Czy mam z nim porozmawiać?

Od bardzo dawna męczy mnie jedna sprawa. Od dwóch lat jestem w związku z chłopakiem z mojego miasta. Jakiś czas temu przypadkiem dowiedziałam się, że jeden z moich znajomych z uczelni był we mnie nieziemsko zakochany zanim poznałam obecnego chłopaka. Wtedy o tym nie wiedziałam, nawet tego nie podejżewałam, ale teraz faktycznie myślę, że jego zachowanie mogło na to wskzywać. Zanim jednak się dowiedziałam zachwalałam mojego chłopaka również w jego totowarzystwie. Przez to wszystko mam ogromne poczucie winy, wyobrażam sobie jak on się czuł. Zastanawiam się, czy powinnam to z nim przedyskutować, czy lepiej nie ruszać tej sprawy?

litości...

Powinnaś mu dać w kiblu na zadość uczynienie

nie ruszac. bylo to pewnie jakis czas temu, byc moze zakochanemu juz przeszlo i tylko poruszysz martwy, zakurzony temat. a jesli nawet mu nie przeszlo to tylko go wprowadzisz w zaklopotanie i byc moze poruszysz cos o czym on nie chce mowic. nie dal Ci znac wtedy to trudno, skad mialas wiedziec. nie masz za co sie czuc winna.