czy to wasze ubostwo zmusilo was do karmienia piersiA?

21:34 bzdury piszesz ty bo ludzie na mleku krowim sie wychowywali i byli zdrowi bo fakt rzadko kto kupował te w proszku. U mojej babci na wsi sa ludzie po 70-80-90 lat i większość piko mleko dostane od krowy xxx cytowałam wypowiedź dotyczącą mm, bystrzaku ;)

Kiedys byly mamki, a ich dzieci to byli mleczni bracia dla obcego karmionego dziecka. To do wiadomosci tej od historii mleka.

Dzieci umierały ponieważ nie było takiej medycyny i takiego dostępu do niej

http://www.biotechnolog.pl/trawienie-mleka-przez-doroslych-jest-niezwykla-zdolnoscia-europejczykow xxx niech przeczytają te, co upierają się, że biedne afrykańskie dzieci powinny pić mleko od krówki

uuuuu , widze rozmowy na poziomie:-) :-)

21:43 a nie wpadłaś geniuszko ze komuś chodziło o te mleko w proszku?? Skoro w proszku to także modyfikowane ale inaczej sie nazywało?? Bystrzaczku

Ja jestem bogata i karmiłam piersią, bo to był mój wybór. Dziecko zdrowsze i dzieci karmione piersią matki są zdecydowanie wyższe od rówieśników i lepiej się rozwijają i są mądrzejsze i zdolniejsze. Temat znam, bo jestem lekarzem pediatrąjezyk.gif Kochałam dziecko i na piersiach mi nie zależało, bo stać mnie na wszystkie kosmetyki i treningijezyk.gif Miałam i mam ładne piersismiech.gif a, że jestem lekarzem to wiem, że nie nabijałam kasy producentomjezyk.gif Dziecko trzeba odstawić od piersi około 9 m-ca życia, najpóźniej do roku, mleko potem już nie jest wartościowesmiech.gif Dziecko rośnie i potrzebuje innych składników odżywczych, oczywiście gotowanych osobiście przez matkę i nie dam się wpędzić w reklamy gotowych produktów. Kupuję marchewki od gospodarza i inne warzywa. Jajka od kury z wolnego wybiegu i gospodarza, ziemniaki. Jabłka im mają gorszą skórkę tym lepsze, bo mam pewność, że nie pryskane...Kurkę i kaczuszkę tylko od gospodarza, i kurka warzy max 1,5 kg a nie bydlę 3 kg nafaszerowane antybiotykami. Kasy mi nie brakuje jak widzisz.

21:47 nie: "te mleko", tylko: "to mleko", inteligentko ;)

gościu 21:30 nie widzisz debilu że polki są mądrzejrze bo ich nie trzeba przekupować tylko mają na tyle wiedzy i świadomości że same karmią piersią a tym niewykształconym ciemnym brytyjkom trzeba płacić za to. To wlaśnie w uk jest zaścianek, w nas są kobiety mądrzejsze. A co Ty myślisz że one z tego korzystają jakoś nie widać mało która karmi piersią bo nie chcą wyobraz sobie że co 4 Angielka karmi piersią bo one wolą inne życie niż wiszący dzieciak 24 na dobę wolą benefit na mm niż za karmienie piersią.

Oj tam inne zycie! Ja pracuje od 8 miesiaca zycia dzieci. I karmilam po 2 lata. Kp daje wolnosc. Nic nie nosisz, nic nie wyparzasz. Odstawia sie od strzalu. Ja odstawilam w 2 dni. A moje znajome butelkowe maja sajgon bo to tez zwykle smoczek dochodzi. Nie mowiac o popsutych zebach. Prochnica zre zeby. Moje dzieci maja 100% zdrowe zeby. Zawsze je chwala na przegladach. Kp rules!

21:45 poczytaj o tym dlaczego my trawimy laktozę a oni nie:różnice pokoleniowe i środowiskowe ty także byś nie umiała tam żyć bi jestes Europejka przyzwyczajona do tego

Tu u mnie w USA kobiety czesto decyduja sie na zycie bez dziecka i maja duzo szczesliwesze i bardziej spelnione zycie i maja kariere i hobby i wolnosc i podroze… 333 www.youtube.com/watch?v=v3ruLZoFe44

Jak nie ma sie sily przebicia i argumentów to czepia sie literówek itd coz Kafeteria...

