Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zdziwiona Aronia

Starsi ludzie sa złośliwi?

Polecane posty

Gość Zdziwiona Aronia

Czy to tylko ja mam zawsze zatargi ze starszymi ludzmi powiedzmy 60plus? U lekarza praktycznie nie zdarza się aby jakaś babka albo starszy facet nie próbował się wepchac bo tylko na chwile,bo tu wcale nie ma numerkow(a są od 20lat),a ona czeka tu od rana.W autobusie wzdychanie nad uchem,komentarze:a ta SE siadla i nawet nie wstanie(przezucilam się w końcu na własne auto albo IDE pieszo). Pies jakiś nasrał za porzeproszeniem kolo sklepu,akurat przechodziłam ze swoimi oczywiście dostałem wiazsnke ze nie sprzatem po nim-slowo daje na początku nie wiedziałam o co babie chodzi. Słowem ,jeśli są młodsi ludzie jakoś się zwykle da dogadać.Oczywiście zdarzają się perelki,mój rownolatek tez może być złośliwy i cwany,ale zwykle idzie się jak to mowie dogadać.A w starszych osobach pełno nie wiem zawzietosci,zawisci i chamstwa (nie u wszystkich żeby nie było). Pomijam rozwydrzona ,rozkrzyczana młodzież,bo to co innego.Oni są po prostu jeszcze rozbrykani i bezmyślnie a starsi ludzie tacy zawziec***azerni:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie tylko ty masz takie wrażenia. Tak po prostu jest i nic na to nie poradzisz. Zresztą nie dziwię się tym osobom. Są traktowani wszędzie jak ludzie drugiej kategorii, więc nie dziwię się, że tak reagują. Bo umówmy się, że w naszym kraju tylko ludzie młodzi są traktowani jak ludzie. I to tez nie bardzo młodzi, tylko trochę starsi (25-45lat). Jak jesteś młodszy to jesteś gówniarzem, jak starszy, to stary dziad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdziwiona Aronia
Złośliwość,bycie nie grzecznym,wscibskim, brak szacunku do ludzi-niczego nie tłumaczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pokaż mi emeryta który nie ma domu lub mieszkania. Teraz młodzi zmuszani są do utrzymywania siebie i emerytów zamiast pracować na własne konto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdziwiona Aronia
Chodzi mi o jakąś kulturę.Przecież np w poczekalni można powiedzieć,przepraszam czy mógłbym wejść na minute bo....cos tam,bardzo się źle czuje...na 13 ta mam druga wizytę i boje się ze nie zdaze-i ludzie zwykle przepuszcza.A nie talie bezceremonialnie wypychanie się do gabinetu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kultury ogólnie coraz mniej u młodych i starych, ale wydaje mi się, że jak młodszy jest chamem, to nikt się nie dziwi. Starsi i tak mają przegwizane, więc dajmy im spokój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdziwiona Aronia
No właśnie Jak się młodzi maja uczyć kultury skoro starsi im tego nie pokaza? Czy ja wiem czy przegwizdane?Emerytury maja a zobacz ile młodych ludzi po studiach czy zawodowkach nie ma pracy. I to dalej nie tłumaczy chamstwa i braku ku!tury. Np starsza babka potrafi mi zwrócić uwagę ze siedze w autobusie,a obok mnie siedzi młody człowiek w kapturze-do niego się nie zwróci. Gdzieś tak w zimę jakiś dziadek stykał moja koleżankę laska w nogę i wrzeszczal:co tak stoi!ja chce przejść!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szanuje starszych ludzi, ale wymagam aby szanowali rowniez mnie. To znaczy : jezeli staruszek stuknalby mnie laseczka, to te laseczke wyrwalabym mu, zlamala i wyrzucila. Bez slowa. Jezeli czekam z numerkiem do lekarza to NIKT, ani starszy ani mlodszy przede mnie nie wlezie, bo kolejka obowiazuje wszystkich. Od naglych wypadkow jest pogotowie. W razie potrzeby krzycze glosno i kolejka mnie popiera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdziwiona Aronia
Tez tak robie może laseczki nikomu nie polamalam:) Ale w poczekalni wchodzenia po prostu do gabinetu i pytam czy teraz jest moja karta na wierzchu czy tez nie.Czasem lekarz mówi:panix jeszcze dwie osoby przed pania-wtedy czekam.Ale najczęściej jest tak,ze to właśnie moja kolej jest i babka wychodzi jak niepyszna z gabinetu .Co ciekawe przoduje takie 60-70latki a starsze o dziwo są grzeczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Starszy czlowiek uwaza, ze szacunek nalezy mu sie za wiek. To nieprawda. Szacunek nalezy sie za to, jak traktujesz innych. Sam wiek to za malo aby cieszyc sie szacunkiem. Szanuje sie kazdego czlowieka, a rownoczesnie nalezy bronic sie przed bezczelnoscia, chamstwem i zlym traktowaniem (wlasnie bez poszanowania mnie jako czlowieka) przez innych ludzi, niezaleznie od wieku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdziwiona Aronia
Żeby nie było sama mam38 lat,wiec to raz.Dwa jak wyjde z psem w adidasach i dresie,to nie raz nasluchalam się od takich starszych osób epitetów:gowniara,smarkula itd Ja się juz z tego śmieje.Ale chamstwo strasznie wychodzi z ludzi i nie wiem jakąś taka złość :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lauraaaaaaaaaa
