Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość gość

dylemat

Polecane posty

Gość gość

czesc wszystkim moze zaczne od poczatku w lutym2013r rozwiodlam sie z mezem podjelam decyzje ze lepiej samej wychowywac dzieci niz z egoista bylismy malzenstwem 5 lat mielismy 3dzieci razem ale on nimi sie nie interesowal . W marcu 2013 u starszej corki ktora wtedy miala 4 lata wykryto nowotwor swiat mi sie zalamal nie moglam sobie wyobrazic ze moje dziecko jest skazane na smierc za co za czyje grzechy ;(. Leczenie zaczelismy szybko agresywna chemioterapia slowa doktorki chodza mi po glowie '' JAK PRZEZYJE TA CHEMIE TO WYJDZIE Z TEGO '' . Jula przeszla 15 chemioterapi i jedna operacje wyciecia guza . Wszystko teraz jest ok pokonalismy chorobe ale ja walcze o zdrowie 2 corki Gabi ma teraz 5 lat i ma wzrostu 94 cm podejrzenie ze cos z chormonem jest nie tak to tego teraz wykryto szmery przy serduszku Boze tyle nieszczesc ale najgorsze to ze gdy wystapilam do sadu o podwyzke alimentow bo na trojke dzieci dostaje 900zl to sedzina powiedziala mi ze nie widzi potrzeby podwyzszac jak nie ma przeciez te marne grosze to juz nie powiem co moj byly ma najnizsza krajowa qale na wszystko go stac tylko na to zeby wiecej dzieciom pieniedzy dac . Juz sil nie mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×