Zakazana miłość. Dlaczego nas to spotkało?

20.44 nie, skrót od "autorka".

autor

Bo miłość zakazana to taka gdy ani on ani ona nie potrafią tego powiedzieć . A dla czego ?

Jeśli nie zawalczysz to najprawdopodobniej on uzna to za rezygnację z innych powodów.. Właśnie czym jest au ?

Ja nie uważam, żeby to była zakazana miłość. Jak kogoś kocham, to nikt mi nie zabroni i już.

20.49. 1, no właśnie. Ja nawet nie wiem, czy on coś poczuł, czy ja sobie wmawiam. 20.49. 2 jako, że on o niczym nie wie, to raczej mojej rezygnacji nawet nie zauważy. Wszystko przejdzie obok niego. Bez echa. au - czyli autorka, nie che mi się pisać całego wyrazu ;)

Prościej by było wpisac jakis nick..

20:53 jesteś pewna, ze nie wie?

ta autorka to jakiś dzieciuch

milosc to potezna sila

jak kochasz to powiedz.

nienawidze takich w ślepo tematów :D autorka 31 lat ,no dziecko

To bolesny temat. Nie nakręcajcie się . Nie myślcie o tym

20.53 tak, jestem pewna. Chyba, że potrafi czytać w myślach. Albo z oczu... 20.57 racja. Tylko ja nie wiem, czy w moim przypadku to miłość. Raczej nie. 20.59.1 nawet jakbym kochała to nie mogłabym powiedzieć. 20.59.2 Racja. Może lepiej o wszystkim zapomnieć? Mijać go na ulicy, jak każdego innego faceta? Albo omijać szerokim łukiem? au

pieprzona gimnazjada :) Do miłości trzeba dorosnąć , bąki ;)

au

Fajnie, jakby wypowiadały się też osoby, które to przeżyły/przeżywają.

gość dziś Jeśli nie miłość, to dlaczego taki tytuł tematu?

dobranoc :(

21.09 chciałam żeby wypowiadały się tu osoby, które to spotkało. Ja sama nie wiem co czuję. Miłośc to wielkie słowo. Miłość nie umiera, trwa wiecznie, dla tej osoby zrobisz wszystko, jesteś jej podporą, siłą, aniołem, pocieszasz w bólu i śmiejesz się w radości, jesteś przy niej gdy Ciebie potrzebuje i nie marudzisz, gdy prosi Cię o niemożliwe, dajesz jej to co najlepsze, chcesz jej przychylić nieba, chcesz się z nią zestarzeć i ocierać łzy, gdy płacze.. I tak dalej i tak dalej. au

21.10 nie smuć się ...

21:13 wiem co to miłość

21.15 Nie wątpię. Chciałam tylko napisać, że ja nie wiem, czy to czuję w stosunku do niego. Jeśli mam wątpliwości to pewnie nie. To pewnie tylko zauroczenie, fascynacja. au

Jeśli nie pragniesz tego co wymieniłaś wcześniej, to tak, pewnie tylko zauroczenie. w takim razie przejdzie tak szybko jak przyszło.

Myślę, że to co czujesz to miłość.. a tu szukasz potwierdzenia , że nie. Bo będzie Ci łatwiej. I koło się zamyka.. wszyscy szukamy prostych rozwiązań nie zdając sobie sprawy , że są one kitem ;)

Więc autorko słuchaj serca to się przekonasz.

Autorko druga strona na pewno nie pogardzi dobrym obciaganiem z polykiem

gość 21.25 , Twój wpis był totalnie zbędny.. kumiesz ?

21.19, 21.21 niektórych z tych rzeczy pragnę, innych nie. O czymś z tego co wymieniłam mówił on. Nie wiem, czy na serio, czy to był tylko taki frazes, gadał, bo gadał. Nie wiem. Ale wiem jedno, że to już trwa bardzo długo i nie przeszło. Zauroczenie tyle trwa? 21.24 nie mogę słuchać serca. Niestety. au

Myslisz ze on nie lubi obciagania? Woli dobry anal?