Ciekawe ze moje dziecko ma zeby od 3,5 mc i zdrowiutkie oraz wychowuje sie bez smoczka. Znajomych dzieci kp maja pr*****ce heh jakieś zabobony wymyśliłaś

O co się kłócicie, kobiety? Mamy cycki od tego, by karmić, to karmimy. Karmiące mm - czy ktoś was zmusza do karmienia piersią? Po co jakieś durne przepychanki? Niech każda robi to, na co ma ochotę. Dziecko wychowa się równie dobrze na piersi jak i mm. To tylko kwestia wyboru.

Heh nie zabobony tylko fakty. Prochnica butelkowa. Fakt. Moje dzieci sa zdrowe madre I dobre. A Wasze zatrute. Po latach wyjda schorzenia. Dobranoc.

znów prowo tej samej durnej laski :D a pelikany łykają

ale dzis kogos bardzo boli ze kobiety karmią piersią, juz kolejny temat załozny. to ze ty się poddałas nie znaczy ze wszyscy maja się tez podporządkowac. kobiety kp biedne? z nizin? z tego co się orientuję np Pink karmi piersią, nawet zrobila sobie sesje zdjeciową jak karmi, publicznie promuje kp a na pewno nie jest biedna ; p.

Giselle ta modelka, nie pamietam jak sie naxywa, bundchen czy cos, tez karmi piersią

tak, i inne tez, niepamietam teraz kto dokladnie i nie chce mi się szukac w necie ale pamietam,ze czytałam niedawno taki artykuł w necie, ze zdjęciami ich.

A czy widzicie te gwiazdy na codzien skąd wiecie że rzeczywiście karmią a nie robią tego pod publikę dla rozgłosu i lansu jak to gwiazdy .

Moja chrzestna karmiła córkę do 3 r.z piersią skutek próchnica taka że hej aż zęby czarne były nie które jak węgiel. Dziewczyna duża już sama chodziła i mówiła a dalej cyca ciągła.

a ja karmię piersią z wygody. Pierwsze dziecko było na mm i siłą rzeczy myślałam że tak jest najwygodniej, ale teraz zmieniłam zdanie. Nie muszę się martwić czy mleko jest w domu, jest zawsze ciepłe i gotowe do użycia - wygoda - nic innego :))

Tak z biedy karmilam, lepiej ci? poczytaj najpierw historie mm firmy nestle co ta firma zrobila zlego w krajach trzeciego swiata. Dla swiadomych kobiet i tych co takie chca byc polecam ksiazke Polityka karmienia piercia G. Palmer.

"Wyobraźmy sobie sytuację, w której międzynarodowa firma doprowadza do powstania pewnego produktu żywnościowego. Produkt ten jest zarazem odżywczym i smacznym pokarmem oraz cudownym lekiem i środkiem, przeciwdziałającym zapadaniu na wiele chorób. Na dodatek generuje prawie zerowe koszty produkcji i może być dostarczany w ilościach dostosowanych do potrzeb konsumentów. Ogłoszenie o takim odkryciu wystrzeliłoby akcje firmy na sam szczyt giełdowych notowań. Odpowiedzialni za wynalazek naukowcy otrzymaliby wszelkie możliwe nagrody, a prestiż i majątek wszystkich osób zaangażowanych w projekt zwiększyłyby się niebotycznie. Kobiety produkują taką właśnie cudowną substancję – mleko z piersi – od samych początków istnienia ludzkiego gatunku. Mimo to stanowią biedniejszą i słabszą połowę ludzkości." (fragment książki)

Do autorki: Karmiłam 2 dziec****ersią- jedno krótko z powodu mojej choroby i brania leków nie mogłam karmić dłużej a drugie dziecko karmiłam rok. I powiem ci tak- ja jestem matką i ty jesteś matką. Ale skoro sama wyjeżdżasz z idiotycznymi tematami to posłuchaj: ja jestem zdrowa psychicznie a ty nie. Jesteś niedowartościowaną C-I-P-Ą, potrzebujesz zakładać idiotyczne tematy żeby usprawiedliwić swoje lenistwo, depresję poporodową spowodowaną tym że nie dałaś rady karmić? Aż tak bardzo skrzywdziły cię położne w szpitalu namawiając do karmienia że potrzebujesz się wyżyć? Aż tak bardzo rodzina,znajomi pytają jak karmisz a ty jesteś zwykłą C-I-O-T-Ą i nie potrafisz w oczy odpowiedzieć że nie karmisz bo ci nie wyszło albo nie potrafisz odpowiedzieć- karmie mm bo jestem bogata i mnie na to stać? Nie odpowiesz tak bo doskonale wiesz że ci nie wyszło z macierzyństwem a co byś nie odpowiedziała inni i tak pomyślą że nie karmisz bo jesteś leniem i nie umiesz (bo doskonale cię znają N-I-E-D-O-R-A-J-D-O). Wprost ludziom nie umiesz odpowiedzieć a tu się wyżywasz? Jesteś chora psychicznie. Szkoda twojego dziecka bo jak tak podchodzisz do tej sprawy to pewnie w D-U-P-I-E będziesz miała inne jego potrzeby. Jesteś patologiczna i nie przez to, że nie karmisz tylko przez to że nie umiesz poradzić sobie z tym, że nie dałaś rady. Nie mam nic przeciwko tym które nie karmią, moje dzieci mają po kilka lat i już wyrosłam z tego tematu ale jeśli ktoś zakłada takie tematy to ma coś z głową.

