Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Facet z problemem

Drogie Panie POMOCY!!!!!!!

Polecane posty

Gość Facet z problemem
Jakie fantazje erotyczne z innymi kobietami??? kobieto czytaj ze zrozumieniem!!! Taka była większość porad, skok w bok, kochanka, to były porady. Ja tylko opisałem porady większości tutaj, które nie rozwiązywały naszego problemu, tylko radziły mi zostawić żonę. Jak byś jeszcze uważniej czytała, to ja do żony w ogóle nie mogę dotrzeć w żaden sposób, żadna forma sexu i czułości jej nie bawi. Całowanie się jest jakieś wyuzdane skoro nawet tego nie chce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie ma kochanka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"to może ją przywiążę do łóżka, ale najpierw przebiorę w latex i kozaki, ale latex taki żeby był tylko otwór na usta, małą i tyłek. Obok będzie stała moja kochanka podobnie przebrana i będziemy się kochać obok niej, a potem będę się bzykał z żoną i tak na zmianę i tak z tydzień" -TO NIE SĄ FANTAZJE EROTYCZNE!!!! Słuchaj ja ci źle nie życzę, staram się pomóc,ale takim podejściem nic nie zdziałasz. Mówisz,że nic do niej nie dociera ale co rozmowa o sexsie. Weź ją gdzieś bez dzieci na kolacje porozmawiaj co cię boli,że brakuje ci jej bliskości,że jest jedyną kobietą na której ci zależy i nie chcesz aby ten związek tak się skończył. Tu na forum otrzymasz tylko odpowiedzi " najlepiej zostaw, idź do innej"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facet z problemem
Jakiś rok temu dostałem "harmonogram" sexu. Kiedy i o której godzinie, jak pytałem skąd niby takie daty/godziny, że możemy się kochać po prostu powiedziała, że jak nie to w ogóle może nie być. Kurde może ona faktycznie kogoś miała, teraz ją zostawił i do mnie już się nie może "przyzwyczaić ponownie". Tak mi się teraz jakoś to tak przypomniało jak poczytałem o tym kochanku, bo bym NIGDY nie uwierzył, nawet jak by mi ktoś powiedział, że widział, że moja żona może mnie zdradzać. W sumie to by się ułożyło w pewien ciąg wydarzeń jakie miały kiedyś miejsce i dokładnie ok 2 lat temu :((((( NIE WIERZĘ, Moja żona mogła mieć kochanka?????? :(((((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wymyślasz sobie. Zauważyłeś coś podejrzanego, wychodziła wieczorami? wracała późno? pisała,dzwoniła do kogoś? ubierała się wyzywająco? Taka jest prawda,że się jej znudziłeś i nie pociągasz ja .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiście ! ze mogła, tego nie potrzebowała bliskości o Ciebie,ale to tyko domysły- nie musiało tak byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facet z problemem
To przywiązanie do łóżka itd to akurat była scena z filmu, który kiedyś razem oglądaliśmy :D a potem :D a teraz :((( Tak jak pisałem, moja żona była raczej aktywna, bez uprzedzeń, tylko od jakichś 2 lat coś się poprzestawiało. Jeśli wyjdzie, że faktycznie kogoś miała, to nie będzie czego ratować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość wyżej dał ci dobrą rade. Wiem sama po sobie. Miałam identyczny problem tylko w odwrotną stronę to ja nie miałam ochoty a wiesz dlaczego. Mąż wracał późno z pracy nie miał dla mnie czasu, nigdzie mnie nie zabierał , a nawet o siebie nie dbał o siebie! A ja potrzebowałam prawdziwego mężczyznę,który mnie będzie wspierał. Nie wytrzymałam tego miałam chęć go zostawić i zacząć życie od nowa,ale coś mnie powstrzymywało to,że mi zależało na małżeństwie. Porozmawiałam z nim co mnie boli jesteśmy młodzi nigdzie nie wychodzimy rozmowa szczerości pomogła popłakałam się!!! Teraz nasz sex jest nadzwyczajny robimy to na co mamy ochotę. Spróbuj nie zaszkodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facet z problemem
Wychodziła na "babskie wieczory z koleżankami" a później już nie, bo "koleżanki wyjechały". ja w tym czasie siedziałem z dziećmi. Wyzywająco raczej nie ale Bardzo ładnie, sexownie. Szczerze to sobie ufaliśmy bezgranicznie (bynajmniej ja ufałem) więc nie zaglądałem do telefonu, ani nie wypytywałem szczegółów spotkań. W sumie koleżanki znałem, ale nigdy nawet mi nie przyszło żeby z nimi o tym rozmawiać, bo jakoś szczególnie ja za nimi, ani one za mną nie przepadały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znudziło jej się życie tz. "kury domowej" Włącz film erotyczny, kup wino zapal świece i porozmawiaj. A jakie były twoje starania o związek? Co robiłeś w tym kierunku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja myślę ,że to nie w kochanku tkwi problem lecz w tobie!!! Może jej czegoś brakuje, zajmowanie się dziećmi, sprzątanie,gotowanie. Może ona potrzebuje się wyrwać, jak pisałeś kiedyś wychodziła na babskie wieczory a teraz zabierasz ją gdzieś? wracając z pracy wejdź do kwiaciarni kup jej róże, czekoladki. Ucieszy się- mój mąż tak robi najmniejszy szczegół a daje tyle radości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ma cię dość jesteś drętwy, myślisz tylko o d***e. zajmij się domem i dziećmi a nie na forum piszesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facet z problemem
