masturbacja żony

raz w tygodniu czasem dwa

sam jak często to robisz

To nie masturbacja. Mężczyzna powinien w czasie penetracji zadbać o stymulację łechtaczki, wilgotną ręką z lubrykantem lub choćby śliną, albo odpowiednio ustawiając podbrzusze, tak , aby dotykać do łechtaczki, wtedy kobieta przeżywa pełnię doznań. Ze stymulacją ust przez pocałunki, w sztuce miłosnej chin nazywa się to "ucztą trzech szczytów". To bardzo intensywne pieszczoty, które często doprowadzają do podwójnego orgazmu, pochwowego i łechtaczkowego nieomal jednocześnie. A więc to nie masturbacja tylko wskazanie partnerowi, co powinien robić. Pozdrawiam.

to sam jej to rób, w tej pozycji możesz ją wyręczyć przecież

piszesz ze "kleczysz i jestes w niej" - to troche nieprecyzyjne, wiec dam 2 rozwiazania - jezeli tylko jestes, i sie nie poruszasz, tylko ją pasywnie 'wypełniasz" i podnieca cie ten widok, to ona sie po prostu masturbuje, tylko z wypełnieniem. :D - jezeli w tym samym czasie jednak dzialasz penem, to ona sobie po prostu dopomaga. w zasadzie trudno powiedziec jak to nazwac - dopomaganiem sobie, masturbacją czy jak tam. wazne ze to robi, i jest na co patrzec. :P "co ich tak podnieca w naszej masturbacji? " jak to co? ze widzimy was W PEŁNI oddające sie własnej rozkoszy. nie ma bardziej erotycznego widoku, poniewaz działania i pieszczoty jakie some same dajecie są - z definicji - waszymi najlepszymi i najskuteczniejszymi pieszczotami w tym momencie. same wiecie najlepiej co robic, jak pocierac, gdzie w tym momencie przycisnąc, i kiedy robic szybko. To najbardziej "pierwotna" praca waszego ja w polaczeniu z waszym ciałem. Zaden facet lepiej tego nie zrobi, bo w was nie siedzi, i nie wie gdzie, co, jak. to zawsze zgadywanie. uwielbiam na to patrzec, szkoda ze tak malo dziewczyn sie zgadza pokazac sie od tej strony. spokojnie bylbym w stanie zgodzic sie na "nietykalnosc" takiej dziewczyny, i to ze jej nie tkne palcem, i ze oczywiscie nikt sie nie dowie - jezeli tylko zgodzilaby sie dac taki pokaz ;)

dzięki za wypowiedzi

Myślałam o masturbacji w obecnośc***artnera, czuję podniecenie jak o tym myśle ale nie mogę się przełamać. Zazdroszczę tym kobietom które nie mają zahamowań.

Ja bym chętnie popatrzał, a może nawet Ty byś miała tą okazję zobaczyć na żywo faceta w akcji.

Widziałam faceta na żywo w akcji. Problem w czym innym, w przełamaniu mojego skrępowania i mastturbacji wobec partnera. Ciekawa jestem czy ty tak bez skrępowania onanizujesz się przy kobiecie?

Nie przy wszystkich. Raczej tylko jak ona takie coś lubi i się tym podnieca. Jest mi obojętne czy znam ją godzinę czy dłużej. Co tu przełamywać ? Nie mam żadnych kompleksów w budowie mojego ciała więc idzie mi to lekko :)

bo faceci to ekshibicjoniści, nie mają z tym problemu

Nie mam żadnych kompleksów w budowie mojego ciała więc idzie mi to lekko usmiech.gif ok ciało jest ok , tylko czynność jest bardzo intymna. Nie czujesz wstydu onanizując się w towarzystwie?

A dlaczego mam czuć się źle. Nie robię tego na ulicy czy w parku bo mnie to nie kręci, ale przy kobiecie co chce takie coś widzieć czemu nie. Nawet z ochotą. Jak lubi to ma po co ma marzyć o takim :)

ok powiedz czy widziałeś pełną masturbację kobiety na żywo?

Nie raz nie dwa :)

czy ta kobieta była skrępowana oraz jak ty jako facet odbierasz damską masturbację?

Z pełnym szacunkiem i pochłaniam każdą sekundę tego co dla mnie robi. Ja też nieraz wyręczę pomagając jej. Taka kobieta w moich oczach to wartość bez granic.

ładnie to ująłeś ale czy ona była jakoś szczególnie skrępowana czy raczej swobodna. Wiem , że faceci bardzo lubią patrzeć na kobietę jak sama się pieści

Kładę się na łóżku,rozstawiam szeroko nogi,zamykam oczy i myślę o tym jak mó facet to uwielbia i rączka sama pracuje...

landrynaaa dziś pięknie tylko powiedz, czy krępujesz się czy robisz to na luzie

Skrępowana ? Raczej mam pozytywny wpływ na atmosferę, a w dodatku używam miłych słów co jeszcze bardziej dodaje kobiecie odwagi. Nie było nigdy skrępowania. Na pewno przy mnie byś się rozluźniła i zapomniała o reszcie świata.

super, walczę ze sobą ale wszystko na dobrej drodze. Niedługo zaskoczę swojego faceta

Nie krępuję się wcale...A jeszcze jak mi powie : no kochanie pokaż jak umiesz sobie robić dobrze....

Na pewno będzie w siódmym niebie :) Załóż pończochy i buty na obcasie to doda pikanterii :)

z tymi pończoszkami to dobry pomysł, nogi świetnie wygladają. Chyba najtrudniej to pierwszy raz zrobić dla faceta potem pewnie już luzik

mnie interesuje czy wasi faceci masturbują się w waszej obecności i czy lubicie patrzeć na to?

Tylko mu takie coś pokaż to zobaczysz na kolanach będzie Cię prosił o powtórki :) Ja wiem po sobie, że takie coś powala :) Czy już dość odwagi Ci dodałem :)

nio, dzięki za słowa zachęty cha cha

dlaczego wstydzisz się masturbacji w obecności faceta? czym to się różni od uprawiania seksu? wtedy też się wstydzisz,że masz nogi rozłożone? a twój facet nigdy nie masturbował się w twojej obecności??

a jak sie tak przed facetami masturbujecie to tylko pieścicie łechtaczke czy tez władacie palce ?? ja tez się krępuje ale i facet nigdy nie prosił.. nie pytał