Przeciętni muszą się wykazywać zaradnością żeby móc zdobyć kobietę

Ci z biura to straszne ciapy są...do tego ubierają się jak c***y.

Medycyna nie jest ani humanistyczna ani ścisła. A w biochemii czy biofizyce tym bardziej filozofii bym się nie doszukiwała. Moim zdaniem jest raczej z pogranicza. Z drugiej strony słyszałam opinię, że dobry lekarz powinien być również humanistą. (Ale student to raczej ryjec - szczegolnie na pierwszych 2 latach).

Jakiś spec od medycyny tu się (jak widzę znalazł)! Medycyna humanistyczna? Poważnie? xx poważnie, bo na studiach medycznych 90 % nauki to rycie na pamięć :P Aż dziwne, że znalazł się tu ktoś komu trzeba to tłumaczyć i jeszcze ma nicku napisane 'mądra' :D

W którym miejscu rycie na pamięć to humanizm bo nie rozumiem?!

Medycyna nie jest ani humanistyczna x Medycyna jest nauką humanistyczną bo jest nauką o człowieku. Zapoznaj się z pierwotnym znaczenia słowa 'humanizm', tym którym operuje na gruncie nauki a nie w języku potocznym. Nie bez powodu wielcy lekarze jak Hipokrates i odkrywcy naukowi tacy jak Da Vinci byli określani tym mianem.

taki budowlaniec czesto wyslowic sie nie potrafi, a wystarczy ze urzedas bedzie chodzil na silownie, to bedzie wygladal lepiej niz jakis wiejski budowlaniec z zoltymi zebami

wbijcie sobie do glowy panienki, ze od ciezkiej pracy to mozna sie garba dorobic, a nie miesni. nawet jak budowlaniec jest muskularny, to dzieki silowni. budowlancy, robotnicy, absolwenci zawodowek po prostu czesto dresiarze, wiec nic dziwnego ze chodza na silownie, do tego cwicza typowo na mase, wiec nic dziwnego ze wielu z nich ma nienajgorsza muskulature

Medycyna BYŁA humanistyczna wieki temu. W dobie "komputerów" i postępu technicznego co raz większy nacisk kładzie się na jej ścisły aspekt. Lekarz nie tylko ma "leczyć duszę" ale być biegłym w dziedzinach ścisłych. Skończyła się era wielkich filozofów - co nie znaczy, że umniejszam znaczenie humanizmu. Proszę cytować całymi zdaniami. Ja twierdzę, że jest to nauka -z pogranicza-.

ojojoj :-) lubię jak ktoś się buntuje przeciwko niesprawiedliwości dobrze już dobrze

No i stawy wysiadają na budowie.Kręgosłup tez.Ale ten za biurkiem tez ma kręgosłup zjechany:( Tylko nie panienki.Chociaż ja to juz jestem stara panna.

ale ja nie lubię napakowanych :/ ja lubię takich co im sama z siebie wyrosła bardzo męska klata jak mi długie nogi ,no i co do słów wolę mądrą prostotę niż intelektualne piszczałki :-)

Istnieje przekonanie, że dobry ścisłowiec powinien być też dobrym humanistą i na odwrót - wybitny humanista powinien dawać sobie radę z matmy. Zauważyłam tę zależność po kumplach z podstawówki, że jak ktoś był totalnym matołem z matmy to też nie był specjalnie lepszy z polskiego czy historii :P Prawda jest taka, że deficyt intelektualny przejawia się po całości :P Osoby słabe z matmy przeważnie też mają ograniczony zasób słownictwa bo nie czytają książek itd. Krótko mówiąc - jak ktoś jest matołem to w każdym aspekcie :D

prostota to nic zlego, ale jak ktos nie potrafi sie wyslowic to czesto jest ignorantem i troglodyta co glosno komentuje wyglad kobiecych posladkow i gwizdze z rusztowania na przechodzace panie

tak masz rację ,dlatego mój idealny typ jest nieco nieśmiały :-)

Znalazłem taką definicję w necie: Medycyna - nauka o zdrowiu i chorobie człowieka oraz sztuka leczenia i zapobiegania chorobom; należy do nauk przyrodniczych, gdyż opiera się na biologii, chemii i fizyce, ale również do nauk humanistycznych, gdyż jej podmiotem jest człowiek.

