Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Pilnujcie swoich BACHOROW w miejscach publicznych

Polecane posty

Gość gość

Jestem oburzona tym,jak niektore matki postepuja ze swoimi dziecmi. Wczoraj bylam z synem(3 mies) w przychodni u lekarza. Balam sie go polozyc w gondoli obok mojego krzesla,bo co chwile jakis zasmarkany,kaszlacy bachor podlatywal i chcial go dotykac. Matka siedzi, slowem sie nie odezwala i cieszy jape jak sie fajnie bawi. Zabralam malego na rece z gondoli to spojrzala na mnie wrogo. Zapyatalm jej czy ma z czyms problem ,a ona,ze zachowuje sie niekulturalnie. Padlam. Oczywiscie,wytlumaczylam jej,ze dla mojego, 3 mies dziecka,infekcja jej dziecka moze byc niebezp;ieczna. Na noc tluamczenia. Dzieciak rozplakal sie,a ona zaczela go pocieszac. Chwile pozniej,bachor popchnal na sciane bawiaca sie dziewczynke, na oko w wieku 1 roku, jej mama zaczela sie klocic z tamta,zeby pilnowala swojego dziecka,bo to,co robi jest niebezpieczne dla innych. Oczywiscie mamuska z japa. Chwile pozniej, bachor,rzucil w ta sama dziewczynke takim malym plastikowym krzeselkiem. Na moment zatrzymal mi sie oddech,dostala w glowe. Placz straszny.Wtedy matka tej dziewczynki podeszla do niego ,zaczela szarpac,popchnela na sciane. Bachor na oko 6-7 lat,wiec nie jest to nierozumne dziecko.Tamta matka bachora,wlaczyla wyjca na pol przychodni,ze idzie na policje,ze jak to mozliwe itp. Potem weszlam do lekarza i nie wiem co bylo dalej,bo jak wyszlam to matki z bachorem nie bylo juz. Drogie matki, pilnujcie swoich dzieci,bo nie dziwicie sie,jezeli ktos inny wymierzy im kare,jesli tego nie zrobicie. Kazda matka w takjiej sytuacji ,by stanela w obronie dziecka. On mogl zabic ta mala dziewczynka. Tak samo gdyby rzucil w mojego synka. Jak jego matka,moze ejszcze go bronic? Ja tez bylam dzieciakiem,niegrzecznym i raz sypnelam koledze piachem w twarz,to dostalam taki opier...,ze glowa mala,klasa w tylek i musialam go przeprosic. Teraz bachor ma nie bic innych,bo sie spoci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pierwsza sprawa poszlas do przychodni gdzie logiczne jest, ze będą chore dzieci. Jak nie pasuje to trzeba było sobie prywatnego lekarza do domu zamówić. A druga sprawa nie zapomnij o tym, że twoje dziecko też będzie starsze i nie masz gwarancji ze będzie aniolkiem więc ktoś kiedyś może je nazwać bachorem. Owszem matka powinna pilnować dziecka i.reagować. ale gdyby moje dziecko jakaś obca baba szarpala i popychala to dostałaby w zęby, bo nikt nie ma prawa szarpać cudzych dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz racje. Kiedys bylam na placu zabaw z dziecmi i jakis gowniarz na oko 4-5 lat co chwile dokuczal mojej 2,5 corce. Za pierwszym razem zwrocilam uwage. Za drugim razem powiedzialam grzecznie matce gowniarza, zeby ona zwrocila uwage swojemu dziecku. Za trzecim razem powiedzialam babie, ze jeszcze raz jej syn popchnie moja corke, to tak jej p*********le, ze zaden dentysta sie nie podejmie rekonstrukcji szczeki. Podzialalo, gowniarz zostal usuniety z placu. Niestety, na niektorych dziala tylko takie podejscie. Wiem, ze dzieci sa rozne, ale w sytuacji gdy moi synowie zlosliwie dokuczaja innym dzieciom, natychmiast zegnaja sie z zabawa i ida do domu, czasem jeszcze klaps na d**e, a poszkodowanego musza przeprosic. Dzieci trzeba wychowywac, a nie hodowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co dzieci ci zawiniły, że nazywasz je BACHORAMI? trzeba było pyskować w przychodni tym mamom, że mają BACHORY :o Rozumiem, że masz pretensje ale są jakieś granice. Sama jesteś matką i jeszcze się przekonasz jak twój "BACHOR" nie raz nawywija i momo wszystko nie będziesz chciała aby ktoś się na nim wyżywał nazywając go bachorem. Straszna prostaczka z ciebie młoda mamo, jaki dasz dziecku przykład? że można innych traktować jak gó....no, bo popeniają nieświadomie błędy i nie ze swojej winy - jak w przypadku tych maluchów w przychodni :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Matki polki na inne dzieci mówią BACHORY, GÓWNIARZE a same mają córusie i synusiów :o wstyd normalnie jak się was czyta. Co do samego sedna to macie rację ale żenadą jest to, że młode kobiety mają slang jak z rynsztoka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ustawki piaskownicowe róbcie durne mamuśki :P Bijcie się, bo ten tego popchnął, a ten temu babkę łopatką zepsuł. Boże dzięki Ci, że ja miałam normalne dzieciństwo pełne strupów, siniaków, piachu we włosach. Mogłam się wybrudzić, bo nie picowała mnie mama w odświętne