No często są, ale szczerze mówiąc mnie ich złośliwość wisi i powiewa... Nawet nie ustepuje miejsc w autobusie bo nienawidze stac, chyba, że mam zaraz wysiasc to ewentualnie wtedy. Ale nie jak np jade busem godzine do rodzinnej miejscowosci bo mam chorobe lokomocyjna i nie moge stac, ostatnio jakas babka z 60-letnia miala o to do mnie pretensje, a ja jej powiedzialam ,ze nie bede stala bo mi sie robi slabo i tyle. Ja nawet nie wsiadam w dluzsza trase jak trzeba stac bo wiem,ze bedzie mnie mdlilo, a do busow ktorymi jeżdze niestety czasem biora ludzi na stojaco :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bywają złośliwi ,ale tez czasem im sie nie dziwie bo już się czują słabi, zmeczeni życiem, emerytury sa jakie sa, plus wygląd im najczesciej przeminął, pojawiły sie problemy ze zdrowiem... Bywaja tez pogodni staruszkowie, ale niektorzy byc moze sobie nie radza ze starościa czego nam młodym ciezko zrozumiec bo sie nie czujemy tak jak oni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez po calym dniu pracy jestem zmeczona, mam wiele codziennych problemow do rozwiazania i przerozne terminy i sprawy do zalatwienia. Mimo to nie stukam parasolem (nie mam laseczki) staruszka, aby odsunal sie z mojej drogi, ani nie wyladowuje mojego humoru i napiecia na staruszce obok. Ci starsi ludzie uwazaja jednak, ze to wszystko w odniesieniu do osob mlodszych jest dozwolone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ,ale jesteś młoda i lepiej może radzisz sobie z tymi sprawami do załatwienia, może oni są sfrustrowani bo juz nie maja zycia przed soba... najlepiej na jakieś ich złośliwości nie zwracać uwagi, uśmiechnąć sie i nie wdawać w sprzeczki, no chyba, ze ktos sie wykarze ewidentnym chamstwem, ale juz niech sobie tacy beda, nie usprawiedliwia ich to, ale troche ich rozumiem bo pewnie czesc z nich codziennie czuje sie zle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
są złośliwi. sa samotni, niepotrzebni i schorowani. maja znajomych na cmentarzu a dzieci za granicą. dzisiaj takie czasy, ze moja tesciowa miala 5 dzieci i oprocz mojego meza wszyscy wyjechali. gdy moja babcia 20 lat temu miala 60tke to miala w miescie 3 corki i 3 synow. zaszla do kazdego na godzine i dzien jej zlecial. wnuki obeszla i czula sie potrzebn. a dzisiaj nie dosc ze dzieci sie nie rodza to starzy czuja sie niepotrzebni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozumiem to wszystko, ale ja ich nigdy nie atakuje. Bardzo czesto musze sie jednak bronic przed nieuzasadnionymi atakami, gdy staruszek albo staruszka na mnie (obcej na ulicy, w sklepie albo autobusie) probuja wyladowac swoje niezadowolenie. Nie pozwalam sobie na to, odpowiadam i bronie sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Życie szybko przemija i wkrótce będziecie starzy popaprańcy, nikomu niepotrzebni i oby los pokarał was za te bezduszne słowa, bezczelność. Nie zasługujecie na żaden szacunek i wasze dzieci tym bardziej nie będą was szanować, nauczą się od was tylko złego i to zło powróci ze zdwojoną siłą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:30 Nie masz laseczki, nic się nie martw! Możesz ją szybko mieć i czekać aż jakaś zmęczona gó.....ara ustąpi miejsca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A swoją drogą, skąd wy się bierzecie, padalce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:41- a mnie jakos rzako spotyka złośliwość z ich strony,kilka razy owszem, ale mieszkam w wiekszym mieście i naprawde rzadko tak jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:41 Bronisz się przed staruszkami w autobusie, tak? Obroń się przed naćpanymi kolesiami w twoim wieku. Gdybym była twoją matką dostałabyś w m...rdę, aż ta nienawiść zniknęłaby z twojej wrednej gęby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:50 te twoje zlozeczenia wrócą do ciebie ze zdwojoną siłą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:04 Chlejesz czy cpasz:D :D??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A moze by tak czytac ze zrozumieniem ? Nie bronie sie przed staruszkami, tylko przed nieuzasadnionymi atakami starszych ludzi na mnie - w autobusie, kolejce, na ulicy. Napisalam, ze respektuje wszystkich ludzi niezaleznie od wieku i oczekuje dla siebie takiego samego respektu od wszystkich, niezaleznie od wieku. Kto tego nie chce albo nie umie zaakceptowac, poznaje mnie od tej nieprzyjemnej strony. Nie atakuje nikogo, bronie sie tylko przed atakami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znam nie złośliwych. Bardzo sympatyczni, bardziej niż rówieśnicy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niektórzy starsi są bardzo mili można nawet z obcymi pogadać . Nie chcę zapeszyć ale nie czuję złośliwości, złych zamiarów, podstempu i jakiegoś dziwnego zachowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musicie być chyba bardzo antypatyczni że spotykacie sie ciagle z taimi zlośliwościami, bo ja jakoś nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiekszosc jest naprawde w porzadku. Tym nielicznym zlosliwcom nalezy reakcja (slowami i zachowaniem) pokazac, ze ich postepowanie jest niewlasciwe i dac przez to szanse na zmiane, z ktorej to szansy moga skorzystac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tego co piszecie winika że starsi ludzie to armia agresywnych chuliganów prześladujących i uprzykrzających wam młodym życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×