Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlaczego się tak czepiacie nieszczepiących???

Polecane posty

Gość gość

Jesli wasze dzieci są zaszczepione, to co się boicie???? Że te niezaszczepione wam je pozarazają?? Co was obchodzi ich ryzyko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na szczęście nie mam bachora i nikt mnie nie zarazi, jak dla mnie to wszystkie mogą wyzdychać :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Już dawne eksperymenty, np. Zimbardo ( i nie tylko) dowiodły, że ludzie, którzy czują się w tłumie zachowują się irracjonalnie, okrutnie i bezmyślnie. I tak jest ze szczepieniami. Od czasu do czasu firmy farmaceutyczne rozpętają nagonkę (np. Merc), bo spada im sprzedaż szczepionek, media chwytają temat, a tłum jak dziki szczeka zajadle na nieszczepiących, bo tak wypada, bo inni tak robią, bo pani w tv powiedziała... Gdyby mogli, zagryźliby, a że nie mogą to krzyczą tylko o nie wpuszczaniu nieszczepionych do przedszkoli itd. Sami nie wiedzą czego się boją, wszak ich dzieci mają cały pakiet szczepień ochronnych :) A może sami nie wierzą w te szczepienia? I oczywiście nie interesują się swoimi własnymi szczepieniami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szczepienie nie chroni w 100% przed zachorowaniem, chroni przed powikłaniami. Tak więc dziecko zaszczepione też się może zarazić, to raz. Dwa: szczepionki podaje się w określonym czasie. Nie chciałabym aby mój niemowlak złapał odrę od niezaszczepionego dziecka. Trzy: ja nie przechodziłam tych wszystkich chorób dziecięcych. Zaszczepiłam się na ospę, na różyczkę odporność mam, na resztę nie wiem, bo nie sprawdzałam, też nie chciałabym czegoś złapać. Zwłaszcza w ciąży. To mam do niezaszczepionych dzieci. Ich rodzice żerują na tym, że nie ma (póki co) epidemii i ryzyko złapania choroby jest małe. Żerują na tym, że inni się szczepią. Ale to się może szybko zmienić, jak będzie więcej eko wariatek nieszczepiących

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale przecież to świadomy wybór matki, że chce aby jej dziecko było narażone na te niebezpieczne choroby typu odra czy coś. Skoro wasze dziecko jest zaszczepione, to co wam przeszkadza, że będzie chodziło z takim nieszczepionym do przedszkola. Przecież skoro jest zaszczepione, to się nie zarazi. A to najwyżej matka nieszczepiącego będzie miała problem, a nie wy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trzeba było chodzić do szkoły a nie pić piwo z kumplami po bramach, albo macać się z chłopakami po kiblach to byś wiedziała dlaczego nieszczepione dziecko jest zagrożeniem nie tylko dla siebie ale też dla reszty społeczeństwa. Sprawdź sobie pod hasłem odporność populacyjna, ale pewnie i tak nic nie zrozumiesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie i takie to wielkie obeznanie matek nieszczepiących. Chodzi o odporność zbiorową. Szczepionka nie chroni w 100%, ale o wiele zmniejsza ryzyko, w związku z czym o wiele mniej osób jest chorych, w związku z czym nie bardzo jest od kogo się zarazić. Jeżeli ktoś jest zaczepiony i chodzi np. do grupy w przedszkolu, gdzie wszyscy są zaszczepieni, a spotka raz w życiu dziecko chore - pewnie się nie zarazi bo kontakt jest znikomy, jednorazowy, a odporność dzięki szczepionce jako taka jest. Jeżeli np. w przedszkolu byłyby 3 osoby chore - dopowiedzcie sobie sami. To jest pokazanie problemu na mniejszej skali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"No ale przecież to świadomy wybór matki, że chce aby jej dziecko było narażone na te niebezpieczne choroby typu odra czy coś. Skoro wasze dziecko jest zaszczepione, to co wam przeszkadza, że będzie chodziło z takim nieszczepionym do przedszkola. Przecież skoro jest zaszczepione, to się nie zarazi. A to najwyżej matka nieszczepiącego będzie miała problem, a nie wy " No i właśnie, że nie. Bo taki niezaszczepiony dzieciak może w przychodni (lub innym miejscu) zarazić mnie, albo moje za małe na szczepienie dziecko. Co do chodzenia do przedszkola takich dzieci bardzo bym chciała, aby był zakaz przyjmowania takich dzieci. Dzięki