Zawyżone NT, a reszta parametrów w normie. Czy jest sie czego bać?

Robilam dzis usg genetyczne. Przeplywy dobre, kosci nosowe widac, tylko to NT=2,5mm. Lekarz powiedzial, zeby zrobic Pappa i wtedy zobaczymy co dalej, bo NT jest na gornej granicy, ale jeszcze bez paniki. A ja nie wiem, co o tym myslec.

Mialam tak samo. Syn zdrowy.

a dzidzius jak duzy?

Chodzi ci o wiek ciazy czy o CRL? To 13 tydzien, a CRL 8,2cm

Mi tez wyszlo NT przy gornej granicy 2,3-2,6mm i tez reszta parametrow w normie. Dla swietego spokoju po swietach ide na test Nifty. Jak masz 2500zl, to sie nad tym zastanow, jesli chcesz spac spokojnie.

CRL dokladnie ;) eee to Twoj maly jest juz spory jak na 13 tydzien - lekarz ci nie mowil, ze wiek ciazy CRL wskazuje na 14 tydzien i 2 dni okolo? Przy takim wielkoludku NT jest w normie - bo to wlasnie od CRL zalezy jak duze wyniesie NT. Ja bym sie na Twoim miejscu nie martwila, a test pappa zrobilabym dla swietego spokoju. Glowa do gory!

Mialam nieregularne cykle, wiec trudno okreslic date owulacji, stad ta wielkosc mojego bąbla. Pewnie ciaza jest starsza. Lekarz nie mowil, ze to zalezy od NT. Tylko, ze na granicy i tyle. Juz sie glupot naczytalam i teraz sie boje. Chyba zrobie jutro pappa.

Oj, nie mowil, ze zalezy od CRL

Pappa tylko Cie dodatkowo zestresuje. ten test jak i usg prenatalne okreslana tylko prwadopodobienstwo wystapienia wad,a nie mowia,czy dziecko jest chore lub zdrowe. Zrob test NIFTY jesli masz kase. Bedziesz wiedziala na 100%

Głupi ten lekarz nie wie, że nt liczy się w korelacji do crl? Dla CRL=45mm (11 Hbd) mediana wynosi 1,2 mm, a 95 centyl 2,1 mm. Dla CRL=84mm (13+6 Hbd) mediana wynosi 1,9 mm, a 95 centyl 2,7 mm. wynik jest dobry i nie zawyżony

Lekarz u którego robiłam USG także stwierdził wyższe NT (2,2), dla pewności poszłam do innego lekarza na ponowne USG i okazało się, że było 1,6. Gościu spóźnił się 1,5h do pracy i bardzo się śpieszył by nadgonić..

Podobnie mój synek miał NT powyżej górnej granicy ,urodził się zdrowy .Początkowo bardzo mnie to martwiło ,nie zdecydowałam się na amniopunkcję.Teraz mam 5-miesięcznego słodkiego szkraba,który wspaniale się rozwija.

Wiem, ze to niby nadal norma, ale przy gornej granicy. Powinno byc 1,8mm. Jak sie naczytalam, ze 20% dzieci z ZD mialo NT w normie i na usg nic nie bylo widac, to juz calkiem mam strach w oczach.

Ja miałam NT 2,7. Lekarka poleciła amniopunkcje. 2 dni po amniopunkcji odeszły mi wody :( wyniki z amniopunkcji za tydzień. Dziecko na szczęście żyje a po tygodniu leżenia w szpitalu poziom wód wzrasta - jest prawie w normie a było bezwodzie:) także przemysl dokładnie co z tym zrobić. No i pamiętaj ze każda ciąża jest inna. Proponuje jeszcze spotkanie z genetykiem

Gdzie w Lublinie przyjmuje genetyk od usg?

Chciałam się z wami podzielić moją historią. Na pierwszym usg nt poprawne kość nosowa obecna ale do powtórnego obejrzenia. Zrobiłam testy pappa i bhcg tak jak zalecił lekarz. Po tygodniu zapewnienia że jest bardzo dobrze ale po wprowadzeniu testów okazało się że wzrosło mi ryzyko zespołu downa. Pierwsze usg zrobiłam 06.03, pobrana krew została pappa 07.03 a bhcg 09.03. 13.03. na drugim osg zostały wprowadzone parametry dziecka z 06.03. i wyszło ryzyko. Zostałam skierowania do poradni badań prenatalnych gdzie usg zostało wykonane i pobrana krew tego samego dnia. Po dwóch dniach zostałam wezwana w sprawie wyników i wyszło że jest wszystko ok. Za 3 tygodnie mam nast usg. Nie będę opisywać co przeżyłam, ale miałam i nadal mam iść do tamtej ginekolog i strzelić jej w pysk za stres w jaki mnie wpędziła. Nadal jednak mam obawy czy to drugie usg zostało poprawnie zrobione. Wyczytałam na necie że usg i badania powinny być tego samego dnia robione, i to mnie odrobinę pociesza.