozdobę w ciało (bólu nie lubiąc), to nie wiem, czy się śmiać, czy płakać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Możesz tylko zapłakać na inteligencją niektórych...takiego autora chociażby. Sama mam tatuaże, ale bólu nie lubię. Fakt, przez pierwszą godzinę adrenalina działa i tego tak nie czuć, ale potem to nie jest przyjemne uczucie. Nie wiem co trzeba mieć w głowie żeby wierzyć, że ludzie chodzą się tatuować dla wątpliwej przyjemności odczuwania bólu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jestem skłonna w to wierzyć, ale przecież to nadal tylko JEDEN z wielu możliwych powodów robienia tatuaży i nic nie potwierdza w ogóle weźcie, aż mi się słabo robi jak sobie pomyślę o tym, ja miałam tylko piercing, ale jechanie igłą po moim ciele przez parę godzin.... oj, jednak dłuugo się nie zdecyduję na tatuaż, choć efekt końcowy może czasem jest wart przemęczenia się :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×