temu będę miała pewność, że maksymalnie minimalizuje się ryzyko zarażenia mojego dziecka (zaszczepione niestety też może się zarazić, ale łagodniej przechoruje), zarażenia mnie, męża, a tym samym młodszego dziecka (za małego na szczepienie). Poza tym jest to dodatkowy argument dla masy, która nie szczepi "bo nie". Bo coś tam słyszała, coś się nie podoba, koleżanki mówiły, na forum czytały itp. A naprawdę dzieci, które mają realne przeciwwskazania do szczepień jest baaaaaardzo niewielki odsetek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Om przekonałyście mnie, że nieszczepione dzieci mogą zarazić w przychodni noworodka, który idzie tylko do kontroli. No więc szczepta dzieciory!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:52 Nie wiem czy wypowiedź była z sarkazmem czy nie, ale ja niestety większość chorób łapałam na kontroli u pediatry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Om przekonałyście mnie, że nieszczepione dzieci mogą zarazić w przychodni noworodka, który idzie tylko do kontroli." A co z doroslymi? Bo ja tez moge zarazic noworodka....Na odre nie chorowalam, zadne szczepienia nie chronia na cale zycie. I tak sobie chodze i moze zarazam te noworodki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
możecie nie szczepić swoich dzieciorów ale nie zbliżajcie się z nimi do szczepionych i innych , które są za małe na szczepienia, jednym słowem trzymajcie je w domu jak na dzikusa przystalo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my szczepilismy, a co robia rodzice innych dzieci- to ich sprawa :) troszcze sie tylko o swoje dzieci i ich zdrowie. kazdy rodzic sam podejmuje decyzje o wychowaniu swojego dziecka. ja bym nie chciala, zeby ktos mi sie wtracal w moje metody wychowawcze i w to czy szczepie czy nie szczepie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
" gość 2015.04.09 możecie nie szczepić swoich dzieciorów ale nie zbliżajcie się z nimi do szczepionych i innych , które są za małe na szczepienia, jednym słowem trzymajcie je w domu jak na dzikusa przystalo usmiech.gif " W takim razie ciebie tez trzeba zamknac w izolatce, bo twoje szczepienia na pewno juz wygasly i jestes takim samym zrodlem chorob jak nieszczepieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uwazam ze nieszczepienie dzieci jest egoistyczne. Twoje dzieci wiesz ze i tak nie zachoruja bo ogromna rzesza ludzi szczepi swoje dzieci a z drugiej strony Twoje dziecko unika szczepionki czyli jak by na to nie patrzec obcych jakichs chemikaliow w krwioobiegu. Tak wiec ci co nie szczepia sa chytrzy. Chetnie zyja w szczepionym zdrowym spoleczenstwie a wiec z bardzo niskim prawdopodobienstwem epidemii ale swoich nie szczepia bo po co im chemia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
alez szczepieni wlasnie chca zeby ich dzieci chorowaly na choroby zakazne. W dziecinstwie przejscie takich chorob jest najczesciej lekkie i bez powiklan oraz daje odpornosc na cale zycie. Szczepienia przesuwaja zachorowania na wiek dorosly gdzie powiklania sa o wiele czestsze i przepieg powazniejszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sorry oczywiscie nieszczepieni a nie szczepieni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w d***e mam innych. nie bede faszerowac dziecka chemia ze szczepien zebys ty i inni szczepieni sie lepiej czuli, ze nie tylko wasze dzieci maja wstrzykiwana chemie. Nikt wam nie kaze sie szczepic tak jak wyzej ktos napisal mnie zwisa czy beda choroby zakazne czy nie, majac wiedze na temat leczenia metodami naturalnymi takie choroby sa niegrozne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gościa z 15.01 czy masz coś wspólnego z tymi rodzicami co zagłodzili na śmierć swoją poł-roczną Madzię, albo z tym znachorem co doradzał im jak w "naturalny" sposób dbać o dziecko? Bo wasze idee są identyczne, czyli zagrażające zyciu dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro dwoje idiotow i znachor karmiacych 5 miesieczne dziecko kasza jaglana jest dla ciebie ta sama idea co leczenie metodami naturalnymi opierajaca sie o ponad 2 tysiace lat wiedzy na temat roslin leczniczych, dzialania skl odzywczych na organizm ludzki, fizjologie i dietetyke to wspolczuje zerowej wiedzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Choroby zakaźne są niegroźne? Kobieto, chyba nie wiesz o czym piszesz. Poczytaj chociażby o możliwych powikłaniach po odrze. Choć sądząc po twoich durnych wypowiedziach wątpię, abyś potrafiła czytać (ze zrozumieniem)...