Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zulka_

czytam bo lubię

Polecane posty

Teklo u nas barszczyk, a zwłaszcza kiełbaska idą w ruch dopiero na śniadanie wielkanocne;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Betulka ale sobie młodzi fajną podróż wymyślili, takie egzotyczne miejsca:)pewnie tam teraz ciepełko, a u nas pierwszy dzień wiosny i kicha;) chłodno i deszczowo:o oby do lata;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaa zapomniałam powiedzieć, że mój zegarek przestał przeskakiwać godzinę do przodu, nareszcie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przez to przestawianie czasu, w tym roku na rezurekcję trzeba będzie się zwlec przed 5:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teklo słodka paczka wysłana? powiedz, nigdy "niechcący" nie popsuli zawartości po drodze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teraz muszę się zbierać, trzymajcie się, do jutra Teklo jutro życzę bezbolesnego piaskowania:) Bastylko ❤️ P.S. Orsejko jesteś tam? Ploteczko daj znać jak się czujesz. Terix , co się dzieje???? Majka melduj się kochana szybciutko. Fruwająca Ty też machnij łapką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wieczorkiem Na chwilke ale zajrzałam tzn dokucałam. Juz zaplanowałam ze małzyk powinien mi przyniesc krzesełko na kółkach z góry (nie chce) ,jezdziłabym choc po kuchni.Nie moge uprosic.Powiedział ze dla mnie nie ma kuchni,więc swieta chyba przygotuje z dziecmi.Na razie cos kupuje do lodówki.Troche juz pełna.A tak jak piszecie mało sie je. Daisy,Zuleczko szkoda Waszych ulubieńców,,nasza wczoraj prawie sie udusiła przez własną glupote.Ja na góre nie chodze więc pokoje dzieci otwarte,weszła więc za szafe w pokoju córki i cos grzebała ja chyba juz jestem głucha i nic nie słyszałam,ale malzyk poszedł zobaczyc a ta weszła do ozdobnych torebek lezacych za szafa ,owineła sie jakos za rączkę w polowie a ze jest grubasna wiec nie mogła wyjśc,małzyk juz miał sam odsuwac szafe ,ale jakos przecioł nozyczkami raczke ,okropnie potem była grzeczna od razu poszła spac do pokoju wyciszen a dzisiaj nawet nie poszła na góre. trzeba pilnowac jej tak jak dziecka.Mielismy wwzyscy strachu bo ja nawet nie wyjde na góre,dobrze ze stało sie to jak małzyk był w domu. Grozne to było ale jakos uszła z zyciem. Dziewczynki ja czuje sie jakby powiedziec w miare,od wczoraj powolna rehablitacja,tzn małzyk zdejmuje mi szyne i musze próbowac przyciagac palce do góry do siebie,na poczatku łzy same leca ale po kilku razach jakos noga pozwala.I tak musze robic codziennie,szwy sie goja ładnie ,blizna zostanie ale to nic nie zrobie. Zuleczko biore cały czas zastrzyki heparynowe,miałam 30,potem tabletki i powolutku znika prega sina,ale znak jest az na palcu.Potem mam brac tabletki cały czas przeciwzakrzepowe. Piszecie co robicie naświeta u mnie na pewno bedzie sernik bo to małzyk umie upiec.Inaczej wszystko by wyglądało ,ale córka dopiero wróci w sobote bo niesety nikt młodemu pracownikowi nie da wolnego a przedszkole wiadomo w takie dni pełne,rodzice zaprowadzaja dzieci Ale swieta bedziemy sami a jak ktos odwiedzi na pewno cos na stole bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Betulko fajny czas teraz przed Toba ,urzadzanie ,wymyslanie i fajne ze wszystko masz na jednym poziomie. Teklo u nas barszcz dopiero sie je w niedziele,na moim terenie jest tak przyjete ze pierwszy miesny posiłek sie je w sobote po święceniu ognia( my tego nie przestrzegamy) Daisy.Zuleczko wiem ze leczenie bardzo drogie ale róbcie co mozecie dla Pupilków. Dorix czytałam o twoim rudasku,my mamy panne ,stara to stara ale z miesiąc temu kawalerów było moc,zawsze miała podawany zastrzyk, teraz tez bo kocurki były sliczne koło domu. dziewczynki