ciuchy niczym wściekła suka podobna wam i jakoś wszyscy przeżyliśmy na podwórku mimo, że dotykaliśmy się i kaszleliśmy na siebie, ktoś kogoś popchnął, ktoś sypnął piachem AHA! i byliśmy rzadziej chorzy niż te wasze sterylne kukiełki. Współczuję waszym dzieciom :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak moj "bachor" nawywija to zostanie ukarany,usuniety z placu zabaw,dostanie ochrzan, a jesli to np przychodnia,to w ramach kary nie dostanie tego dnia nic slodkiego, zabawek czy co tam lubi. Hodujecie potwory,bo potem taki mysli,ze jemu wszystko wolno.Mi nie bylo wolno dotykac niemowlat,dokuczac innym dzieciom,zwierzetom itp. Raz ja mialam przygode z takim dzieckiem. Mialam ze 14 lat, spacerujemy z wujkiem i tata po parku,obok fontanna. Bachor z postoletem na wode atakuje ludzi,a jego matka i jakas inna kobieta sie ciesza. Podlecial do nas,moj wujek sie zdenerwowal i go wrzucil do tej fontanny, Reakcje sobie wyobrazcie. Nie rozumiecie,ze wasze dzieci moga komys zrobic krzwde jesli rzucaja w mniejsze dziecko przedmiotami? Pewnie same hodujecie takie swiete krowy i sie burzycie. Ciekawe ,czy gdyby sytuacja sie odwrocila i to bachor bylbt uderzony krzeslem i pchniety na sciane to matka by nie reagowala...akurat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
09:48 nie oburzaj sie krowko, bo nawet czytac ze zrozumieniem nie potrafisz.Bardzo jestem ciekawa, jak zareagowalabys gdyby twojej 2-latce, ktora spokojnie lepi babki z piasku jakis gowniarz (tak, gowniarz!) dokuczal, burzyl, wyrywal, popychal. Pewnie twoja dwulatka znokautowalaby 2x wiekszego napastnika po czym nastapilby spokoj. Niestety, moja corka poza: zostaw mnie, idz sobie" nie umie sie jeszcze obronic przed kims, kto jest od niej 2x starszy i wiekszy, wiec to moja rola. Prosze, slucham, jak TY zareagowalabys? A moze wcale, niech jakies obce dzieciatko (nie gowniarz i nie bachor przeciez) poniewiera twoim dzieckiem ile chce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trochę nie na temat, ale nie ma u Ciebie w przychodni osobnej poczekalni dla dzieci zdrowych? Bez sensu trochę, bo idąc z takim maluchem na zwykłą kontrol czy szczepienie to trzeba czekać wśród tych wszystkich chorych dzieci... u mnie w przychodni jest osobne wejście i osobna poczekalnia. A ja i tak do przychodni chodzę tylko na szczepienia, kiedy coś mnie niepokoi to wolę umówić się prywatnie. Wracając do tematu- to niestety, takie przypadki się zdarzają i czasem grzeczne upomnienie nic nie da... Niektóre mamy uważają, że ich dzieci są święte i mogą robić wszystko, że innemu dziecku mogą zrobić krzywdę to co z tego? Przecież to tylko dzieci... Moja córka ma dopiero 4 lata, nie mogę przewidzieć tego jaka będzie za parę lat, ale już teraz wie jak się zachować, wie, że nie wolno nikogo bić ani nikogo zaczepiać. W poczekalni u lekarza czy w urzędzie (bo czasem i tam muszę z Nią iść kiedy nie ma z kim zostać) siedzi grzecznie na krześle i rysuje (zawsze na takie wyjścia mam przygotowany zeszyt i parę kredek)czy bawi się w kąciku dla dzieci. Teraz niestety jest tak, że większość dzieci jest hodowana, a nie wychowywana. Rodzice dla spokoju dadzą tablet czy włączą bajkę, zamiast popracować trochę z dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co,gdyby rzucil w ta dziewczynke drewnianym duzym klockiem,bo i takie byly? albo gdyby dostala wstrzasnienia mozgu? tez dzieciaczek cacy ,bo dostanie traumy? Punkt widzenia zalezy od miejsca siedzenia i tu nie chodzi o ustawki,jesli ktos cos uderzy dziecko,ale o to,zeby matki podejmowaly dzialanie,tramta nie podjela,a zdrowie tej malej dziewczynki bylo zagrozone. Sila 6 latka, a 1 rocznego dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Fajnie, że masz bachora ja mam dziecko i to, że nawywija to nie znaczy, że go tak nazywam choć kary dostaje prawdziwe nie tam jakieś ściemy typu brak słodyczy następnego dnia :o bo to, to w ogóle dostaje raz w tygodniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieszkam za granica,niestety nie ma. Jest poczekalnia dla wszystkich i tzw izolatka z dziecmi zakaznie chorymi jak odra itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
