Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

mój nastoletni syn w ogóle o siebie nie dba !

Polecane posty

Gość gość

i nie chodzi mi tutaj o higienę czy wygląd,bo to jak najbardziej,codziennie prysznic antyperspirant ,perfum,dobrze się ubiera. Chodzi o zdrowie,potrafi przesiedziec pół dnia na kuchennym stołku grając na kompie,zadania odrabia przy nocnej lampce która stoi metr dalej,na 5 min prze wyjściem bierze prysznic i myje głowe i taki rozgrzany wychodzi na dwór. Je zimny obiad albo nie je go w ogóle,chapnie byle co najlepiej kanapkę z wedlina i musztardą ,nie wypije ciepłej herbaty. Nie idzie przetłumaczyć że za 10 -20 lat to wszystko wyjdzie i będą problemy zdrowotne. Jedyne czego sie boi to narkotyków i alkoholu bo boi sie że mu sie mózg zawiesi(ojciec podstepem podsunął mu taki film dokumentalny). Jak do niego przemówic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przede wszystkim - jaki mu dawaliście i dajecie przykład w domu, jeśli chodzi o tzw higienę życia? Dzieci uczą się przez przykład i choćbyś truła , prosiła, groziła - dziecko i tak widzi jak Ty robisz i bierze z tego przykład.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przykład ma dobry ,ja od zawsze dbam o zdrowie ,mężowi sie zdarzy zjeść jakis chłam ,ale obiad codziennie wartosciowy dwudaniowy na stole,a ten albo teraz nie jest głodny ,albo nie ma czasu ,albo zje pózniej ,ma w swoim pokoju porządne krzesło i biurko a i tak potrafi siedziec w kuchni i grac na kompie,dzierzac w dłoni kanapkę z musztardą i ketchupem ,gdy na kuchence stoi obiad do odgrzania. U nas obiad jest o okreslonej godzinie i ja nie bedę czekała aż jaśnie pan zgłodnieje czy skończy gre ,ma dwie raczki i może sobie odgrzac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jaki jaśnie pan? Rany, to Twoje dziecko. Nie możesz mu np powiedzieć - Synu, bardzo bym chciała , żebyś jadł razem z nami obiad przy stole, chcą z Tobą spędzać czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćula
wypisz wymaluj mój małolat,ja wyłączam router i od razu się ogarnia i też uważam że jak jest obiad to jemy razem a nie każde z osobna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
09.20 myślisz że nie mówiłam? jak grochem o ściane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też mam nastolatka w domu i wiem, że to bestia bez skrupułów :p Każdą słabość, czy brak czasu, nieuwagę zauważy i wykorzysta. Oczywiście na korzyść swojego lenistwa i wygody. Trzeba ciągle pilnować, żeby przede wszystkim były między takim dzieckiem a rodzicami dobre relacje, żeby mu się chciało chcieć,. Na początku to trudne, bo przecież mógł godzinami grać na kompie, a teraz coś mu każą robić. Popatrzyłam na to jak dzieciak mnie widzi - i co, zrzędliwa gdakająca kwoka :O. nie chcę taka być, dlatego zaczęłam pracę od podstaw, od tego, żebyśmy się lubili, chcieli rozmawiać i spędzać razem czas, razem coś robić - cokolwiek. Wtedy łatwiej dotrzeć do tego człowieka - już nie dziecka a jeszcze nie dorosłego. Pomyślcie sobie - za parę lat (dosłownie chwilka) - wyfrunie z domu... Ja chcę korzystać z tego co mi zostało z moim dzieckiem w domu, , to też jest kapitał na przyszłe relacje. poza tym wychowuje się ten człowiek w atmosferze, że rodzina to nie tylko gderanie i unikanie gderania, ale też radość z wykonywania pracy dla innych i spędzanie razem miło czasu. .Dużo chwalę, na początku było to przyjmowane z niedowierzaniem i kpiną, teraz widze jak skrzydełka rosną :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o już nie bądź taką kwoką- tryb życia typowego nastolatka, sama taka byłam i jakoś w wieku 35 lat nie jestem schorowanym wrakiem, wyluzuj. pójdzie na studia i bedzie zył na parówkach, winie za 5 zł i makaronie z musztardą i też przezyje, a jako dorosły bedzie siedział 10 godz przed kompem w stresie, a nie dla przyjemności jak teraz i dopiero wtedy bedzie do kitu:D daj mu zyc i nie zamęczaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×