Gość gość Napisano Marzec 30, 2015 Poświęcającą każdą możliwą godzinę na naukę i pracę. Macie jakieś doświadczenia? Ja coraz cześciej myślę o wycofaniu się. Czuję się tylko dodatkiem do jaśnie pana, który nawet seks zostawia na ostatnie 15 minut dnia bo wcześniej "nie, bo on po seksie nie będzie w stanie się uczyć". Ja o godzinie 1 w nocy już jestem półprzytomna a on tylko wtedy może, zero spontaniczności by jakoś w weekend w środku dnia czy coś, bo nie wpisuje się to idealniew jego napięty grafik całodniowy. Nie chodzi tu tylko o seks, ale ogólnie o to, że on głównie na sobie się skupia. Przykład jego dnia wolnego, z nielicznymi wyjątkami: - 7 godzin nauki - 1 godzina hobby - 1 godzina sportu - 1 godzina na jedzenie i sklep,takie tam czasami gdzieś wieczorem w weekend wyjdziemy ale to na maks dwie godziny. Często są tekstytypu: "Nie odwiedzajmy w najbliższym czasie mojego brata bo ja mam naukę". On jest po studiach, ma 31 lat. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach