Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak to jest, że Jagna z Chłopów się puszczała, a nie zaszła w ciążę?

Polecane posty

Gość gość
ona się puszczała już przed ślubem, ze Stachem Płoszką i Antkiem, a za Macieja mogła nie wychodzić albo potem już nie puszczać się z jego synem :P no i latała za księdzem, mało? Nie k****enie się? Ale nie o tym temat :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona chciala milosci? A z księdzem ? Przeciez ona byla rabnieta, jakiej milosci chciala, ona chciala tylko p******ic sie z kazdym nawet z księdzem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jagna to pikus. Maria Magdalena to dopiero popuszczala szpare

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I nie masz prawa wyganiac ludzi z tematu pseudopolonisto jak ci sie cis nie podoba to sam spadaj , zawsze ktos walniety sie trafi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak naprawdę Jagna była bardzo skomplikowaną postacią i na tym między innymi polega wielkość tego dzieła. Ale kwestia ciąży chyba została przez Reymonta zbagatelizowana :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A caryca Katarzyna jak popuszczala szparke, jagna to wlasciwie tylko z antkiem najwiecej bo dobrze ja dymal i mieli chemie a ksiadz to z braku laku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Była dobrze zbudowana, nie było po niej widac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co do carycy to w jej czasach na topie było spędzanie płodu, czytałam o tym książkę (tzn. nie o samym spędzaniu), ale w bogobojnej polskiej wsi by to nie przeszło na pewno no i byłoby o tym wspomniane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ważniejsze byly sprawy niz dzieci jagny, dosyc bylo tam dzieci a jagna byla wyjatkowa wiec nie mogla miec dzieci , celowo pominięto dzieci , ona byla jak zly aniol , anioły nie maja dzueci a tymbardziej zle anioły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może ja walil w cycki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znajac Jagne, jej obojętność na ludxi i samouwielbienie to ta bladź mogla sobie usuwać ziolami czy jakims gownem, zawsze byla tajemnicza i dziwna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O nie, co do tego się nie zgodzę że była jak zły anioł, bynajmniej. Autor przedstawia ją wręcz jako pozytywną postać, żałuje jej i ja też nie uważam, żeby była zła, raczej zagubiona. W filmie jest trochę pokazana jako taka sucz, ale w książce na pewno nie no i stale podkreśla się jej religijność, dla innych jest bardzo dobra i w ogóle, a uleganie facetom to jej słabość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wlasnie moze w cyce ja walili albo w anal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam taka sa slabosc:( wiem co to znaczy , bardzo namietne kobiety tak maja, ja ja rozumiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem taka współczesna Jagna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak myślałam, że prędzej czy później pojawi się wulgarne chamstwo :O ciebie chyba w łeb ktoś wali prostaku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy się nie zastanawialiście, jak to było w dawnych czasach? Przecież ludzie uprawiali seks poza małżeństwem. Bywały romanse. Były prostytutki. Były metody, mniej lub bardziej zawodne (różne płukanki) i przede wszystkim była masowa aborcja, którą wykonywały różne babki znachorki, także w miastach. Reymont o tym nie pisał, bo to nie było w tym najistotniejsze, wszyscy czytający wówczas i tak się domyślili. Czasy też były inne i pewnych tematów w książkach, które miały być popularne, dotrzeć do wielu czytelników, nie poruszano, lub robiono to na około. Nie mówiąc o tym, że bywają dziewczyny, które zajdą w ciążę przy pierwszym stosunku, który trwał minutę i bywają takie, które nie zajdą przez rok i dłużej. Z płodnością bywa różnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, ale jak wytłumaczysz to o czym pisałam, że była na sto procent pewna, że nie jest w ciąży z mężem? Robiła płukanki po każdym seksie? Na pewno nie. Ja skłaniam się ku temu że autor po prostu ten temat olał, bo tak mu było wygodniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i tam w ogóle nie ma tematu ciąży w odniesieniu do Jagny, na przykład Hanka mówi sobie, że jak Antek do niej pójdzie, to prędzej czy później do niej i tak wróci i nie ma nawet takiej możliwości, że może przecież Jagnie zrobić dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bylo mu wygodniej , chociaz mogla miec dziecko z antkiem ale ja czuje ze byla bezplodna i ze wiedziala o tym a moze powiedziala ze napewno nie jedt w ciazy z mezem bo nic z nim nie bylo albo mu nie stanal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak Maciej sam podejrzewał, że ona jest w ciąży, czyli musiał mieć po temu podstawy, więc był seks

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona jak miala to robic z mezem to miala straszna mine i wtedy mysle ze albo cos wsadzila sobie w cipke by nie zajsc specjalnie, ona nie chciala kochac sue z nim, byla przerazona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Tak, ale jak wytłumaczysz to o czym pisałam, że była na sto procent pewna, że nie jest w ciąży z mężem? Robiła płukanki po każdym seksie? Na pewno nie. Ja skłaniam się ku temu że autor po prostu ten temat olał, bo tak mu było wygodniej x Nie będę się bawił w znawcę. Ale, mogła robić płukanki po KAŻDYM STOSUNKU. Dlaczego nie? Poza tym, Boryna był stary! Różnie mogło być. I przyznam, że nie pamiętam, czy to jest jasne, że ona uprawiała z nim seks? Była noc poślubna i może niewiele więcej? Nie pamiętam dobrze książki, ale założenie, że poza nocą poślubną, kilkoma razami, kiedy się pilnowała, lub trafiło na dni niepłodne, jest zupełnie sensowne i możliwe. Naprawdę są pary, które nie mogą spłodzić dziecka. Można śmiało założyć, że nie była szczególnie płodna, skoro nie zaszła od razu. Założenie, że nie zaszła w ciążę, jest całkowicie dopuszczalne, bo to jest możliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A moze byly juz wtedy czapeczki na szyjke by nie zajsc, takie baby na wiochach glupie nie byly tez kombinowaly e wlezie, a moze wyplukala pochwe czyms

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ogladalam kiedys film tez o ludziach na wsiach w tamtych czasach i jak kobieta nie chciala zajsc to biegła z lozka i plukala pochwe odrazu, pamietam ten moment jak podbiegla do miski podniosła koszule i nerwowo tam grzebala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Raczej nie robiłaby płukanek w domu Boryny, bo nie było warunków żeby mogła zostać niezauważona przy tym, a on chciał mieć dziecko. No dobra, może on rzeczywiście miał już słabe plemniki, ale puszczała się jeszcze z jurnym Antkiem, Mateuszem, Stachem, wójtem i innymi, dni płodnych raczej nie rachowała, bo u niej to zawsze było "zapomnienie się" :P autor wspomniał o błonie dziewiczej, a o tym już nie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W Konopielce była mowa o seksie "na pusto", czyli chyba chodziło o stosunek przerywany, ale to wtedy jak już dzieciaków było za dużo :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś A moze byly juz wtedy czapeczki na szyjke x Płukanki z jakimiś ziołami, plemnikobójcze były na 100 procent. Jakieś wkładki także nasączone czymś plemnikobójczym. Oczywiście skuteczność tego była, jaka była. Dziś bywa różnie, co dopiero wtedy. To bieganie aby się podmyć, to była normalna praktyka. Rzeczywiście widać to na filmach, bo tak było naprawdę. Najprostsza metoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba jednak byla bezplodna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale czy tego im nie zabraniała religia? Przecież nawet dzisiaj kościół zabrania antykoncepcji i dopuszcza tylko naturalne metody, a np. w reymontowskich Lipcach ludzie wszystko robili pod dyktando księdza. Więc wydaje mi się, że takie metody były stosowane tylko przez ludzi bardzo liberalnych, niezwiązanych z kościołem tak mocno. No i Jagna raczej nie wędrowała do Antka za bróg uprzednio włożywszy sobie coś w pochwę :D tym bardziej jeśli chodzi o przypadkowy seks, jaki jej się też zdarzał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×