Znajomy dowiedział się że choruję na schizofrenię i to chyba koniec naszej znajo

Podobnie jak gość wyżej myślę, że on po prostu chciał coś wyrwać. Chyba przeceniłaś go jako człowieka. Zapytać możesz luźno co go w dupę ugryzło, a jak niebodpowie to nie przejmuj się, jest wiele fajnych ludzi którzy nie zrywają znajomości bo im fotka nie pasuje

nie pisz do niego a z sytuacji sie ciesz bo: tylko bardziej bys sie przywiazala do niego a na dluzsza mete i tak nic by z tego nie bylo... zamiast wspominac jak kiedys ladnie wygladalasi mialasfajna ylwetke wez sie w garsc i zacznij biegac i wez ta rade do serca dla mnie duza dziewczyna to leniwa dziewczyna psychika psychika ale jesli kg wychodza ci an plus to wyobraz sobie jak bedziesz wygladac za5 10lat nastepne plus 10/15kg? lepiej zapobiegac powodzenia

Pewnie zaley od osoby, ja nie jestem agresywna jak mam atak ale mogę być wtedy bardzo odosobniona, taka oderwana od świata od rzeczywistości, u mn ie tak to wygląda, a to zależy od człowieka bo każdy ma inaczej, zapewne są tacy co krzyczą. Wtedy idzie poznać bo wolniej reaguję na wszystko, wolniej odbieram bodźce

Tu nie chodzi o to zdjęcie, bo po zobaczeniu go był taki jak zawsze, dopiero po jakimś czasie się zmienił nagle

up

Upijam się szamponem do włosów przetłuszczających się

Tak czy inaczej możesz luźno zapytać, a jak dalej będzie bucem to olej.

"luźno zapytać"- mógłbyś konkretnie powiedzieć jak to mogę powiedzieć, że tak poproszę?

Coś takiego: Mam do ciebie pytanie, czemu zmieniłeś się w stosunku do mnie? Czy czymś ciebie uraziłam? O co chodzi? Chciałabym wiedzieć, dlaczego nagle przestałeś być dla mnie miły, taki jak byłeś przedtem?

ok, dzięki

wg mnie powinnaś szukać znajomych w kimś kto ciebie zaakceptuje cała taką jaką jesteś, zapytaj kolesia jak mówią a jak będzie niechętny to na siłę nie trzymaj tej znajomości

Tak sobie czytam co piszecie i myślę, że ten chłopak może i miły w necie, szukał dziewczyny, a Ciebie może on zna i kiedy zamieściłaś zdjęcie, to jeszcze czarował i był miły, po czym zwyczajnie zrobił w tył zwrot. Przecież nie wiesz z kim rozmawiasz w necie a przedstawić się może różnie prawda? Możliwe, że to ktoś kto Cię zna, jest z Twojej miejscowości i jak zobaczył z kim rozmawia, to tak zareagował..

jakieś takie to... mało prawdopodobne