Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie wierzę że macie takie zarobki i że mężowie dzielą się z wami obowiązkami

Polecane posty

Gość gość

Nie wierzę wam gdy chwalicie się że wy czy wasi mężowie mają zarobki 5-6 tys na miesiąc , wogóle w to nie wierzę że tyle osób ma tyle w PL, to nierealne, a także nie wierzę tym co się chwalą że dzielą z meżem obowiązki na pół i oni tak chętnie sprzatają czy gotują BAJKI OPOWIADACIE I TYLE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haha jestem z toba. Smiesza mnie te baby, mysle ze to sa mitomanki. No jesli chodzi o zarobki, pekam za smiechu jak to slysze. A co do pomocy mezow to akurat wierze ze moga tacy byc. Moj maz mimo iz zarabia malo to w domu pomaga, odkurza, gotuje nawet czasmi podloge myje. Tak poprostu lubimy razem pracowac a potem razem odpoczywac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieszkam w wawie tu w korpo to raczej norma po tych 3/5 latach pracy te 5 tys.... Mój mąż tak ma, ja nauczyciel w przedszkolu niepublicznym mam 2,5..... Mąż nie pomaga mi w niczym właściwie a jak już to poprzedzone jest to moim gderaniem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no właśnie , faceci bez gderania baby nic nie zrobią w domu więc w to że obowiązki są dzielone na pół to zwykłe wymysły zdesperowanych kobiet które harują na 2 etaty praca -dom -dziecko to samo zarobki :) 5000 na miesiąc to chyba tylko jak ktoś ma jakiś dobrze prosperujący biznes ale to wtedy haruje 24 godz na dobę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój mąż zarabia netto 8000 zł :P, w tej branży w stolicy takie są zarobki. Ale z pomaganie szału nie ma, bo wraca późno. No ale też nie do ze nigdy nic nie zrobi, zmywa z 2 razy w tygodniu, czasem przygotuje kolację, posprzata. Ja nie ma do niego pretensji o to rzadkie pomaganie, bo uważam ze skoro jestem w domu to większością ja się powinnam zająć. A robi też duże zakupy, kapie dziecko i dużo przy nim i z mm robi w weekendy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A to sobie nie wierz. 5 to ja mam na rękę. Mąż prawie 2 x tyle. I uwaga praca 8,5 godziny (pół godziny przerwa na lunch). W domu nie pamiętam kiedy odkurzałam czy myłam podłogę. To, że ty dziadujesz i twój pan i władca guzik w domu robi nie oznacza, że każdy tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wśród znajomych nie znam nikogo poniżej 5000 na rękę. Warszawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gościu 14:26 taaa jasne chyba masz 1000 zł na kasie w Biedrze a mąż na budowie haruje za 1500 zł , tak jasne ty tylko leżysz i pachniesz a mąż odkurza i myje podłogi :) :) chyba padne ze śmiechu haaa haaaaaaa haaaaaaaaa bajki to idź dziecku opowiadaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:22 twój mąż 8000 na ręke i jeszcze ma czas na zmywanie czy zakupy weź nie opowiadaj bajek :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój mąż zarabia 15000 na rękę - Warszawa. z racji ze ja tez pracuję, obowiązki domowe dzielimy po równo pomiedzy wszystkich domowników - nas i 2 nastoletnich dzieci. mozesz sobie w to nie wierzyc proszę bardzo, nie obchodzi mnie to, bo to nie ja jestem umęczona frustratką, ale niestety nie mozesz negowac realiów. w towarzystwie moich znajomych jest duzo takich rodzin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja akurat zarabiam minimalną- jestem dopiero po studiach, ale znam mnóstwo ludzi, którzy zarabiają normalną kasę. jak przychodzę do domu, to się kładę z laptopem do łóżka, a nie zasuwam na szmacie, nie gotuję nigdy, sprzątam po sobie, jak umyję gary po mężu albo z rozpędu uprasuję mu koszulę, to mi dziękuje jakbym zrobiła nie wiadomo co. czasy się zmieniły- moja kierowniczka pracuje, a jej mąż siedzi w domu z dziećmi, koleżanka przynosi nam regularnie do pracy ciasta upieczone