Kazdy niech sobie karmi jak chce ale tutaj ataki sa ze strony kp na jeden post dotyczący tego ze kp wcale nie jest takie super hiper zdrowsze od mm i sie zleciały mamuśki zaczęły sie przepychanki. Tutaj na Kafe nie mozna wprost stwierdzić faktu bo zaraz jest rzucanie jakimiś argumentami z pupy. Kazdy robi po swojemu i takie jest życie a argumentowanie ze dzieci karmione mm sa zatrute sobie darujcie cycomnaiaczki bo w niczym nie jestescie lepsza od mm ale musicie sie dowartościować w sieci. Zeby było jasne ja kp bo chciałam ale gdyby mi z jakiegoś powodu nie poszło-cóż swiat sie nie zawali a moje dziecko nie otruje mm bo to nie trucizna!!! I wale nie mam zamiaru matek wyzywać z powodu podawania mm swoim dzieciom/przynajmniej śmiercią głodowa nie umierają ich maluchy i to alternatywa wcale nie grosza.

Co mają jednak powiedzieć na temat mleka modyfikowanego kobiety, które nie mogą karmić piersią, bo np. są chore, mają anatomiczne wady, czy też dziecko od kilku miesięcy bardzo słabo przybiera na wadze. Jak my - mamy, pragnące dać dziecku to co najlepsze (czyli swoje mleko), ale zmuszone karmić dziecko mlekiem modyfikowanym - mamy się czuć gdy w internecie można wyczytać mnóstwo bzdur o mleku modyfikowanym: - można zostać zbluzganym przez mamy, które nigdy nie będą podawać swojemu dziecku "chemii", bo mm jest tylko inspirowane mlekiem mamy, - można wyczytać na portalach, że tylko mamy karmiące piersią mogą zapewnić dziecku bliskość i wyciszenie, a dzieci karmione butelką "mur beton" będą się czułe mniej kochane, - można się dowiedzieć, że dzieci, które są karmione mm na pewną będą chorowite i mało odporne. W telewizji zabronione jest puszczanie reklam mleka modyfikowanego etapu 1, a mamy karmiące piersią są oburzone jak otrzymają jego darmową próbkę. Co wg mam-wojowniczek, wielkich propagatorek karmienia piersią mają zrobić mamy, które mają takie zalecenie, by karmić/dokarmiać dziecko "chemiczną mieszanką"? Czy gdyby mm było szkodliwe, to byłoby na półkach sklepowych od wielu lat? Czy jesteśmy w stanie stwierdzić, widząc człowieka na ulicy, czy był karmiony butelką czy piersią? Warto przedstawiać pozytywy karmienia piersią, edukować jak to robić, ale nie straszyć trującymi właściwościami mm, nawet jeśli nie dosłownie, to podtekstami.

Czy to ubóstwo intelektualne zmusiło cie, autorko, do założenia tego wątku?

skoro sama jesz i dajesz dziecku wyroby mleczne krowie to oznacza ze jestes hipokrytka bo jednak jest zdrowe skoro podajesz wiec jak niby mleko krowie może dziecku zaszkodzić??x A ty jestes po prostu glupia. Jogurty , maslo , twaróg to nie jest mleko krowie tylko PRZETWORY MLECZNE. Przetworzone mleko krowie z dodatkami, nie czyste mleko. Kobiece mleko sie przetwarza ? Co ty porównujesz ? Maslo, czyli tłuszcz mleczny do pokarmu matki ? Mleko krowie nie jest przystosowane dla niemowlat tylko dla cielat. Ma przeciez inny skład niz pokarm matki i musi byc MODYFIKOWANE/ZMIENIONE zeby niemowle moglo je jesc. modyfikacja nie poega na tym , ze jest instant :D Nawet mleko prosto od krowy sie rozcencza. Po co niby ? Przetwory mleczne wykonane sa ze zmodifikowanego mllka krowiego, ich skład jest juz zmieniony , co nie znaczy ze sa zdrowe dla dzieci z np. alergiami :)