Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pomocy szukam i zrozumienia

Na jutro mam termin porodu. A ja nie wiem, nie rozumiem co się ze mną dzieje...

Polecane posty

Gość Pomocy szukam i zrozumienia

Witajcie, na jutro mam wyznaczony termin porodu. Do tej pory nie mogłam się tego dnia doczekać. Wsłuchiwałam się w swój organizm, doszukiwałam się objawów porodu. Sama radość! A dziś zaczęłam czuć dziwny niepokój, lęk, strach. Nie umiem opisać co sìę ze mną dzieje. Aż ryczeć mi się chce. To okropne :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
spokojnie urodzisz jak ja dałam radę to TY też dasz uwierz mi :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Irikama
To normalne, że czujesz lęk i przed samym porodem i przed zmianą w swoim życiu. Pomyśl o tym, że porób i tak jest nieunikniony,a za miesiąc będziesz się z tego śmiać spacerując ze swoim maluszkiem! Pozdrawiam iżyczę wszystkiego dobrego:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Te oczekiwanie tuż przed jest najfajniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiem co czujesz ja miałam to samo w 2010 byłam po terminie i miałam dość dziś mam 5 latka nie wiem kiedy to zleciało :-) dasz radę powodzenia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pomocy szukam i zrozumienia
Dziekuję! Wiem, ze musze dac rade. I nie boje sie w sumie porodu. Czekam na spotkanie z córeczką. Chce ją już przytulić. Tylko cały czas byłam spokojna, pełna energii i optymizmu. Radosc ze mnie tryskała. A dziś jakby ktoś mi to nagle zabrał. Płakać mi się chce i czuje silny niepokój. Nie rozumiem sama siebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hormony normalne poród się zbliża większość kobiet tak ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochana to normalne, hormony szaleją. Za miesiąc będziesz się z tego śmiała....albo za rok, zależy czy dopadnie cię baby blues...po porodzie wszystko się zmienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pomocy szukam i zrozumienia
Hormony... Jak to wszystko wpływa na nasz stan. Ale wolałabym sie nadal cieszyć i czekać z niecierpliwością niż płakać i czuć lęk. Wolałam swoj stan sprzed kilku dni. Pełna energii i ekscytacji. Ehh... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pomocy szukam i zrozumienia
Cieszę się, że ktoś mnie rozumie i to normalne. Dam radę! Mam tylko nadzieje, ze te pozytywne emocje powrocą. Kocham już moją córkę i naprawdę nie moge sie doczekac az zobacze jej oczka! To chyba po prostu znak, że poród naprawdę juz tuz tuz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×