Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Doprowadziłem swoją kobietę

Polecane posty

Gość gość

Tak bawiłem się ze swoją ukochaną z jej cipką, że doprowadziłem ją do wytrysku, fontannę nektaru otrzymałem prosto na twarz, którą połykałem, te krzyki podczas wytrysku coś wspaniałego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gratulujemy i smacznego. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Połykałeś jej mocz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gratulację :) mój facet mnie nigdy nie doprowadził... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki, moja ukochana twierdzi, że to ją oczyszcza i czuje się znacznie lepiej po tym. Tak połykałem bo traktuję to jaką nagrodę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
technicznie patrząc, to nie jest mocz, tylko ejakulat z gruczołów (nie pomne nazwy, chyba gąbczastych czy jakos) choc conieco moczu mogło sie zaplatac :classic_cool: ech, tez bym sie pobawił jakąs cipką... moze nie tak ekstremalnie, ale jednak... taką mięciutką... ciepłą... miła w dotyku, aksamitną.. delikatną... z włoskami na jeżyka... z wystającą kuleczką, najpierw małą, a potem twardszą... ....Dobra, ziemia wzywa :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ile czasu przeznaczasz na seks i jak często, ja ze swoją to 2 razy dziennie z rana i wieczorem przynajmniej raz dziennie musi być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×