09:48 - czekam, jak ty reagujesz w takich sytuacjach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przewrażliwione jesteście. Kiedyś matki nie chodziły za dziećmi do piaskownicy jak porąbane krowy i nie przejmowały się "ziepsiutą babećką" bo miały poważne zajęcia. Siedzicie na tych tłustych du/pach w tych swoich leginsach i odbija wam totalnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poza tym czemu niektore dzieci, znaczna wiekszosc w sumie umie sie ladnie bawic,nie bije innych itp. Bo wie,ze mama zareaguje i,ze nie wolno. Tamten bachor jest swieta krowa uczona,ze kazdy jest dla niego. Stad to zachowanie. I radze to zmienic,bo jak pojdzie taka swieta krowa do szkoly,to rowniesnicy dadza mu popalic,bo niektore dzieci umieja sie bronic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko nic nie zrobisz, to nie jest wina dziecka tylko mamuśki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poza tym czemu niektore dzieci, znaczna wiekszosc w sumie umie sie ladnie bawic,nie bije innych itp. Bo wie,ze mama zareaguje i,ze nie wolno. xxx nie idiotko, bo są tak wychowanie z domu Ty też się zachowujesz poprawnie pod groźbą kary czy po prostu nie masz potrzeby zadymy, bo lubisz spokój i normalność?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokladnie,to wina mamuski,bo dziecko,kazde ,jesli wie,ze tak nie wolno,bo wyciagnie mama konsekwencje,to nic nie zrobi. O tym mowie. Ale co,jesli mamuska jeszcze pochwali .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
09:57 - jestes patologia, skoro uwazasz ze dwulatka powinna sama siedziec na placu zabaw. Poza tym czekam, ja TY reagujesz?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lubie spokoj i normalnosc,ale jesli ktos atakuje moje dziecko, i mam namysli atak,jak bicie itp,nie odebranie zabawki to reaguje. Pochwalam matke tej rocznej dziewczynki. Nie rozumiecie mamuski swietych krow,ze ona mogla naprawde poniesc ciezkie powiklania?! i czemu> bo bachorowi sie nie spodobala. Matka powinna zareagowac,a tego nie zrobila. Ta inna kobieta ja ostrzegala,ale tez na nic. Dzieci nie mysla w kategoriach takich,w jakich mysla dorosli,dlatego musi byc system kar i nagrod. Jak czytam te wypowiedzi,to juz wiem skad sie takie rozwydrzone bachory biora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i jeszcze jedno, jak reagujecie na miejscu matki tej dziewczynki? Ostrzegalyscie i bylo na nic az nagle bachor w wieku wczesnoszko;lnym rzuca w wasze roczne dziecko krzeslem i trafia w glowe. No pytam? glaszczecie go po glowce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdzie ta madralinska od dziecinstwa pelnego strupow, co mama jej nie picowala?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie chodzi o kary. Ja swojego dziecka nie karzę, nie otrzymuje też nagród. Uczę go, że każde jego zachowanie przynosi jakieś naturalne konsekwencje: rozwali komuś babkę - dzieci nie będą chciały się z nim bawić, nie pozbiera zabawek - będę musiała zrobić to po pracy i będę mieć dla niego miej czasu, itp. Wie, co wolno, a czego nie. Jest bardzo otwarty na innych ludzi, ale nie jest agresorem, nie rzuca zabawkami, itp. Było ciężko, bo gdy miał dwa latka na każdy zakaz i tłumaczenie, że nie wolno reagował spazmami i bił się po głowie, ale ja nie krzyczałam, tylko tuliłam go i w końcu nauczył się radzić sobie z emocjami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no pytam,jak mamuski swietych krow reagujecie,jesli dzieciak w wieku szkolnym rzuca w waszego rocznego dziecka glowe dosc ciezkim,duzym przedmiotem,co konczy sie szokiem takimz,e az zaniemowila a potem histerycznym placzem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu jestem histeryczki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciekawe jaka bys byla hsiteryczka,jakbyto w glowe twojego dzieciaka 3x wiekszy dzieciak rzucil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w kurniku zawrzało :D cacajcie te swoje dzieciaczki i brońcie zawsze, a za parę lat sznurówek sobie nie zawiążą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak matolico, bede dmuchac i chuchac na dwulatke, a jesli ty tak nie postepujesz ze zwoim dzieckiem i pozwalasz, ze by ktos go bil, popychal i dokuczal tzn ze jestes patologiczna meliniara i niedlugo uslyszymy o tobie w wiadomosciach 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, nie poglaskalabym po głowie takiego dziecka tylko bardzo dosadnie zwrocilabym uwagę matce dziecka. Ale nie szarpalabym i nie popychala obcego dziecka. Zresztą kiedyś na kacu zabaw starszy chłopiec ugryzl mojego syna. Więc tak nagadalam matce, ze wiala aż się kurzylo. Ale bez względu na sytuacje nie wolno szarpać, popychac i bić cudzego dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ło jesuuuu już z kałachem by wyleciał i z granatem w łapie :P ko ko kooooo ko ko ko kooooo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×