Czy zalujecie stosowania tabletek antykoncepcyjnych

Ja brałam 11 lat. Nic mi się nie działo w trakcie brania. Jak odstawiłam po kilku latach, to dostałam torbieli na jajniku. Po kuracji hormonami na torbiel dostałam mega trądziku. Dermatolog rozkładała ręce i odsyłała do ginekologa-endokrynologa. Ten przepisał tabletki. Teraz mam dość i znów odstawiłam miesiąc temu. Czekam teraz na okres. Zobaczymy czy będę żałować odstawienia.

"Ja brałam 11 lat. Nic mi się nie działo w trakcie brania. Jak odstawiłam po kilku latach" a dlaczego odstawilas, skoro wszystko bylo dobrze?

Żałuję, bo źle się po nich czułam, niestety ginekolog nie zlecał zadnych badań tylko przepisywał mi je metodą prób i błędów. Nie mam zamiaru ich więcej brać i teraz planuję zmienić antykoncepcję na niehormonalną.

gość wczoraj "Ja brałam 11 lat. Nic mi się nie działo w trakcie brania. Jak odstawiłam po kilku latach" a dlaczego odstawilas, skoro wszystko bylo dobrze? vvv Bo zastanawiamy się nad potomkiem i nie potrzebujemy aż takiego zabezpieczenia jak tabletki :) Nie żebyśmy jakoś specjalnie się starali, raczej po prostu czekamy na wpadkę ;)

Ja czułam się zdecydowanie lepiej na pigułkach... Nie biorę już od jakiegoś czasu i znów powróciły trudne miesiączki :/ tzn. jestem bardziej nerwowa, długi czas przed okresem czuję się źle... Brałam Yasminelle, myślę, że do nich wrócę.

Z jednej strony to ogromny komfort psychiczny, bo jesli stosujesz tabletki regularnie to nie ma mowy o wpadce. Co do skutków ubocznych przed większościa można sie chronic stosując osłone do antykoncepcji, np Harmonellę. Chroni serce, wątrobę i zmniejsza ryzyko wystąpienia zakrzepicy. Z drugiej strony hormony nie są dla wszystkich, bo przed spadkiem libido sie nie uchronisz niczym, jedynie własciwie dobranymi tabletkami. Przede wszystkim trzeba się przebadać gruntownie i na podstawie tych badań dopiero lekarz powinien zdecydowac jakie i czy w ogóle możesz zażywać tabletki.

żałuję bo mi lekarz źle dobrał i brałam mimo iż bolały piersi Minęło 12 lat a piersi wciąż bolą tak jak w ciąży Od 12 lat bolą mnie piersi! Lekarze są bezradni!

"Co do skutków ubocznych przed większościa można sie chronic stosując osłone do antykoncepcji, np Harmonellę" co ty pierdzielisz ? wierzysz w to co piszą w ulotkach ? osłona ? jaka osłona ? to zwykły suplement z witaminkami, które ma uzupełniać hormony to hormony i jak ktoś ma skłonności do żylaków czy zakrzepicy to żaden suplement diety z witaminkami temu nie zapobiegnie hormony to nie tic taki, mają skutki uboczne a małe libido podczas brania to pikuś przy tym hormony zaburzają naturalną pracę jajników, przysadki, tarczycy a po odstawieniu nie rzadko jest kosmos: wypadanie włosów, zaburzenia hormonalne, polipy, torbiele na jajnikach i inne kwiatki

Ja biorę tabletki od wielu lat (aktualnie Madinette) i nic mi nie jest, ale badam się regularnie, mam USG, cytologię i robię badania krwi. Dodatkowo ostatnio na waptece kupiłam asequrellę - skusiła mnie cena o parę złotych niższa niż na doz.

Biorę od 19 roku życia mam 35 lat. Odstawiłam gdy staraliśmy się o dziecko, po zakończeniu karmienia znów zaczęłam brać pigułki. Wszystko jest ok, nie mam problemów zdrowotnych.

Biorę 20 lat okres jak w zegarku,bzykanie bezpieczne,skutków ubocznych brak.