Wyjechaliśmy kilka razy na parę dni w spokojne miejsce. Jak wracałem z pracy kupowałem jej smakołyki niespodzianki (takie które uwielbiała). Pisałem SMSy, że tęsknie, kocham, albo jedno i drugie z czasem przestała nawet odpisywać, a po powrocie twierdziła, że nie zauważyła. Oczywiście robiłem kolacje, chciałem do kina, ale nie bo coś. Próbowałem rozmawiać, ale jak już pisałem tylko wybuchały awantury. Jak starałem się rozmawiać o tym jak kiedyś figlowaliśmy, to mi mówiła, że ją przerażam (kiedyś nie przerażało) Długie spacery, kilka razy latem pojechaliśmy na grzyby, uwielbia latać po lesie za grzybami, jagodami i co tam w lesie rośnie. Uprzedzam, kwiatów nie lubi bo jak twierdzi kurz zbierają. Nie mogę sobie pozwolić na cotygodniowe wyjazdy, zarówno ze względów finansowych jak ciągłej pracy do późna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Postaw kawę na ławę- Albo powie ci o co jej chodzi albo wasz związek nie ma sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dariula
Facet z problemem- Witam cię jestem Daria i mam 31 lat. Kręci mnie taki facet jak ty zazdroszczę tej żonie. Mieć takiego faceta ja bym się z tobą codziennie kochała gdzie byś tylko chciał i jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niziutkieee libido
ja mam 25 lat i mi sie nie chce bzykać .. i nie mam zadnych problemów , nie jestem na niego zła i inne rzeczy które tu wymieniliście.. Nie chce mi sie i już.. Libido mam niskie jak uj..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facet z problemem
Witaj Dariula, Są tylko 2 problemy. Pierwszy to nie jesteś moją, żoną, a po drugie ja nie chcę sie non stop kochać. Moja żona nie chce ze mną nawet rozmawiać, wychodzić, dać buziaka, przytulić. Jest oschła i czuję się jej niepotrzebny. No ale było tu kilka Pań z poradami, a nie nabijanie się z faceta. Zobaczymy, może jeszcze trochę i kiedyś znów wszystko wróci do normy, o ile nie stało się to najgorsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a  fe
Wez Ty ją za kudły do wyra zaciągnij i zerżnij jak facet, a nie piszcz jak ciapa. Może po prostu Jej się te świeczki znudziły? ma tyle lat co Ona i u nas nigdy czasu na zapalenie świeczek nie ma!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
* piszczysz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niepocieszony
Do niziutkie libido: Ty nie masz problemów z sexem bo tego nie potrzebujesz-tak jak moja żona. Ale co na to Twój facet? Ja się mogę domyślać jak on się czuje bo ja mam duże potrzeby a żoną to jest zimna, mało przytulania, calusow i pieszczot.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dariula
Słuchaj ty jesteś facetem który potrzebuje normalnej kobiety i to nic dziwnego,że masz potrzebę,weź nie marnuj najpiękniejszych lat teraz sex smakuje jeszcze lepiej za parę lat ty nie będziesz mógł i pożałujesz,że nie dałeś sobie szansy. Jeżeli jej jest tak dobrze to niech tak jest. Pomyśl o sobie i swoich potrzebach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facet z problemem
Wiem, że tak łatwo się mówi / pisze, ale zależy mi na osobie, z którą się ozenilem. Będę jeszcze musiał jakoś wytrzymać. Poza tym nie jestem facetem, który lubi pobzykac tu, pobzykac tam. Z zona znaliśmy się praktycznie od 10 roku życia, potem nasze drogi się rozeszły, a następnie znów się spotkaliśmy :) teraz widocznie jest ten ciężki czas. Nie łatwo też od razu znaleźć kobietę, która zaakceptuje.wszystkie wady, spełni potrzeby sexualne i nie będzie twierdziła, że to dziwne (mam tu na myśli te przebieranki, bo wiem, że wiele kobiet to odrzuca) , a jednocześnie będzie oparciem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niziutkieee libido
Często go nie ma w domu, tak więc nawet nie ma okazji żeby pobaraszkować. Mi to na rękę .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie nie dochodzi i znudzilo sie jej udawanie, tak zawsze jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×