wyniku nie odebrałam moze jutro tam zadzwonie teraz zadzwoniła mi córka lekarz z przyszłej jej rodziny kazał zrobic zdjęcie mojej siwizny na nodze,chce koniecznie to zobaczyć. Az sie boje ,wiem ze to zmiany naczyniowe.Niby to się zmniejsza.juz nie wiem co mam myslec,jutro zobacze. trzymajcie sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zulka macham żeby nie było :P U mnie też nie najlepszy pierwszy dzień wiosny, bo nie dosyć, że zimno to co trochę padało W tym roku na święta jadę do siostry z mężem i synem :D Wprawdzie kawał drogi bo 300 km, ale jest pełna mobilizacja bo w lany poniedziałek siostry syn się żeni i od razu chrzci dziecko, 2 w 1 :D Robią tylko przyjęcie, ale jest się zaproszonym to trzeba być :P Chorującym zdrówka życzę, a wszystkim spokojnej nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ kochane :) Kawunie w termosie zostawię {_} Ploteczko ..bardzo ciesze się że jest ciut lepiej ..zobaczysz powoli tak jak mowiłam ci już leki zakrzepowe zaczną działać ...całe szczęście że grzecznotka została uratowana przez M ..nawet boje się myśleć gdyby :O Beatulko... ogród będzie na cycuś piekny :) Daisy .. jak ty mnie rozumiesz na dwa domy robota :O wyjątek w te swięta nikogo nie zapraszam mniej robie ..powiem że jeszcze nawet nić nie mam przygotowanego :O jakoś wcale się tym nie przejmuje :) i dobrze mi z tym .. Vanilko.. szerokiej drogi ..wczoraj byłam w dużej wsi z O ..u fryzjera ..:) Fruwająca .. spory kawałek drogi ..szczęsliwej podrozy 👄 zulka .. jak dla mnie to zmiana czasu z zimowego na letni jest dobrym pomyśłem ale nie odwrotnie :) wreszcie bede wstawać o ludzkiej porze co zreszta widać :) ..i tak niech zostanie ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorix.. u ciebie prawie już święta lodóweczka pełna i ja robie gołąbeczki u mnie bardzo lubią :) Teklo... my uwielbimy takie spacery ..choć ostanio jakoś czasu nam brakuje ..albo jak już jest czas to pogoda do kitu :)mysle że w swięta nadrobimy byc może w gorki popędzimy takie plany są czy zrealizujemy okaże się :) Bastylko... machnij plis słóweczko 👄 Terix.. co się dzieje ????? W czwartek jeszcze z mamą do nefrologa na kontrole mus jechać :O wyniki niby w normie ale zawdzięczamy to Nutrison bo bez tego strach nawet myśleć ..ciągły brak apetytu :O Batulko.. a jak mama twoja ..moj tato o dziwo ma się dobrze taki zywotny wszędzie go pełno ..kucharzy ,,zakupowy itd ..pomimo swoich 89lat cisze się ale mama coraz bardziej słabsza a mlodsza od taty .... U mnie nadal roboty remontowe ....ale ja już M zakazałam robót bo nie czas już na sprzątanie ciągłe ...od dziś zabieram się do kuchennego przygotowania nie zamierzam robić wiele ale zawsze coś ...dziś idą flaczki ...jutro zakupy wedlin gołąbki i itd.. wszystkim dobrego tygodnia ..zdrowia i jeszcze raz zdrowia 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jeszcze wpadałam zapytać jakie ubiory buty macie świąteczne ..bo ja jeszcze biegam w zimowym ubraniu butach :) ale zapowiadają już ciepło a ja nie mam nić :O 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Starym zwyczajem przyszłam na kawusie czytelnianą , w rzeczywistosci poczekam az małzyk wróci z pracy. Orsejko dzieki. Orsejko macie problem z mama ,dobrze ze choc tato jest zdrowszy.Tak to w zyciu jest. Orsejko Grzecznotka ma nauczke ,juz nie chodzi na góre ,ja nic bym nie zrobiła bo jak pisalam nawet drzwi nie otworze,nie zejde po kilku gankowych schodach.Ach marzy mi sie szczególnie teraz dom bez schodów.Wiem co przezywaja ludzie zyjacy na pietrach bez mozliwosci wychodzenia z domu wiele lat.Ja dzisiaj Orsejko jakos wczesnie wsałam, zawsze spie do ósmej.Orsejko a jak córka sie czuje? Milego dnia Miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lece