Jak żyć bez kochanka 4

a ja zmykam już do łóżka :-) zmęczona jestem trochę, ale uśmiechnięta :-) no weź nie wpadaj, bo kto będzie bawił :-D dobrej nocy. pa pa :-)

No patrzcie panstwo jakie zarty jej sie trzymaja :D Ten kto nabroil, ten bedzie bawil ;) papa

???

znowu pustki :-( a może jednak znowu ktoś mnie miło zaskoczy :-)

Mnie też czasem brakuje dobrego Kochanka!!

Humor beznadziejny wiec chyba kiepski ze mnie dzisiaj rozmowca...

Wam kochanka a mnie kochanki, takiej prawdziwej a nie wirtualnej

rozumiem, nie nalegam. życzę szybkiego powrotu do formy. gdybyś jednak zechciał coś z siebie wyrzucić...jestem ;-)

A co u ciebie ogrodniczko?

co u mnie ? znowu liczę na słoneczko ;-) muszę się czymś zająć żeby nie myśleć...

Ogrodniczko, jesteś bardzo interesującą osobą, czemu jesteś taka smutna? Nie chce mi się czytać starych wpisów, żeby to samodzielnie odkryć... :-)

Jestem smutna bo zostawil mnie kochanek. Prułam się z nim chętnie i często a teraz sucha peesda :/ Niestety jego zona odkryla nasz romans i teraz jestem sama bo żaden normalny wolny facet mnie nie chce :/

Oj...

do gość50lat o 8;55 to nie ja. fakt, trochę by Ci się zeszło żeby nadrobić i być na bieżąco.... ale wtedy potrafiłbyś odróżnić moja wypowiedź.

jestem tylko tanim worem na sperme zonatych facetow :/ jak chcesz gosc50 to tez mozesz mnie wyroochac, daje każdemu :-)

Witaj gość10lat Ci co Cie dłużej znają potrafią odróżnić Twoje wypowiedzi. Myślę, że dobrze by było gdybyś się zarejestrowała i będziesz miała spokój z podszywaniem się innych osób.

huraaa

Hej mam dzisiaj dobry humor:) Sługa co tam u Ciebie?

Beatka, u mnie dziś słabo

Sługa co się dzieje? Jestem szczęśliwa bo z wyników wyszło ,że nie jest to co najgorsze ...uff.

Ten ostatni komentarz nie byl moj,chyba sie ktos podszyl :p Humor dalej kiepski, bylem biegac i malo sie nie udusilem :/

no rzeczywiście bardzo śmieszne , ha ha ha :-D

Kurde to kto się podszywa pod Ciebie? To co Ty robiłeś ,że prawie się udusiłeś..

Witaj 10:)

Hej Beatka :-) cieszę się że u Ciebie lepiej, ale za to nasz rodzynek smutny :-( chyba mogę tak się wyrazić ;-)

Znalezc sobie jego nastepce

Niestety ,ja już go nie potrafię rozbawić ,naraziłam mu się ...Może Ty masz taką moc :) Jak Twoje samopoczucie?

Beatka u mnie dużo lepiej niż ponad dwa miesiące temu... myślałam że się z tego nie wykaraskam :-( ale jak mówią : trzeba dać czas czasowi.

To super wiadomości .Niestety ja też się jeszcze nie wyleczyłam ...chyba nigdy nie wyleczę :(

kupiłam dziś 25 tui, więc mam zajęcie na najbliższe dwa dni a skalniak znowu musi poczekać :-D wracam na świeże powietrze... miłego popołudnia dla wszystkich którzy byli i są dla mnie życzliwi i wyrozumiali . i dziękuję Wam za wsparcie. może zajrzę wieczorkiem :-) pozdrawiam.