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pfhahaha rzeczywiscie powiklania to mozesz miec po wszystkim nawet po przeziebieniu. A szczepienia ktore nie daja odpornosci na cale zycie akurat zwiekszaja ryzyko powiklan, bo najmniejsze ich ryzyko jest w dziecinstwie a szczepiac przesuwasz okres zachorowania na wiek dorosly i niemowlecy w ktorych to jest znacznie wieksze ryzyko powiklan. Dzieci najrzadziej maja powiklania po chorobych zakaznych. Poza tym powiklania po odrze to prawdziwa rzadkosc w dzisiejszych czasach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Naturalne leczenie.... dobre :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapytajcie się czemu państwo się czepia i z urzędnikami sobie pyskujcie :P Posypią się kary i bulcie, ja się wcale nie czepiam im więcej zapłacicie tym mi weselej :P Rozumiem, że polio i gruźlica to dla was bułeczka z masełkiem i sobie wasze dzieci po prostu odchorują te niegroźne choróbki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widac nawet podstawowych informacji o chorobach zakaznych nie masz. Polio to choroba w 95-99% przechodzaca bezobjawowo, gruzlica jest niegrozna jesli masz zdrowy ukl odpornosciowy. Takie infromacje znajdziesz w kazdym opisie tych chorob. Nie mart sie bulic nikt nie bedzie, sady skutecznie oddalaja jak dotad zapedy sanepidu. Dlaczego tym lepiej dla ciebie ze bedziemy placic? Myslisz ze zobaczysz choc zlamany grosz z tych pieniedzy? Nie rozmieszaj mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyśmiewacie wszelkie teorie spiskowe, nie jest dla was w ogóle dziwne, że ruskie nam wraku od 5 lat nie oddają, czarnych skrzynek nie oddają, ciała pozamieniane na kilometr coś tu śmierdzi ale żadna nie śmie pisnąć, bo to siara się doszukiwać i siara w ogóle myśleć! aaaaaaaale jak już chodzi o szczepienia to jaracie się spiskiem koncernów, lekarzy, mediów i ufoludków. Wykopujecie jakieś pseudo-badania z du/py internetu i zbijacie się w kupki wariatów biegających po śniadaniowych telewizjach :o śmieszni jesteście :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
polio to grozna i malo przyjemna chroba przez ktora dziecko moze skonczyc na wózku inwalidzkim i nie mozna przewidziec kiedy i komu to sie przydarzy. mam nadzieje ze takie dzieci odpowiednio podziekuja rodzicom ktorzy w imie 'zdrowia' nie pozwolily im sie zaszczepic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wejdz sobie na pierwsze lepszy opis polio chocby na wiki lub strone PZH jasno i wyraznie masz napisane ze 90-95% zachorowan to postacie bezobjawowe, 4-8% postacie lekko objawowe. Rozumiem, ze uwazasz sie za lepszego znawce polio od specjalistow? na wozku konczy sie gdy wirus atakuje mozg co juz zdarza sie bardzo rzadko a do tego porazenie musi sie nie cofnac co zdarza sie jeszcze rzadziej, wiekszosc porazen cofa po pewnym czasie. Do porazen dochodzi gdy organizm nie radzi sobie z atakiem wirusa i ten przedostaje sie do mozgu. Ukl odpornosciowy w dobrej formie praktycznie calkowicie eliminuje ryzyko wystapienia porazen. Poczytaj troche a nie udajesz znawce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
badania Australijskie z 1953 roku pokazaly ze 90% przypadkow paralizow po polio zdarzalo sie u ludzi z wycietymi migdalkami. Nalezy zaznaczyc ze w tamtych czasach wycinalo sie migdalki ludziom hurtowo w wielu krajach bez wskazan medycznych. Ciekawa teoria, medycyna sama spowodowala ogromna czesc paralizow polio a potem dumnie wprowadzili szczepionke ktora zapobiegala polio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
troche wiedzy i nagle polio stalo sie nie takie grozne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×