Starające się o dzidziusia w 2015

Na Twoim miejscu zrobiłabym betę. Zobaczyłabyś ile urosła od ostatniego razu i czy jej liczba odpowiada tygodniowi ciąży.

Ja tez uważam ze beta to dobry pomysł. Bedziesz spokojniejsza.

to będzie chyba najlepsze rozwiązanie. jutro rano przed praca się wybiorę.

Witam. Jestem na forum po raz pierwszy,mam pytanie dwa razy robiłam test ciążowy i wyszły dwie kreski,czy to napewno ciąża? Dodam jeszcze że okresu też nie mam. bardzo proszę o odpowiedź.

Paulina, ciąża na 99,9%. Jeśli masz dalej wątpliwości to betę zrób. x Monika, robiłaś badania?

Ja staram sie o dwie kreski juz od 2 cykli teraz jest trzeci testować bede 8 kwietnia. W marcu bylam u ginekologa i dowiedziałam sie iz mam tylozgiecie macicy i tylko odpowiednie pozycje pozwola na zajscie w ciaze. Wszystko sie okaże. Przez pierwsze dwa cykle okropnie sie stresowalam a teraz jestem juz spokojna bo mam nadzieję ze sie uda w przeciągu 3 miesiecy

Paulina, mnie tez się wydaję, ze to na pewno ciaża. Chyba ze przyjmowałaś jakies leki, które mogły mieć wpływ na fałszywy wynik. Najlepiej bedzie jak zrobisz bete. Bedziesz miała pewnosć.

nie nie robiłam a jeszcze spadłam ze schodow dziś a lekarz mój juz nie przyjmuje.

witajcie,mam nadzieje ze jeszcze ktos tu zaglada:/ i przyjmiecie mnie tutaj.jutro mam testowac niby wszystko wskazuje ze bedzie dobrze ale po tylu nieudanych probach i chorobskach ktore sie po drodze przyplataly watpie, jakos wiare juz stracilam:/ dzisiaj podczas badania szyjki na palcu zostal mi sluz z niteczkami krwi wiec pewnie to @ ktora powinna byc najpozniej jutro... moje cykle 28-30 dni jest to moj 8cs taki z maksymalna napinka a 12 ogolnie. mam juz prawie 4letnie krolewne i walcze o rodzenstwo dla niej. pozdrawiam

Większość jest na ovufriend

Witam Was dziewuszki:)muszę sie Was poradzić...ogólnie zrobię pewnie z siebie forumowego głupka ale co tam:)Zaczne od tego ze narazie nie staramy sie z mężem o dzidziusia mowie narazie bo ze wzgedu na sprawy prywatne przenieslismy starania na grudzien ale ogólnie tez nie zabezpieczamy sie (metoda przerywana)wiec ja tego absolutnie nie traktuje jak metodę antykoncepcyjna.Ogólnie gdyby dzidzia sie trafiła teraz na prewno bym z tego powodu nie płakała:)wiec tak ,,przytulalismy sie z mezem " jakoś kolo dni płodnych nie jestem tak na 100% pewna ale było to około tydzień temu a za tydzień wypada mi miesiączką wiec cos kolo tego,oczywiście maz kolokwialnie mówiąc nie skończył w środku...zdaje sobie oczywiście sprawę z tego ze do ewentualnej ciąży mogło dojść i moje pytanie brzmi do dziewczyn które maja za sobą te pierwsze tygodnie??czy jest możliwe odczuwanie jakich kolwiek oznakow ciazy powiedzmy tyezien \pltora po stosunku???pytam ponieważ wczoraj zrobulam sobie jajecznica która uwielbiam i jak jej spróbowałam myslalam ze zwymiotuje...do tego dziś jak gotowalam obiad strasznie zakul mnie dol brzucha do tego stopnia ze szybko musialam lecieć na kibelek...bol był bardzo podobny do tego jaki mam podczas miesiączki ogólnie jakby nie patrzeć zbliża mi sie miesiączką ale nigdy nie odczuwalam żadnych objawowo na tydzień przed.Pytam o rady i doświadczenie ponieważ prowadzenia bardzo aktywny tryb życia,dużo cwicze podnosze ciezary itp i do tego w pracy tez sie nie oszczedzam i gdyby przez to cos sie stało chyba bym sobie nie wybaczyła a z drugiej strony nie chce panikowac