czy mój eks chce powrotu?

Witam, no wiec zerwałam z moim byłym bo przestal miec czas dla mnie, okłamywał mnie ze jest z kolegom a byl tez z jakimis dziewczynami ktorych nie znałam. I po 2 dniach napisalam ze go kocham nie odpisał. po kilku dniach przyszedl po swoje rzeczy i nie chcial rozmawiac. Od kilku dni go ciagle spotykam obserwuje co robie jezdzi z kolega i ciagle patrzy gdzie jestem i z kim. ostatnio gdy moj byly do mnie napisal dowiedzial sie o tym i byl zazdrosny choc sie nie chcial przyznac ostatnio przyszedł do baru tam gdzie siedzialam z kolezanka nie patrzal na mnie to ja tez nie i potem pisał kolezance ze nie zwracam uwagi na niego ze mam go w d***e itp na drugi dzien znowu sie zobaczylismy bo przyszedl do mnie jak siedzialam ze znajomymi i wtedy zaczal sie kontakt wzrokowy ale pisal z innymi dziewczynami i mowil ze jak ja pisze z bylym to on tez moze. Wczoraj juz wysiadam z auta do domu bo kolezanka mnie odwiozła a tu patrze on na skuterze i mowi dobrej nocy kobietki co mam o tym myslec??

ewidentnie albo prowokuje Twoje wyjścia, albo Twoja znajoma przekazuje mu gdzie idziecie tego i tego dnia. ale z Twoich wypowiedzi sama potwierdzasz, że sama chcesz tego powrotu.

że jest niedojrzałym gnojkiem ale z Tobą wcale nie lepiej. Nie wiem po co sobie nim glowę zawracasz. Niech zgadnę, mieszkacie na tym samym blokowisku a on nosi dresy?

Tak, ale nie chce zrobić pierwszego kroku.