Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

2 latka , nie chce jeść czy to może być problem medyczny

Polecane posty

Gość gość

moja córcia odkąd w 4 mies zaczełam wprowadzać jej nowe smaki, pokarmy jadła bardzo ładnie gdy miała rok wcinała ze smakiem wszytskie mozliwe zupy, warzywa, owoce, czasami bułka lub chleb, mleko itp.. nie jestem w stanie powiedziec czy do 2 roku zycia było cos czego nie jadła lub nielubiła jakies 2 mies temu złapało ją przeziebienie . goraczka , katar i potem niestey kaszel trwało to 1 tydz i pomimo prob leczenia w kolejnym tyg nie obyło sie juz bez antybiotyku wówczas córka bardzo straciła apetyt potrafiła duzo spac i duzo pic a jesc czasami nawet tylko raz dziennie chroba mineła a córce apetyt nie wrócił , martwie sie coraz bardziej, nie jest apatyczna, osłabiona albo nie wskauje innych dolegiwosci ( umie juz sporo mowic o tym co ja boli co dolega itp) nie chce prawie w ogole jesc zupy, ziemniakow gootwanych , miesa, jajek wcale, przetworów mlecznych rzadko w ostatnim czasie jej jadłospis wyglada tak 8. sniadanie płatki na mleku 4 łyzeczki i koniec nie da sobie juz nic wsadzic nie zje jezeli dam kanapeczke to jest to 1/3 kromki i koniec jezeli dam parówke to pół parówki potem dopiero około 13 cos skubnie. (po wielu probach we wczesniejszych godzinach gdzie usiłowałam dać jej cokoliowiek do zjedzenia odmawiała ) ani jabłuszka ,a ni banana nawet ciasteczko nie zawsze ja cieszy no wiec o tej 13 postawiona przed nia zupka jest ruszona 3 razy łyzeczka i koniec prosze ja by zjłada , czasami nalegam , czasami juz sie złoszcze szykuje to co lubi a raczej lubiła i tak nie chce do 15 nie je nic , na drugie danie sa np. ziemniaki z kotletem wiec ziemniakow nie tknie a kotleta podziubie widelcem i koniec i tu kolejny problem po 15 czesto zdaza sie ze córka nie je az do dnia nastepnego nic czasami juz z tego wszytskiego pozwole zeby chociaz zjadła chrupka lub cokoliwe ze słodyczy aby tylko cos miała w brzuszku i wiem ze ktos zaraz napisze nie dawac wtedy zgłodnieje to przyjdzie sama niestety nie i tak nie bedzie chciała nic jesc probowałam wilokrotnie nic jej nie podawac i czekac az sama sie upomni juz wtedy gdy była chora miała spadek wagi o 1 kg teraz jest coraz chudsza czytałam ze moze to nie jest typowy niejadek tylko jakis pasożyt w ogranizmie ? problem z jelitami ? chcę z dzieckiem isc do lekarza ale ona boi sie lekarzy tak panicznie ze cała wizyta to jeden krzyk pisk i histeria lekarz nie ejst w stanie nawet jej prawdiłowo osłuchać co robić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ile czasu już trwa ten brak apetytu? Wiele dzieci w tym wieku ma okres słabego apetytu, ale skoro u twojej córki to wystąpiło po chorobie, to może warto zrobić dodatkowe badania? Chyba że trwa to jakiś tydzień-dwa, to jeszcze trochę poczekaj. Możesz jej podawać tran, bardzo wzmaga łaknienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli chętnie i dużo pije to spróbuj robić jej soki przecierowe owocowe, warzywne, dostarczysz jej sporo składników. Jedzenia na siłę nie wciskaj, może jeść malutko ale często.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trwa to już prawie dwa miesiące czyli od czasu tej choroby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój 2 latek tak je. Do południa chodzę za nim żeby zjadł kawałek suchej bułki/chleba bo kanapek to w ogóle nie je i nigdy nie jadł. On nie wie jak smakuje chleb z wędliną... Zupy lubi jarzynowe na szczęście to chociaż to zje.Mleko, kaszki odeszły w zapomnienie jak zaczął chorować (w grudniu).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×