ale ja jestem brzydka

nie dziwię się że nikt mnie nie chce :( mam okropny nos i brodę taką jak na bajkach mają zazwyczaj czarownice :o nigdy nikomu się nie spodobam :(

ale pewnie wymagania co do faceta to masz z kosmosu... normalka :D

taa akurat, jeżeli chodzi o wygląd to nie mam żadnych wymagań

Ja jestem do tego stopnia brzydki, że obcy ludzie czasem się ze mnie śmieją i co ty na to?

brzydkie kobiety mają trudniej w życiiu , bo brzydcy faceci juz mniej .. Brzydota u faceta jest bardziej akceptowana społecznie

życie jest okrutne niestety :( jedni są piękni a inni już na starcie są przegrani, bo wiadomo że ładnym się lepiej żyje

ja też jestem brzydka:/ A do tego jestem niska i mam krótkie nogi.. I nie mogę schudnąć z ud..

nie akurat od szyi w dół to ja dobrze wyglądam, ale co z tego jak i tak wszyscy patrzą na twarz

Tak, tak właśnie widzę... to dlaczego boję się wyjść na ulicę, setki razy słyszałem jak mówiono za moimi plecami "brzydal" "fuj" itd...Pomimo, że jestem czysty i zadbany, a lepsze ciuchy tylko pogorszyły sytuacje wyśmiewali się jeszcze więcej. P******y kraj i ludzie, najchętniej uciekłbym stąd w cholerę...

ale co jest nie tak z twoją twarzą tak dokładnie??

Mam brzydką cerę (z którą walcze non stop) i nos o ile z przodu wyglądam w miarę to z profilu przez ten nos i lekko cofniętą brodę wyglądam jak paszczur.

no ja też z przodu w miarę dobrze wyglądam, a z profilu masakra :O Ale prawdę mówiąc nie wyobrażam sobie że ktoś na ulicy cię wyśmiewa, może przewrażliwiony jesteś i ci się wydaje że wszyscy się z ciebie śmieją

Może nie wszyscy się śmieją, ale grupy młodych dziewczyn... dość często to robią. Ostatnio byłem w MM i chciałem kupić słuchawki to dziewczyny z obsługi sklepu wołały na mnie "brzydal" :( Nienawidzę tego świata, a dziewczyn to już w ogóle. Chcę zarobić pieniądze i oddać się jakiejś pasji, ucieknąć w sport, sam nie wiem co będzie ze mną dalej :(

Mam dwie atrakcyjne siostry, jak kiedyś pojechaliśmy razem na zakupy do centrum handlowego to ludzie dziwnie na nas patrzyli, chyba myśleli że jedna z moich sióstr jest moją dziewczyną i nie podobało się im to :( Wszyscy w rodzinie są ładni tylko ja...a najgorsze są te życzenia co roku na urodziny czy jakieś święta gdy oni życzą mi "fajnej dziewczyny" mam wtedy ochotę zapaść się pod ziemię...

oj tak te życzenia są najgorsze :(

Nie wiem może spróbuje zoperować nos? tylko znowu rodzina weźmie mnie na języki i tak mają mnie już za dziwaka, no i ludzie w pracy pewnie będę musiał ją zmienić po operacji.