Mistrzu ciętej riposty - przesyłam Ci soczystego buziaka! :****** Czy ktoś jeszcze ma wątpliwości co do tego czy mój nick jest zasadny?! xD

I do artystycznych, bo sztuka

No i zobaczcie jaka się intelektualna dyskusja rozkrecila,no no

I do artystycznych, bo sztuka <><><> Po metamorfozie Siwiec , Dody i Krupy jak najbardziej można uznać medycynę za naukę artystyczną :D

szkoda, że to tylko wirtualny całus :-( A co do nauki to wiadomo kto jest jej królową - matematyka :-)

shaf78 nie zgodzę się z tobą, matma to głównie logiczne myślenie, a nauki humanistyczne to głównie pamięć - mówię tylko o szkole

Nie za bardzo rozumiem, z którą częścią mojej wypowiedzi się nie zgadzasz :P ? Nie ma nauki ścisłej bez nauki pamięciowej. A nauka pamięciowa jest często bardzo logiczna. Jedno musi się uzupełniać z drugim. Jedno bez drugiego nie istnieje. Niezaprzeczalnym faktem jest, że osoby, które są totalnymi debilami z matmy mają też problemy z zapamiętywaniem faktów i reguł. A osoby, które uzyskują b. dobre wyniki z nauk ścisłych też je uzyskują z nauk humanistycznych.

medycyna o nie jest logiczne myślenie? to broń nas panie przed lekarzami!

medycyna o nie jest logiczne myślenie? to broń nas panie przed lekarzami! x kolejny idiota, który nie zna semantyki nauk ścisłych. Logicznego myślenia wymaga nawet zorganizowanie sobie procesu defekacji - bo na początku przecież musisz się wysrać a dopiero po fakcie podcierasz du/pę - logiczne, nie ;) ?

medycyna o nie jest logiczne myślenie? to broń nas panie przed lekarzami! xx np. o prawie też się mówi, że to humanistyczny kierunek, choć prawo w istocie jest cholernie ścisłe (przepis to przepis i nie da sie go nagiąć) i logiczne.

tak samo jak kobiety. Ladne nic nie musza a brzydkie musza sie postarac bardzo o rwanie. Najgorzej jest jak jestes facetem i jestes podrywanym a do tego nie jestes chamem.

Jak facet jest chanem to należy mu się kop w zad.i tyle w temacie.

KAŻDY facet musi być zaradny, żeby mieć kobietę. Czy przystojny, przeciętny czy brzydki. Uroda u faceta to naprawdę bardzo mało bo pięknymi oczyma czy umięśnioną klatą nie utrzyma rodziny. Facet musi być zaradny bo to on jest głównie od zapewnienia bytu. Zaradność jest na pierwszym miejscu u faceta a przystojność schodzi na drugi plan. Co mi po ładnym ale ofermie życiowej ?

Czekaj zaraz cie tu zjada,ze jesteś pazerna na kasę :(

gość wczoraj medycyna o nie jest logiczne myślenie? to broń nas panie przed lekarzami! x kolejny idiota, który nie zna semantyki nauk ścisłych. Logicznego myślenia wymaga nawet zorganizowanie sobie procesu defekacji - bo na początku przecież musisz się wysrać a dopiero po fakcie podcierasz du/pę - logiczne, nie oczko.gif ? uhmmm tylko za cięzko podążać za tokiem dyskusji, czyli tym co ktos wcześniej napisał, a duzo łatwiej sie przypieprzać bez sensu