na kawunię. Dzień dobry Orsejko 😍 i Plotko 😍. Orsejko...karabinem maszynowym nie obudziliby mnie o tej porze!!!! Jak Ty kobieto potem funkcjonujesz??? Ja wstaje o 6.00 rano a jeszcze teraz ziewam.....Kawusia trochę poprawia sytuację 👄. Matko, dziewczyny ja też nie mam nic nowego na święta. Po prostu są one za wcześnie by wpadać w wiosenną garderobę. Lepiej się rozpiąć w zimowych ciuchach niż dygotać z zimna gdzieś w plenerze :P Plotko...trzymaj się dzielnie. Z dnia na dzień będzie tylko lepiej. Miłego dnia dziewczyny! Spadam do biurowania i interesantów!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A w czytelni taki gwar że aż serce rośnie.Oczywiście nie jest idealnie bo nie wszystkie czytelniczki były,no ale i tak dużo nas więcej jak ostatnio;) Ploteczko bardzo się cieszę że zajrzałaś👄.No i chyba nie muszę pisać z jakim niepokojem czekam na wynik:(. Jak chodzi o Grzecznotę to według mnie była to nieudana próba samobójcza:p.No i całe szczęście że nieudana,hi,hi choć koteczka nawet miała w planach zapakować się pośmiertnie we worek;).No już pożartowałam sobie hi,hi choć wiem ze tematy gdy nasze zwierzątka są w niebezpieczeństwie wcale nie są nam do śmiechu. Tak jak podejrzewałam analiza moczu wyszła bardzo kiepsko.Jutro jedziemy na badanie krwi i antybiotyk,znowu:(.Jeszcze wątroba nie doszła do siebie po pierwszym teraz powtórka z rozrywki.Widać takie teraz mamy czasy że i my człowieki hi,hi i nasze zwierzątka są leczone bez skutku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam popołedniowo 🖐️ Przepraszam - nie wyrobiłam się dzisiaj z czasem :O O 7.45 miałam autobus do Panewnik a rano musiałam jeszcze wykąpać sie i ułożyć włoski. Wstałam o świcie i teraz pokładam sie łażąc po domu. No i znowu zostawiłam Was bez śniadania ;) Za to zrobiłam popołudniowa kawusie (__)? (__)? (__)? (__)? i półmisek "Murzynka" z powidełkiem malinowym (__@@@@@@@@__)? Zapraszam ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki - nie lubie wielkanocy :O:O:O No nie lubie i już! Nie świętuje za bardzo, nie wiąże z tym okresem żadnych tzw wyższych uczuć. Nie bo nie :P Jedyną przyjemnością w tym okresie jest okazja spotkania z dziećmi a kiedyś dawniej jak dzieciska małe były to okazja do polewania wodą albo psot primaaprilisowych. 🌻 Zulko ❤️- paczka z łakociami i dobrym trunkiem pofrunęła tam gdzie zawsze od 11 lat. Dzisiejsza wizyta u dent. owocna :) Z plombką troche kłopotów było bo mam strasznie ciasne zęby i włożenie blaszki między nie to zawsze wyzwanie :) Ale spoko. Dało rade choć był moment że woda zalewała mi nos :D Piaskowanie dało mi dziś troche po oczach mimo że miałam specjalne okulele :D Ale za to ząbki mam bez kamienia i przebarwień. Wiosne moge witać uśmiechem. Razem kosztowało mnie to 3 setki bo sobie zafundowałam znieczulenie - nie chciało mi sie dzisiaj znosić bólu ;) 🌻 Daisy ❤️ - ptaki jak oszalałe - u mnie też :D Zaczynają się zielenić żywopłoty i tylko patrzeć jak zakwitnie forsycja :D Dziewczynki - kiedyś i u mnie do końca tygodnia były posty - ale odkąd biskupstwo polskie zrobiło dyspense od postu w soboty (jeszcze jak moje dzieciska w szkole podstawowej były) to nie pościmy w soboty. Dzieci nie mogły sie doczekać smakołyków :D wracały ze święconką i łapki je swędziały żeby coś skubnać. Z ulgą powitałam te decyzje kościoła. Od tego czasu (ładnych pare lat) jemy tłuściutki barszcz w sobote. A w niedziele całą reszte menu ;) Jak ktoś lubi zupą zaczynać dzień to też na śniadanie barszczyk może dostać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Plotko ❤️ - moj Kot kiedyś próbował zajrzeć do uchylonej zmywarki i drzwiczki przytrzasnęły mu łapke - darł sie jak opętany ale łapka cała bo stałam obok i szybko zareagowałam. A zmywarke omija