przez swojego męża, chłopak mojej siostry jest świetnym kucharzem i to ona się przy nim wyrobiła kulinarnie, nie na odwrót. jeżeli nie wierzysz w podział obowiązków, to znaczy, że albo jesteś panią po 50-tce, albo obracasz się w bardzo "prostym" środowisku, gdzie tradycyjne wzorce trzymają się dłużej, inaczej widziałabyś mnóstwo przykładów w otoczeniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja wierzę bo sama mam 3tys, może nie majątek, ale mam 26 lat, więc wszystko przede mną. Normalna sprawa zarobki 5-6 tys w dużych miastach, zwłaszcza jak mąż np po politechnice. I raczej czasu na forum to nie mają wspomniane kasjerki z biedronki, no bo niby kiedy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To męża napisz przy czym robicie ze macie takie pensje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja mam średnio 5500 na ręke pracujac w miescie 40 tys, jestem projektantem wodno-kanalizacyjnym,za jeden operat wodnoprawny wycagam nawet 2 tys, do tego robie audyty energetyczne,przydomowe oczyszczalnie,kanalize miejska itp, mąz gotuje ja sprzątam,mąz jest geodeta tez nieźle zarabia,nie uważam sie za bogacze,żyje na normalnym poziomie,strasznie współczuje musicie strasznie ubogie zycie prowadzić skoro zarobki rzedu 5 tys to dla Was jakas anstrakcja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zakupy duze robi raz w tygodniu, to mu zajmuje Max 40 min, a zmywanie przecież to czasem jest dosłownie chwila, no a jak jest i 15-20 min. To czy to tak dużo? :). Ty chyba ze wszystkiego problem robisz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój facet zarabia od 13 do 15 tys - też wawa ja za to zarabiam fatalnie :) obowiązkami się raczej nie dzielimy, bo ma taką pracę, że około 4 dni w tyg. go nie ma, ale jak jest to zwykle coś tam mi pomaga, nie jest to dużo, ale doceniam chęci :) duże zakupy zawsze razem, żebym nic nie musiała taszczyć, jak go nie ma i tak to się toczy ps. nie musisz wierzyć, autorko, nie zależy mi na przekonywaniu cię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no widzisz- a ja z moją minimalną pensją mam kompleksy, bo moi znajomi ze studiów radzą sobie bardzo dobrze w większości, w rodzinie to już w ogóle wszyscy maja się świetnie pod tym względem, a do tego obracam się w pracy i towarzysko w środowisku ludzi wręcz bogatych. zresztą wystarczy wyjść na "ulicę" żeby zobaczyć, że nie wszyscy klepią biedę- idź może do CH pierwszego lepszego, to może uwierzysz:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie pracuje, mamy roczne dziecko. maz zarabia od 8do 20tys miesiecznie. zajmuje sie izolacjami termicznymi. pracuje za granica. jak wraca z wyjazdu caly czas zajmuje sie dzieckiem (teskni),a co do prac domowych to roznie. ogolnie lubie sprzatac ale jak poprosze o odkurzenie czy wymycie wanny nie ma problemu. sprzatam codzennie wiec za duzo tego sprzatania nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gosciu z 14.20 maz jest programista,wiec zarabia te 5000zl praca generalnie od 8-16 jednak czesto robi w domu, jak na nasze miasto (200tys.mieszkancow) to i tak zarabia mniej bo w wa-wie,wroclawiu zarabiaja po 8tys. na reke,ja zarabiam jalmuzne 1600zl a jesli chodzi o podzial obowiazkow,nie jest do konca spraiwedliwe bo jednak to ja robie wiecej,maz glownie odkurza,myje podlogi(przelatuje mope bardziej opyla niz myje no ale ok),prasuje i czasem usypia corke,wiec ciagle z nim walcze ze za malo robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gosciu z 14.20 maz jest programista,wiec zarabia te 5000zl praca generalnie od 8-16 jednak czesto robi w domu, jak na nasze miasto (200tys.mieszkancow) to i tak zarabia mniej bo w wa-wie,wroclawiu zarabiaja po 8tys. na reke,ja zarabiam jalmuzne 1600zl a jesli chodzi o podzial obowiazkow,nie jest do konca spraiwedliwe bo jednak to ja robie wiecej,maz glownie odkurza,myje podlogi(przelatuje mope bardziej opyla niz myje no ale ok),prasuje i czasem usypia corke,wiec ciagle z nim walcze ze za malo robi xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx rany ja zarabiam 1700 zł w naszym małym mieście gdzie ludzie wogóle pracy nie mają to jest super pensja, a ty 1600 zł nazywasz jałmużną twój facet tyle zarabia i jeszcze odkurza myje podłogi i prasuje??????? no nie w to to napewno nie uwierzę , a jeśli to prawda to masz skarb nie faceta i powinnaś go nosić na rękach !!