Jak żyć bez kochanka 4

Sluga...a na co Ci one? ;) Beatko...wszystko bedzie dobrze...nie smutaj sie juz

Z toba to juz w ogole nie gadam...

.

hello , jest tu kto :-)

A no jest, mowisz i masz :)

no nie możliwe , ale się cieszę :-) jak samopoczucie ?

Skad ta radosc i to niedowierzanie? U mnie samopoczucie dobre, niemal jak zawsze :)

bo jakaś cisza nastała na topiku i myślałam że już nikogo tu dziś nie wywołam, a jednak :-) fajnie. a radość...hmm...dziś pracowałam prawie cały dzień na słoneczku w ogrodzie może stąd u mnie wyjątkowo dobry nastrój.

Taki z ciebie milosnik ogrodnictwa? :)

Hej Dyszka:) Widzisz jak Ci sloneczko dobrze zrobilo:)

si senior :-) może nie posiadam wiedzy i doświadczenia zawodowego ogrodnika ,ale miłośniczką tak, jestem jak najbardziej :-) mogłabym od świtu do wieczora coś robić w ogrodzie,kosić,pielić,sadzić...a jeszcze jakbym miała większą gotówkę ! dopiero bym zaszalała :-D

A u mnie nie ma nigdy chetnych do pracy w ogrodku, co za zbieg okolicznosci :D

Hej Arancia :-) hi hi hi :-D racja, dobrze że chociaż słoneczko jeszcze dobrze robi :-D

"Chociaz sloneczko dobrze robi" :D

no popatrz :-D mówisz i masz :-D podaj namiary na ogródek zaniedbany , spakuje tylko narzędzia i strój do bagażnika i już pomykam :-D

To nie ogrod tylko ogrodek,a ty tu taki sprzet chcesz zabrac jakbys chciala Sahare przekopac :D

Łiiiiitam :-D jak już się rozkręcę to z ogródka zrobi się ogród ;-)

Raczej nie ma na to szans, chyba ze kiedys dom kupie to spoko :D

Jakas podejrzana dzisiaj jestes, tak tryskasz humorem ;)

no dobra...jak tam sobie uważasz :-) to daj cynk jakby coś, bo ja naprawdę uwielbiam to robić :-D

"Uwielbiam to robic" Czy my dalej rozmawiamy o ogrodku? :D

jak żyć jak żyć ? - zapiszcie się http://na-kawe.net/ - świetni ludzie ! zajrzycie - zrozumiecie

o masz...od razu podejrzana :-) pracowałam intensywnie, rwałam, szarpałam, kopałam :-D wyżyłam się i pozbyłam trochę tego co się we mnie nazbierało.... krtań już trochę podleczyłam, więc troszeczkę zaczynam ćwiczyć... może niedługo dam radę biegać. na razie nie mogę ponieważ nadal zasycha mi w gardle a wtedy mało się nie uduszę..

Ja tak mam podczas kazdego biegania :D Biedne roslinki :(

nie taką suchość w gardle mam na myśli, to zupełnie coś innego. jakie biedne roślinki ? chwasty tylko fruwały :-D

No chyba ze chwasty :)

chwastów się pozbyłam, a teraz chciałabym wreszcie zrobić skalniak...nigdy nie miałam czasu, albo natchnienia,zostawiałam wszystko i biegłam na spotkanie... kamienie i głazy leżą od dawna, rośliny na skalniak również już się rozrosły na prowizorycznym mini skalniaku...muszę tylko zamówić wywrotkę ziemi i do dzieła :-)

To jestes troche taka Maja Popielarska hihi ;)

Zmykam do domku bo juz pora na mnie. Moze jeszcze wpadne :p

ha ha :-D no to teraz będziesz się nabijać :-p