Tęsknię za moją córcią

W sumie moja córka jest dużą i w miarę samodzielną panną ale stęskniłam się już za nią. Uczy się i pracuje a ja jestem z niej bardzo dumna. Moja krew:-)

gratuluję. córcie mogą być największym szczęściem w życiu rodzica. synowie też:-)

Niedługo wyprowadzi się do akademika. Boję się, że jeszcze bardziej zatęsknię:o Fajnie jest być mamą:-)

odetnij pępowinę zanim jeszcze nie wrosła w jelita;-) tak to już jest. jesteśmy malutcy, potem idziemy do szkoły, drugiej szkoły a nawet trzeciej. poznajemy miłość swojego życia, rozmnażamy się, bierzemy kredyty by dzieciom było lepiej. nie zauważamy kiedy brak nam tchu i serce dostaje pikawki bo dzieci najważniejsze. i nagle jedno z nas odchodzi a dzieci przeprowadzają się do akademika. pustka i poczucie niespełnienia. można było przecież jeszcze tyle dokonać. alicjo, wejście twojej córki w dorosłość to nowa szansa dla ciebie na drugą młodość.

Bardzo dziękuję. Zbieram się w sobie by poukładać życie matki po odejściu córki. Wiem. Ona nie odchodzi. Ona zmienia tylko strefę jak sama mówi:o Święta Wielkanocne będą dla mnie przełomowe.

ładne. w takim razie wytrwania w postanowieniach:-)