teraz szerokim łukiem ;) Koty trzeba chronić bo to ciekawuski są. Najczęściej giną w plastikowych torbach albo w uchylonych lufcikach okien :O Fajną macie tą Grzecznotke ❤️ BeTulko ❤️ - mam nadzieje że robićie archiwalne fotki przy wybieraniu, sztauowaniu sprzętów i przy każdej zmianie ❤️ Poświęciłabym specjalnego pendraka do archiwizowania tego pięknego okresu. Jestem pewna, że filmiki też robicie ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Orsejko ❤️ - dobra decyzja :D czas odpocząć od remontów choć troszke. Na wiosne jak jest ciepło wkładam butki na wyższym obcasie. Ale do latania po mieście - lekkie botki. Nie da rady po chyrpatych chodnikach latać w szpilkach - można zglebić jak kiedyś nasza Zulka :P;) ❤️ nie mam wielkiego wyboru: albo grafitowe szpilki albo cieliste - innych nie mam ale chciałabym sobie kupić takie burgundowe ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Terixiu - daj głos ❤️ Fruwająca - ubieraj sie ciepło - melduj jak tam u Ciebie z kwitnieniem roślin - to chyba pierwsza wiosna na nowym siedlisku? co masz wokoło? co zakwitnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam kochane :) kawunia podana zapraszam (_)(_)(_)(_)(_)(_) gołąbki już się pieką zaraz na targ po zielone ..jakaś wedlinka ..jutro galareta w piątek ciasto jakieś salatki i spoko :) Vanilko..szczęsliwej podrozy 👄 pomacham ci :D Teklo..czyli spotkanie z dziećmi w poniedziałek ? u mnie tato nigdy nam nie odpuści sniadania :) potem juz jestesmy wolni :) w tym roku u rodziców :) Bastylko.. czekamy :) Terix.. nadal pytam co się dzieje ? :O Wszystkim miłego dnia 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie wirtualne Przyjaciółki 😍. Stawiam przedświąteczną kawunię i herbatkę.... Teklo, po poświęceniu pokarmów w koszyczku już nie ma postu, można śmiało wcinać kiełbasę i barszczyk ;) Ja już dzisiaj po południu zaczynam wypieki. Dla siebie i dla koleżanki w pracy ;) A teraz prędziutko do biurowania pędzę.... Buziaki kochane i słonecznego dnia życzę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kręciłyśmy się po Czytelni razem z Orsejką 👄.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alo! Alo! 🖐️ :D witajta dziewczynki Za kawusie dziękuje pięknie ❤️ Orsejko - jeszcze się nie poumawialiśmy - byłoby fajnie gdyby syn z rodzinką byli na śniadaniu, ale oni mają rodziców synowej i pewnie tam śniadanko zjedzą. Do nas albo na popołudniową kawusie albo na obiad w lany poniedziałek. Co do c.... - czekamy na telefon. Tu będzie wszystko zależało od niej. Ide zaraz do auchana po reszte zakupków i gdyby nie jutrzejszy laryngolog mogłabym powiedzieć że wszystko mam z głowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry ja jeszcze w wirze pracy i wykańczania domu...więc plany świąteczne tak trochę na marginesie :-p. Wczoraj zdechło mi żelazko i muszę dokonać zakupu. Idę wieszać pranie bo nie pada a potem do pracy. Buziaczki i do potem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczynki Przeszłyśmy z Buffy dzisiaj traumę.Była kuta trzy razy w trzy biedne maleńkie łapki.W pierwszej pękła żyła.W drugiej ciut krwi zeszło i zrobił się skrzep:(.Z ostatniej,tylnej udało się w końcu pobrać potrzebną ilość krwi. No i jutro wynik ale ja boję się już dzisiaj bo Buffy ewidentnie coś dolega.No i ten guzek po zastrzyku także trzeba będzie przekuć.Zabieg przełożony na jutro bo dzisiaj Buffy i bez tego została wymęczona:(.Na odchodne dostała jeszcze dwa zastrzyki w kuper no i jutro powtórka z rozrywki.Chłop się na mnie złości bo roboty tyle że nie wiadomo w co ręce włożyć a ja jeszcze z psem😭 Dziewczynki proszę o trzymanie za nas kciuków jutro po 14,30 aby wynik krwi był dobry,by Buffy dało się wyleczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×