Też biorę tabletki już kawał czasu bo z 9 lat z małymi przerwami np 2, 3 miesięcznymi . teraz mam 27. Nie żałuję bo: mogłam uniknąć "wpadki" przez tyle lat, a bez tabletek być może już dawno bym była mamą, dobrze zadziałały mi na cerę i schudłam po nich, ogólnie działają pozytywnie na mój wygląd, nie mam po nich skutków ubocznych. Ale żałuję trochę z drugiej strony bo- martwie się czy nie bede miała problemów z zajściem w ciaże choć nie wiem czy na 100% chce mieć dzieci, ale byc może za kilka lat tak

A i ja biorę yasminelle. Tylko, że uwaga: nie na wszystkich tak dobrze działają jak na mnie bo np koleżanka miała po nich wysyp pryszczy i ciagle bolała ja głowa. Wczesniej brałam Yasmin i były gorsze dla mnie, przytyłam wtedy kilka kg, byłam wiecznie spuchnieta np na kostkach , ogólnie nie było dramatu, ale były dla mnie gorsze

6:44 krwawienie przy tabletkach to nie okres, tylko caly cykl sztucznie sterowany

Po to są tabletki ,aby nie bolała głowa jak mąż chce mnie bzykać.

ginekolog jak usłyszał, że biorę harmonelle wybuchnął śmiechem....wytłumaczył mi jak działa i sama stwierdziłam ze przestanę wyrzucać pieniądze w błoto i z niej zrezygnuję. Tabletki też sobie odpuszczam, wczoraj zamówiłam komputer cyklu do npr - cyclotest

ginekolog jak usłyszał, że biorę harmonelle wybuchnął śmiechem....wytłumaczył mi jak działa i sama stwierdziłam ze przestanę wyrzucać pieniądze w błoto i z niej zrezygnuję. Tabletki też sobie odpuszczam, wczoraj zamówiłam komputer cyklu do npr - cyclotest XXXXX A jestes pewna tej metody? Zakladam , ze dzieci nie chcesz na razie? Bo moj ex nie chcial komputera cyklu, bo powiedzial ze to zawodne i ze kosciol to popiera i w ogole ze dla niego to zerowa ochrona. PS czemu zrezygnowalas z tabletek? I tak - harmonella to gowno reklamowane na kafe w kazdym temacie.

Autorko. Musisz wiedzieć czy ufasz temu facetowi.

Autorko. Musisz wiedzieć czy ufasz temu facetowi. xxx ale w jakim sensie? ze jak wpadniemy, to mnie nie zostawi? czy jakis szerszy kontekst?

ja brałam.. nie polecam, wystarczyło 2 miesiące aby wykończyć moją wątrobę..

up

up

Ja biorę tabletki od 4 lat i mam mega niskie libido a właściwie wcale nie mam. Zastanawiam się nad implantem antykoncepcyjnym o którym czytałam na http://premium-medical.pl/strefa-kobiety/nowoczesna-ginekologia Wszczepia się go w ramie bardzo szybko i można nosić go trzy lata. Jest o wiele bezpieczniejszy dla organizmu niż tabsy. Nie wiem jednak czy moja nadwaga nie jest przeciwskazaniem do stosowania go.

Ja zaczelam brac w wieku 20 lat, bralam niedlugo, bo pol roku (6 opakowan). Teraz mam 23 lata i jestem po poronieniu, ktore musialo zostac wywolane, gdyz stwierdzono u mnie puste jajo plodowe. Od kolejnego cyklu chce zaczac brac tabletki, bo jak na razie odkladam decyzje o dziecku, za duzo psychicznie musialam ostatnio przejsc w zwiazku z ta sytuacja...

Osobiście nie żałuję. Wręcz bardzo się ciesze, że je stosowałam i nie wpadłam w nieplanowaną ciąże, bezbolesne miesiączki. Jedynym mankamentem brania tabletek w moim przypadku to było 3 kilo na plusie. Później przeszłam na plastry anyt i były jak dla mnie o wiele lepsze. Waga w dół, lepsze samopoczucie. Ogółem stosowałam antykoncepcje dobre 6 lat. Miesiączki regularne w trakcie stosowania i po. Co do planowania ciąży. Pierwsza ciąża szybciej nas zaskoczyła niż planowaliśmy-przerywany(postanowiłam zrobić sobie sporą przerwę bez plastrów nim zajdę w ciąże), niestety w 12tc miałam zabieg, serduszko przestało bić w 8tc (nie znam przyczyny, czy to antykoncepcja czy nie...) Przy drugiej ciąży zaszłam już w drugim cyklu. Także w moim przypadku nie mam problemów w zajściu w ciąże i ogólnie polecam.

up

Ci/pa wykorzystana w 100%