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to wszytko jasne zwykła zawistna baba z Ciebie, no bo jak to ktoś może mieć lepiej :D zarabiasz grosze A twój mąż to pewnie Pan i władca tylko piwo i tv, a kobita do szmaty i garów po godzinach :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co by się nie robiło 1600 zł to jałmużna :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gościu 14;59 z takim podejsciem to sorry, nie dziwię sie ze zarabiasz 1600. 1600 złotych to jałmużna a ty jestes wdzieczna ze ktos ci taka kase zaproponował. facet mieszka tez w domu i praca to jedna rzecz a obowiązki domowe to druga. mój facet tez zarabia troche wiecej ode mnie ale pracuje tak samo jak ja - umysłowo i w takim samym wymiarze godzin i do głowy by mi nie przyszło zeby byc wdzieczna? (sic!) za to ze on łaskawie odkurzy własne mieszkanie haha. wybacz ale z takim podejsciem do zycia to ty do niczego nie dojdziesz, i bedziesz wiodła smutne zycie umordowanej matki polki. w zyciu trzeba wymagac, zarówno od innych ale najbardziej od siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zarabiam tylko 1500 plus napiwki okolo 400 zl na miesiac-praca po 6 godzin dziennie,maz 3200-3500.Gotuje praktycznie tylko on,ja piore,prasuje i robie zakupy.A reszte obowiazkow dzielimy na pol.Maz nie lubi sprzatac(gotowanie lubi)ale jak ma jakies watpliwosci i sie buntuje to zaraz mowie mu ze moge zrezygnowac z pracy i bedziemy zyli tylko za jego pensje-wtedy bede robic w domu wszystko sama. Ten argument natychmiast pomaga;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w moim miescie 1600zl to jalmuzna bo ceny takie jak w warszawie prawie,wszyscy stad uciekaja bo jak na miasto wojewodzkie sa tu najnizsze zarobki!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sorry za to nagromadzenia rzeczownika 'zycie" pisałam w pospiechu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Męża nie mam i za wiele nie zarabiam, ale tata od kilku lat gotuje, robi zakupy, wyrzuca śmieci, czasem odkurzy, a kiedyś był jak książę zawsze przychodzący na gotowe, więc zmiany mogą następować nawet wśród starszych mężów wychowanych przez mamusie na nierobów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój mąż zarabia bardzo dobrze, ale siedzi w pracy od 7 do 18, czasem nawet 20-21. Prowadzi własną działalność i musi wszystko sam ogarnąć. Dziećmi i domem zajmuję się sama. Jest to męczące i chciałabym żeby zajął się czasem jednym albo drugim synem, ale jest to fizycznie niemożliwe. A i w niedzielę (wtedy najczęściej ma wolne) jakoś nie bardzo garnie się do opieki czy pomocy w sprzątaniu, często muszę zastosować środki przymusu bezpośredniego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do pracy idę dopiero od maja. Trudno określić ile zarabia mąż- własna działalność, więc jest różnie, ale nie zdarzyło się, by nam zabrakło pieniędzy. Nie pławimy się w luksusach, ale nie musimy jakoś oszczędzać. Mąż nie gotuje i nie prasuje, ale to on przeważnie odkurza i myje podłogi. Ogrodem też w większości zajmuje się mąż, ja wybieram kwiaty i miejsce- on sadzi, kosi trawę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skąd wiecie ile wasi znajomi zarabiają? Rozmawiacie o tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×